| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-10-31 09:12:29
Temat: Re: spaghetti - jest troche textu> tylko, chyba was rozczaruje, ale Lylith bardziej pochodzi od mojego imienia,
> a z prawdziwa Lilith (niestety)(?) mam niewiele wspolnego;))))))
Fajnie, tym bardziej ze o prawdziwej Lilith malo osob slyszalo.
Przeprowadzilam sonde w pracy :)))
--
Szybko, szybciej, RUBIKON! Naprawdę szybki Internet: http://rubikon.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-10-31 11:45:37
Temat: Re: spaghetti - jest troche textu
ostry wrote:
>
> W żadnym razie nie miałem zamiaru urazić Twojego dania - w ten sposób
> nazywam potrawę o bliżej nieokreślonym składzie, szybkie w przygotowaniu,
> smaczne i odbiegające od fast foodów ;)
... i robione z tego co się akurat znajdzie w lodówce :))
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-31 14:26:14
Temat: Re: spaghetti - jest troche textu> ... i robione z tego co się akurat znajdzie w lodówce :))
Jak to w akademiku :) - np. makaron z pseuo-sosem pomidorowym i kiełbasą
wkrojoną do tego sosu ?
Mielonka panierowana, ser panierowany....... Ech........
ostry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-31 19:30:27
Temat: Re: spaghetti - jest troche textuUżytkownik Ulka <u...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...onet.pl...
> > tylko, chyba was rozczaruje, ale Lylith bardziej pochodzi od mojego
imienia,
> > a z prawdziwa Lilith (niestety)(?) mam niewiele wspolnego;))))))
>
> Fajnie, tym bardziej ze o prawdziwej Lilith malo osob slyszalo.
> Przeprowadzilam sonde w pracy :)))
O niej mówicie:
http://www.ucalgary.ca/~elsegal/Shokel/950206_Lilith
.html
Pozdrawiam Jerzy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |