Strona główna Grupy pl.sci.medycyna rak u dzieci

Grupy

Szukaj w grupach

 

rak u dzieci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-05-14 15:58:10

Temat: rak u dzieci
Od: Peyton <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


poniewaz spotykam tu spore grono profesjonalistow chcialbym sie zapytac,
czym wspolczesna nauka tlumaczy wystepowanie nowotworow zlosliwych u
dzieci.

zamieniam sie w sluch :-)
pey

--

-- [pppoezja] --
O! boskie, o tragiczne łakomstwo Adama!
O! grzechu pierworodny, mądry i głęboki!
Czyż jest jaśniejsze słońce niż te wieczne mroki,
Gdzie nie ma ukojenia, tylko żądza sama?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-05-14 16:37:02

Temat: Re: rak u dzieci
Od: Digit <d...@p...no.spam.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Peyton <p...@i...pl> wrote in
news:3CE13412.6AD28BDB@ipolska.pl:

>
> poniewaz spotykam tu spore grono profesjonalistow chcialbym sie
> zapytac, czym wspolczesna nauka tlumaczy wystepowanie nowotworow
> zlosliwych u dzieci.
>
> zamieniam sie w sluch :-)
> pey
>

Tlumaczy tym samym co u dorosych. Komorki dziecka i doroslego sa w
zasadzie takie same. A zmiany nowotworowe moga rozpoczac sie jeszcze
w zyciu plodowym.

Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-05-14 16:54:23

Temat: Re: rak u dzieci
Od: Peyton <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora



Digit wrote:
>
> Tlumaczy tym samym co u dorosych. Komorki dziecka i doroslego sa w
> zasadzie takie same. A zmiany nowotworowe moga rozpoczac sie jeszcze
> w zyciu plodowym.

znalazlem w sieci cos takiego:

Podstawowa przyczyna wszystkich typów nowotworów kryje się w zmianach,
zachodzących wewnątrz komórki. Pierwotnie zdrowa komórka nowotworowa
przechodzi przemianę nowotworową, kiedy jej kod genetyczny zostaje
zmieniony, czyli zmutowany i komórka traci kontrolę nad podziałami.
Istnieją substancje, zwane są one kancerogenami, które mogą zarówno
rozpoczynać, jak również promować proces przemiany nowotworowej. Jeśli
komórka często się dzieli, wtedy prawdopodobieństwo takiej spontanicznej
przemiany również rośnie. U zdrowej osoby, sprawny układ immunologiczny
wykrywa i niszczy zmutowane komórki, zanim zaczną się one
niepowstrzymanie dzielić. Czasem jednak, układ ten zawodzi, komórki
rakowe przeżywają i zaczynają się namnażać.
Zachowania, przyzwyczajenia, używanie określonych substancji mogą
zwiększać ryzyko rozwoju nowotworu, które rośnie niezależnie u każdego
wraz z wiekiem. Można odziedziczyć pewne predyspozycje, jeśli taki
nowotwór występował wcześniej w rodzinie. Istnieją trzy główne czynniki
ryzyka, na które mamy niewątpliwie wpływ, to - palenie tytoniu,
nadmierna ekspozycja na światło słoneczne, dieta. Palenie jest związane
z rozwojem nowotworów płuc, okolicy głowy i szyi, pęcherza moczowego,
nerek, żołądka, szyjki macicy, trzustki, podobnie jak białaczki.
Nadmierna ekspozycja na światło słoneczne może spowodować nowotwór
skóry. Zwyczaje żywieniowe przyczyniają się do powstawania nowotworów
przewodu pokarmowego, a także - piersi, gruczołu krokowego, macicy.
Dieta, która może być wyjątkowo szkodliwa to - nadmierna konsumpcja
alkoholu, tłuszczu, potraw wędzonych, marynowanych, czy spalonych.
Również niedobór włóknika, witamin i niezbędnych minerałów może mieć
niekorzystny wpływ.
W większości przypadków potrzebna jest jednak bardzo nasilona ekspozycja
na czynniki szkodliwe aby doszło do rozwoju nowotworu. Kancerogeny
środowiskowe to różne związki chemiczne, gazy, inne substancje
znajdujące się w powietrzu, wodzie, jedzeniu, pestycydach, tytoniu,
produktach do czyszczenia, farbach, nadmierne promieniowanie jonizujące
- takie jak rentgenowskie, promieniowanie jądrowe, czy z odpadów
radioaktywnych oraz niektóre wirusy, jak wirus HIV , wirus zapalenia
wątroby typu B, wirus brodawczaka, wirus Epstein - Barr. Wszystkie te
czynniki przyczyniają się do rozwoju nowotworu, chociaż żaden z nich nie
jest rakotwórczy pojedyńczo. To znaczy, że nowotwór jest wynikiem
„wieloczynnikowego uderzenia", na które składają się wiek, predyspozycja
genetyczna, ogólny stan zdrowia oraz ekspozycja na kancerogeny.

zastanawiam sie, w jaki sposob musialoby zyc kilkuletnie dziecko, aby
zdazyc "zalapac" sie na wymienione tu kancerogeny.

pey

--

-- [pppoezja] --
Trzeba teraz w śnieg uwierzyć
I tym śniegiem się ośnieżyć –
I ocienić się tym cieniem,
I pomilczeć tym milczeniem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-05-14 16:58:21

Temat: Re: rak u dzieci
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Peyton" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3CE1413F.A1C4BAA8@ipolska.pl...
>
> zastanawiam sie, w jaki sposob musialoby zyc kilkuletnie dziecko, aby
> zdazyc "zalapac" sie na wymienione tu kancerogeny.
>

Może zapracowała na to mamusia w czasie ciąży?
Ale to chyba by było zbyt proste...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-05-14 17:06:10

Temat: Re: rak u dzieci
Od: "Madzik (bylo: anyia)" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:abrfoo$i2a$...@n...onet.pl...

> > zastanawiam sie, w jaki sposob musialoby zyc kilkuletnie dziecko, aby
> > zdazyc "zalapac" sie na wymienione tu kancerogeny.
> Może zapracowała na to mamusia w czasie ciąży?
> Ale to chyba by było zbyt proste...

a moze chodzi o to, ze kiedys, gdyby "natura" (nazwa nieistotna) wykryła, ze
tkanki plodu maja sklonnosci kancerogenne (zawieraja zmutowane geny, albo w
jakis sposob moga miec taka tendencje), nastapiloby naturalne poronienie
("usuniecie blednego przypadku", wybaczcie jezyk), natomiast obecnie jest
ratowane duzo z zagrozonych ciazy?..... i moze wlasnie czesc tych ciazy to
przypadki podatne na raka?
To takie moje zastanawianie sie, pewnie nawet niezgodne z wykladnia medyczna
;-))))
Nie sugeruję, ze nie powinno sie ratowac zagrozonych ciazy, zastanawiam sie
tylko nad pytaniem Peytona.

OT:
Tym postem zegnam sie z Wami do czwartku popoludnia, poniewaz mam miec
badanie wzroku, wiec zrobie sobie wolne od komputera, zeby nie bylo
przeklaman ;-)

--
Pozdrawiamy cieplutko,
Magda i Michał (28.05.2001)

pamiętaj o dzieciach :-)
http://www.pajacyk.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-05-14 18:46:40

Temat: Re: rak u dzieci
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Peyton" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3CE13412.6AD28BDB@ipolska.pl...
>
> poniewaz spotykam tu spore grono profesjonalistow chcialbym sie zapytac,
> czym wspolczesna nauka tlumaczy wystepowanie nowotworow zlosliwych u
> dzieci.
>
tlumaczy prawie tym samym co u doroslych, a czasami nawet wiecej
bo dzieci maja slabiej rozwiniety uklad odpornosciowy i maja
wiele komorek jeszcze w intenywnym stopniu rozwoju i bardziej
wrazliwych na wplyw srodowiska, stad jest
wiele nowotworow specyficznych dla dzieci tylko.
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-05-14 18:48:25

Temat: Re: rak u dzieci
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Peyton" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3CE1413F.A1C4BAA8@ipolska.pl...
>
> zastanawiam sie, w jaki sposob musialoby zyc kilkuletnie dziecko, aby
> zdazyc "zalapac" sie na wymienione tu kancerogeny.

nie tylko czas sie liczy, ale naslilenie ekspozycji i odpowiedz
organizmu.
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-05-14 19:19:01

Temat: Re: rak u dzieci
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Madzik (bylo: anyia)" <a...@p...onet.pl>
napisał w wiadomości news:abrg6q$ntl$1@news.tpi.pl...
> Nie sugeruję, ze nie powinno sie ratowac zagrozonych ciazy, zastanawiam
sie
> tylko nad pytaniem Peytona.

Wiesz... Mam koleżankę pediatrę od noworodków... i ona umie ratować takie
dzieci, co się rodzą z 0 w skali Apgar, bo ją tego nauczyli, ale tak
prywatnie to się zastanawia czy to ma sens... Tak więc fachowcom podobne
myśli też do głowy przychodzą...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-05-14 21:51:22

Temat: Re: rak u dzieci
Od: "Rennie" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Potwierdzeniem tezy, że rak jest kumulacyjnym procesem genetycznym jest
większa częstość występowania nowotworów u roraz dłużej żyjących ludzi. Są
też dowody na dziedziczny charakter tych mutacji.
Nowotwory na tym podłożu częściej występują u dzieci i młodych ludzi ( np
rak sutka, jelita grubego). Wiadomo, że siatkówczak,który występuje u małych
dzieci w 90% związany jest z mutacją w genie RB1. Odziedziczenie jednego
zmutowaneg allelu i nabyta mutacja w drugim może wystarczyć do wywołania
nowotworu. Mechanizm ten podobny jest w dziedzicznym raku sutka i
j.grubego.

pozdrawiam



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-05-14 23:04:31

Temat: Odp: rak u dzieci
Od: "Sza-Man" <w...@b...lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Peyton napisał:
>...
> zastanawiam sie, w jaki sposob musialoby zyc kilkuletnie dziecko, aby
> zdazyc "zalapac" sie na wymienione tu kancerogeny.

Istnieją jeszcze inne czynniki kancerogenne:

1. Szkodliwe promieniowanie występujące
nad skrzyżowaniami siatki geobiologicznej i cieków wodnych
oraz uskoków geologicznych.
Podczas swojej 20-letniej praktyki stwierdziłem,
że po wielu latach spania dokładnie w tym samym miejscu
nad w/w strefami zakłóceń radiestezyjnych występują nowotwory:
* w piersi po 3-4 latach
* w wątrobie po 5-6 latach
* w mózgu po 7-9 latach

2. Podczas swojej 20-letniej praktyki stwierdziłem też,
że nagłe zmniejszenie odporności organizmu
powstałe wskutek urazów psychicznych u dziecka
utrzymujące się potem długotrwale (ponad dwa tygodnie)
przy występowaniu czynnika ad.1
oraz któregoś z czynników wymienionych przez przedmówcę
powoduje powstanie po miesiącu złośliwego guza mózgu.
Najczęstsze przyczyny skrytych urazów psychicznych u dzieci to:
- podsłuchanie przez dziecko rozmowy o rozwodzie rodziców
- częste kłótnie rodziców w obecności dziecka.


z poważaniem
Sza-man



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kod Resortowy
leki etyczne
łyżeczkowanie
potworny ból głowy (marny ciąg dalszy)
Nadmierne pocenie sie?????

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »