« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-10-08 10:40:26
Temat: Re: rosolJollen napisał(a):
>> gotuje wlasnie rosol ale cos metny jest. co zrobic zeby byl klarowny?
>
> Z moich obserwacji wynika, że kiedy przez przypadek (żeby nie mówić o braku
> uczciwości handlowców) w moim rosole zamiast pietruszki znajduje się
> pasternak, rosół zawsze jest mętny. No i jeszcze jedno, stary, a dobry
> znajomy mówił, że opala cebulę na brązowy kolor nad ogniem, co dodaje koloru
> i klarowności rosołowi, ale z tego patentu nigdy nie skorzystałam, więc nie
> wiem czy tak dobry i skuteczny.
>
> Jollen
>
>
>
byl pasternak! bo nie mialam pietruszki...
a cebula to podstawa
--
Justyna/walkie!
http://walkie.cegla.art.pl
mail: w...@m...wroclaw.net.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-10-08 13:20:41
Temat: Re: rosolUżytkownik "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> napisał w wiadomości
news:eg995i$dgk$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> rosołek "pyrka" sobie 4 godzinki od 7 rano i po kościółku jest w sam raz
>
> 7, 8, 9, 10 rano! Na śniadanie go jadacie?
i się trafił maturzysta z amnestii
od 7, 4 godziny to 11. Na 10 do kościółka i o 11 rosołek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-10-08 15:38:42
Temat: Re: rosol> i się trafił maturzysta z amnestii
Chyba przez Jaruzelskiego ogłoszonej :-)
> od 7, 4 godziny to 11. Na 10 do kościółka i o 11 rosołek.
Szczegóły... szczegóły... 11 w niedzielę to wczesny poranek.
*piotr'ek*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-10-08 19:51:11
Temat: Re: rosol
Użytkownik "walkie!" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eg8eik$1o7m$1@wroclaw.net.pl...
> hej,
>
> gotuje wlasnie rosol ale cos metny jest. co zrobic zeby byl klarowny?
>
>
> --
> Justyna/walkie!
> http://walkie.cegla.art.pl
> mail: w...@m...wroclaw.net.pl
>
polecam destylacje ... na nieudane wino działa !!!! :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-10-08 21:00:09
Temat: Re: rosol
Użytkownik "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> napisał w
wiadomości news:eg995i$dgk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > rosołek "pyrka" sobie 4 godzinki od 7 rano i po kościółku jest w
sam raz
>
> 7, 8, 9, 10 rano! Na śniadanie go jadacie?
Do 10:00 od 7:00 to dopiero 3 godziny, a 4 godziny dopiero o 11:00 i
akurat chwile odpocznie po gotowaniu i będzie w sam raz o 12:00, czyli
w porze obiadowej.
Pozdrawiam
--
wa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-10-09 06:02:53
Temat: Re: rosol
Użytkownik "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> napisał w wiadomości
news:egb635$sa$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> i się trafił maturzysta z amnestii
>
> Chyba przez Jaruzelskiego ogłoszonej :-)
>
>> od 7, 4 godziny to 11. Na 10 do kościółka i o 11 rosołek.
>
> Szczegóły... szczegóły... 11 w niedzielę to wczesny poranek.
>
na podkarpackiej wsi gdzie rzecz owa się działa to środek dnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-10-10 18:53:33
Temat: Re: rosolMarcinP wrote:
>>> od 7, 4 godziny to 11. Na 10 do kościółka i o 11 rosołek.
>>
>> Szczegóły... szczegóły... 11 w niedzielę to wczesny poranek.
>>
> na podkarpackiej wsi gdzie rzecz owa się działa to środek dnia
Fakt jest faktem - tam się obiad w niedzielę jada najpóźniej w południe :>
Ania
--
Kiedy sądzisz, że już gorzej być nie może - na pewno będzie.
Kiedy sądzisz, że będzie dobrze - kompletnie się mylisz.
Kiedy sądzisz, że myśląc, że będzie źle też się mylisz - będzie
jeszcze gorzej.
mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ # gg:1737648 # www.madej.master.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |