« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-25 13:42:02
Temat: sauromatumWitam.
Niniejszym chciałam donieść, że dziś przed południem rozwinął mi się kwiat
sauromatum guttatum. Smród trudny do opisania. Basiu miałaś rację, że przede
mną niezapomiane wrażenia. Prawdę mówiąc niezbyt wierzyłam, iz jeden kwiatek
może zatruć atmosferę w połowie domu, a gdy powąchałam go z bliska to
dostałam, autentycznie, torsji. Za to sam kwiat przecudowny.
Pozdrawiam, Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-01-25 21:38:45
Temat: Re: sauromatum
----- Original Message -----
From: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
> Witam.
> Niniejszym chciałam donieść, że dziś przed południem rozwinął mi się kwiat
> sauromatum guttatum. Smród trudny do opisania. Basiu miałaś rację, że
przede
> mną niezapomiane wrażenia. Prawdę mówiąc niezbyt wierzyłam, iz jeden
kwiatek
> może zatruć atmosferę w połowie domu, a gdy powąchałam go z bliska to
> dostałam, autentycznie, torsji. Za to sam kwiat przecudowny.
> Pozdrawiam, Kaśka
>
hehe
ja podarowalbym taki kwiatek swojej Tesciowej...
:)))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |