« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2002-05-13 07:20:00
Temat: Re: skladka zdrowotna
> Hola, hola, trochę danymi manipulujesz. Trzeba by te liczby porównać z
liczbą
> osób płacących składkę i wysokością kwoty uzbieranej w ten sposób oraz z
liczbą
> korzystających z wysokospecjalistycznych zabiegów. Zgadzam się, że
jesteśmy
> społeczeństwem ludzi starych, o niskiej higienie i małej świadomości, że o
> zdrowie trzeba dbać, ale z drugiej strony ilu z nas na co dzień korzysta z
tych
> wszystkich medycznych dóbr? Druga uwaga, która się nasuwa po przeczytaniu
> powyższych zestawień : czy naprawdę wszystkie badania były niezbędne?
Medycyna
> się w ciągu ostatnich lat stechnokraciła, ilu z Was, lekarzy, umie
> przeprowadzić rozsądny wywiad i postawić diagnozę na podstawie badania
> ogólnego? A następnie wykonać tylko te badania, które diagnozę potwierdzą
lub
> pozwolą odrzucić? Ta sztuka juz w ogóle nie istnieje. Biochemia (jeśli to
> poprawne określenie) kompletnie zawładnęła diagnostyką. Bez tych cyferek
> wypluwanych przez różne aparaty nie jesteście w stanie nic powiedzieć.
> System kształcenia lekarzy zwyrodniał i produkuje aparaty do leczenia, a
nie
> myślących doktorów.
> Nie chcę obrażać nikogo na tej grupie,
ale pewnie paru obrazilas....
a wracajac do badan: oczywiscie ze nic nie zastapi wywiadu. tak jak nic w
sądzie nie zastapi papierkow z wynikami badan...
biorac pod uwage p. Sandauera ze swoim stowarzyszeniem, badan powinno sie
robic jeszcze wiecej...
zauwaz tylko, ze 100 lat temu jak umieral pacjent nie wisialo nad rodzina i
lekarzem stado prawnikow-sępów, dla zarobku gotowych na wszystko. lekarz
rozkladal rece i mowil - "Bóg tak chciał" i koniec. teraz czasy sie
zmienily, a i techinka jest po to zeby sluzyc ludziom, prawda ?
mysle ze wiekszej ilosci badan nie robi sie tylko ze wzgledu na ich wysokie
koszty...
i jeszcze jedno - zarzucasz manipulowanie danymi, a sama nie podajesz innych
przykladow z innych szpitali - niestety, takie sa faktyczne koszty leczenia,
ludzie nie zdaja sobie sprawy tego i dlatego klna na czym swiat stoi
probujac dostac sie do lekarza albo do szpitala. zdrowie kosztuje...
dlatego tez proponowalem kiedys zeby kazdy pacjent po wyjsciu ze szpitala
dostawal rachunek - powiedzmy taki jak kolega byl laskaw nam
zaprezentowac... - wtedy przynajmniej porownalby go sobie z placoną przez
siebie skladka, i chwilke sie zastanowil....
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2002-05-13 07:34:58
Temat: Re: skladka zdrowotna> Witam...
> Uciekłem z fotela ....Panie doktorze ! Ten ząb jest żywy skoro mnie boli
!!!
> - Nawet nie ma krwi...- pan doktor...-tylko troszkę krwawi ! Wgłębnik
> wchodzi, o !!! niech pan patrzy!
> Kurde wyciągął mi ząbka...
> Drugi uratowany mam do dziś !! To taki sam...nie krwawi. Ale mam !
> 10 lat minęło...Dziesięć lat..
> Może jednak lobby jest silniejsze od zdrowego rozsądku ?????!!!!!
hmmm o jakim 'lobby' mowisz? bo nie bardzo rozumiem sens tego stwierdzenia
??
> Może pijany dentysta jest silniejszy od k.ch ?
> To gdzie te miliony ?
dalej nie rozumiem - stomatolog ktory cie przyjmowal byl pijany? gdyby
trafil na mnie to juz by nie pracowal... - ne wiem czemu nie zareagowales...
jakie miliony?
> A w ogóle to niby konkurencja... Gorsi odpadają...No pewnie...odpadają...
> Na prowincję chyba tylko. bo gdzie ?
no to przegiales - myslisz ze w warszawie jest sama smietanka a na prowincji
dno i badziew ostatni? to mozemy zakonczyc dyskusje, jedz to stolycy leczyc
zęby...
> Powinni odpadać ze środowiska..
> Partacze...Czy są wśród Was partacze ?!!!!!!
jak w kazdym srodowisku - sprzataczki, lekarze, profesorowie, premierzy,
posłowie, sprzedawczynie w sklepie - WSZEDZIE - jest te ok 10-20% ludzi
ktorzy nie nadaja sie do zawodu - czasaim mowia o nich 'partacze', czasami
troszke inaczej... niektorych 'weryfikuje rynek', inni trzymaja sie mocno...
tak to bywa w zyciu...
adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2002-05-13 08:47:25
Temat: Re: skladka zdrowotnam...@p...onet.pl wrote:
> Druga uwaga, która się nasuwa
> po przeczytaniu powyższych zestawień :
> czy naprawdę wszystkie badania były niezbędne?
> Medycyna się w ciągu ostatnich lat
> stechnokraciła,
Pracowałem kiedyś w takich warunkach, że na ostrym dyżurze było do wykonania
badanie sodu, mocznika i jeszcze jakieś jedno (chyba aminotransferazy), bo
skończyły się pieniądze i szpital nie kupował odczynników do analizatora. A w
oddziale leżała pacjentka ze śpiączką w przebiegu cukrzycy. Jak sobie poleczysz
trochę taką śpiączkę w ciemno, to może coś zrozumiesz. Szpital "wojewódzki", z tzw.
erką metaboliczną, wyśmiał mnie gdy zadzwoniłem z propozycją przeniesienia do nich
pacjenta z nieznaną śpiączką. Przeniesienie udało się dopiero rano, gdy do akcji
wkroczyło kierownictwo. Po kilku takich dyżurach chęć bycia lekarzem zaczęła mi
przechodzić. No ale ja za miętki byłem.
> ilu z Was, lekarzy, umie
> przeprowadzić rozsądny wywiad i postawić
> diagnozę na podstawie badania ogólnego?
Diagnozę to można postawić, tylko musisz ją jeszcze potwierdzić. Współcześnie
rozróżniamy znacznie więcej chorób niż 100 lat temu, do ich rozróżniania niezbędna
jest aparatura, a z tego rozróżniania wynika także możliwość dostosowania leczenia
i uzyskania wyleczenia. Medycyna za mniejsze pieniądze istnieje, tylko że wyniki ma
gorsze, a jak nie chcesz płacić za leczenie, to zapłacisz za pogrzeb, bo nic w
przyrodzie nie ginie.
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2002-05-13 20:14:56
Temat: Re: skladka zdrowotnajeszcze mala uwaga..
> Adamie...To dla mnie jest niejasne, więc pytam. Czy tak być może ?
> Wstawienie ząbka dwa lata ?!!!
piszesz tutaj o "wstawieniu ząbka" w domysle jednego.. moze jestes w innej
kasie chorycjh, ale np w malopolskiej ch.k. refundowane sa protezy ruchome
powyzej 5 zębów ... czyli o 21 mowy nie ma, a nie ma tez zamienników (np
zamiast protezy - 1 korona..)
adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |