witam!
mam 27 lat 60kg wagi ( drobna budowa ciala) i 0d 3-4lat mam problemy z
sercem
obiawy:
prawie codzienny ucisk w klatce piersiowej, dodam ze w przeszlosci w
wieku 21 lat cwiczylem intensywnie na silowni 3 razy w tygodniu przez ok,
3lata
niewiem czy zrobilem sobie krzywde ale przyznaje ze czasami dochodzilo do
przeciazenia co
obiawialo sie bolem glowy i serce "wyskakiwalo z ramy", bezposrednio po
zaprzestaniu cwiczen
nic sie nie dzialo ale jesli dobrze siegam pamiecia po roku do dnia
dzisiejszego odczuwam notoryczny bol serca polaczony z uciskiem tak jakbym
mial je powiekszone i uwieralo( troche zapadnieta klatka piersiowa)
to jest dziwne ale dzieje sie to glownie w nocy w pozycji lezacej, kiedy
podniose sie i posiedze chwilke bol ustepuje, ale nie zawsze nie wiem od
czego to zalezy, ,,,,,,,,,,,, czasamii caly dzien,,, kiedy chodze, siedze,
biegam, etc,, dodatkowo przy skretach tulowia lewo- prawo rzeczywiscie
czuje jaby serce obcieralo o cos lub na odwrot, bezposrednio po
obudzeniu, bol ten( raczej ucisk ktory powoduje bol) uniemozliwia mi
zaczerpniecie duzego wdechu, kiedy to robie - boli jak jasna !!!!!
uniemozliwiajac pelny wdech.
Moze to niedotlenienie?????, podczas snu mam wrazenie ze serce przestaje mi
bic, bardzo plytki oddech, byc moze nawet bezdechy, nerwy?- nie sadze
dodam ze jestem astmatykiem ( dodatkowo klopoty z droznoscia nosa)
Ciekawe ze kiedy stosuje np: salbutamol, serduszko bije mi "wydajniej" i
"pelniej", tych problemow niema pomimo
zmniejszonego ogolnego komfortu ktory zabiera ten lek a czasami spi mi sie
dobrze bez rzadnych lekow - pewnie mialem dobry dzien nie wiem o co tu
chodzi.Odczuwam rownierz niewielkie klucie w sercu,
Przeprowadzone badania:
1) ekg - 3 razy do roku, diagnoza - zdrowy
2) usg- 3 razy , - zdrowy
3)usg + dopler diagnoza - niewielkie wypadanie platka zastawki mitralnej-
stwierdzenie lekarza - niema sie czym martwic
serce normalnuch rozmiarow ( nie przerosniete )
4)test wysilkowy- kilka minut na rowerze w "okablowaniu" i wszystko w
normie,,,,,,,,, po wyjsciu, serce kolatalo mi przez kilkadziesiat minut.

To wszystko nie trzyma sie kupy, moze serducho uciska na nerw ??????????
ktos mi tak zasugerowal .
Dziekuje za wszelkie sugestie i rady,
Krzysztof