| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-07-22 07:40:59
Temat: Re: [szycie] kilka luznych pytanKurcze, że też nikt nie wymyślił pilota, którym by można było wyłączyć rodzinę,
ze szczególnym uwzględnieniem męża i niemowlęcia....Z niemowlęciem od biedy
można sobie poradzić, bo małą fascynuje maszyma do szycia i odgłosy przez nią
wydawane, ale mąż? Cytuję-ty mi tu do tej machiny nie siadaj, a)gary/podłogę
trzeba umyć, b)łazienkę sprzątnąć c)dziecko kapać (niepotrzebne skreślić). Zero
zrozumienia dla weny twórczej. Bo jak tu wizje i zrywy artystyczne torpedować
ścierą i garami...
Urszula, zdruzgotana prozą życia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |