Witam/
Hm, od czego by tu zaczac/ a nie bede sie rozwodzil/
problem jest taki/ czy posiadanie gronkowca
( z łac. staphylococcus aureus ) w nosie i gardle
moze powodowac nastepujace objawy:
1. uczucie pelnych zatok ( gdzies tam za czolem oraz pod
oczami ) bez splywajacej wydzieliny/
2. jakies takie "przytkane" uszy, i do tego szum w uchu/
i jakies takie uczucie "obcej inteligencji" w uszach/
( schizofrenia jak na razie wykluczona )
3. czasami dziwne wrazenia optyczne, tzn. obraz ok,
ale tak jakos dziwnie, jakby wszystko bylo za szyba/
4. no i najwazniejsze/ czy moze powodowac takie objawy
a la reumatyczne, w tym sensie ze odczuwane sa mrowienia
i pieczenia w okolicach stop, bioder no i okolice twarzoczaszki/
przez okolo 3 miesiace aso w okolicach 300 - 400/ teraz juz 100/
dla pelniejszego obrazu dodam, ze obecnosc gronkowca
jest stwierdzona na podstawie wymazu z gardla i nosa/
wyniki morfologii krwi i moczu OK/ aso 100/ ale ze tak "powiem"
- samopoczucie fatalne/
do laryngologa ide we wtorek, antybiogram juz zrobiony/
ALE BŁAGAM WAS - napiszcie czy jest jakas szansa, ze to
WSZYSTKO wina tego skur...!!##$ gronkowca ?/
Duzo Zdrowia zycze
Andrx