| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2009-09-02 15:46:13
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneczeremcha zapodal(a):
>> nie wiem skąd wnioskujesz że oczekuję że inni będa mnie naśladować -
>> po prostu intryguje mnie używanie zacofanej techniki w XXI w. i chętnie
>> poznałbym przyczyny.
>
> Dostałeś na to odpowiedź, ale jej nie zauważyłeś.
no tak, że jak będzie wojna to nie będzie prądu. Czekam na mądrzejsze.
--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2009-09-02 17:19:30
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneGrzesiacz napisal(a):
> Eeee tam. Lenistwo i tyle. Choc to nie potzreba ale wszak lenistwo jest
> matką (ojcem ?) wynalazków.
ano jest. Szybciej zrobisz jedzenie - więcej będziesz mieć czasu na
konstruowanie wynalazków :)
> Niestety najbliższa rzeczka parę kilometrów ode mnie płynie :-(
> tak więc praleczki sobie używam w najlepsze :-)
ale można ręcznie - ubrania się mniej zużywają itp ;]
>> 4 minuty w wariackim tempie?
>
> 3, bez pospiechu :-)
tak oto licytujemy czas wykonywania czynności kuchennej - czynności
której nawet nazwa nie padła :)
> Znam takich co upychaja przez dni pare do zmywarkli i potem myją, a znam
> takich co i dwa talerze potrafia w zmywarce umyc :-0
ja skłaniam się ku składowaniu cały dzień i rytualnym wieczornym
odpalaniu zmywarki. Zmywarka ma zużywać się, nie rdzewieć =]
--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2009-09-02 17:19:32
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneGrzesiacz napisal(a):
> Ale jakich oczekujesz argumentów ?
> Scieranie w mikserze 2 marchewek i jednego jabłka jest znacznie wolniejsze
> niż na tarce
> (mikser trzeba potem rozmontowac, umyc, wytrzec, zmontowac)
właśnie to wszystko jest kwestią optymalizacji. Mikser to raczej nie do
ścierania, ale:
- robot kuchenny na szafeczce w pełnej gotowości
- rozmontowania nie wymaga (dwie części do zmywarki)
- zmywarka, więc mycie i wycieranie odpada
- "zmontowaniem" ciężko nazwać włożenie naczynia do robota
Rozumiem jeśli ktoś trzyma sobie robota w pudełku, ale tu właśnie o to
chodzi by tak to wszystko zorganizować, by działać jak najefektywniej :)
> Wiadomo, że jak robisz czegoś wiekszą ilość, to łatwiej ( szybciej) będzie
> to zrobić w potocznie nazywanym "mikserem" specjalistycznym urządzeniu, ale
> przy linijce wyżej jednak wlaśnie raczej nie :-)
ja akurat w kwestii powyższego przykładu bym się kłócił :)
--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2009-09-02 17:19:34
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneShivman napisal(a):
> Tak, oczywiście że mam przyjemność.
> Wiesz... czasem płynę na spływie kajakowym kilka dni a można by to pokonać
> motorówką w ciągu niecałego dnia, czasem chodzę po górkach.........
ale to taki sam przykład jak chodzenie do pracy pieszo kilometrami:) Ale
o przyjemnościach nie ma co mówić - różne są zboczenia ;)
> No i gdyby tak wszysko za mnie zrobiły roboty to by mnie brzuch urósł i
> zrobił bym się leniwy ;-)
a może byś miał więcej czasu by aktywnie spędzać czas
> owoców/warzyw, biorąc pod uwagę cały proces przygotowania i umycia
> urządzenia.
> Jest raczej odwrotnie.
w którymś poście wyżej pisałem o tym
> Przykładowo tarką szybciej wykonasz starcie nawet kilku marczewek niż
> melakserem.
jeśli malakser jest tak zbudowany, że wymaga tysiąca czynności to tak.
Ale nowoczesne urządzenia są tak konstruowane, by starcie kilku
marchewek to było 'kilka ruchów'
> Nie wsponę że ręcznie jest eko.
to taka moda, podobna do oszczędzania wody bo w Afryce jej brakuje
--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2009-09-02 17:19:35
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneGrzesiacz napisal(a):
> nie no nie na siłę. Na siłę to można konserwę otwierać ;-)
ale po co, skoro są takie fajne elektryczne otwieracze;-)
--
pozdrawiam, Zbylut, no dobra z otwieraczem żartowałem ;)
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2009-09-02 21:04:39
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneOn 2 Wrz, 16:46, Zbylut <Z...@N...zzz> wrote:
> czeremcha zapodal(a):
> > Dostałeś na to odpowiedź, ale jej nie zauważyłeś.
>
> no tak, że jak będzie wojna to nie będzie prądu. Czekam na mądrzejsze.
Nie trafiłeś. Przejrzyj wątek od nowa, może coś zauważysz.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2009-09-02 21:18:31
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneOn 2 Wrz, 18:19, Zbylut <Z...@N...zzz> wrote:
> - robot kuchenny na szafeczce w pełnej gotowości
Nie każdy ma na to miejsce.
> - rozmontowania nie wymaga (dwie części do zmywarki)
> - zmywarka, więc mycie i wycieranie odpada
Nie każdy ma zmywarkę.
I nie zaczynaj dyskusji, że każdy nowoczesny człowiek zmywarkę musi
mieć. W poprzednim mieszkaniu nie było na nią miejsca /wolałam
dodatkowe szafki kuchenne, żeby trzymać w niej m.in. zelektryfikowane
sprzęty/. Nie lubię mieć wystawy w kuchni /mogę chyba nie lubić, czyż
nie?/, Obecnie mieszkam w wynajmowanym i skoro nie ma jej na
wyposażeniu - kupować jej nie będę.
Poza tym - niektórzy mieszkają w mieszkaniach, w których kuchnia ma
np. 4,5 m2 /mogę ci wskazać jednym ruchem palca 400 takich mieszkań -
pewne osiedle w pewnym polskim mieście/ i nie ma mowy ani o zmywarce,
ani o ustawianiu sprzętu w gotowości. Są też tzw. kuchnie otwarte,
połączone z "salonem", w takiej kuchni nie trzyma się raczej sprzętów
na wierzchu. No chyba, że jest to słynny bordowy robot znanej firmy
kupiony dla podziwiania.
Inne argumenty - jak np. kwestia hałasu /przy małym dziecku w małym
mieszkaniu na przykład/ znajdź sobie w reszcie wątku, jeśli takie do
ciebie nie przemówią.
Wtedy warto się zastanowić, czy szatkować ogórek na mizerię dla dwóch
osób ręcznie, czy robotem. Biorąc pod uwagę także to, że ilość źle
startych resztek /nazwijmy je - piętkami lub jak kto woli -
"dupkami"/, które nie wylądują w mizerii, a które znajdą się w misie
robota, jest przy jednym ogórku czy marchewce nieproporcjonalnie duża
w stosunku ilości startej dobrze.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2009-09-04 17:43:01
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneUżytkownik "Zbylut" <Z...@N...zzz> napisał w wiadomości
> Shivman napisal(a):
>
>> Tak, oczywiście że mam przyjemność.
>> Wiesz... czasem płynę na spływie kajakowym kilka dni a można by to
>> pokonać
>> motorówką w ciągu niecałego dnia, czasem chodzę po górkach.........
>
> ale to taki sam przykład jak chodzenie do pracy pieszo kilometrami:) Ale
> o przyjemnościach nie ma co mówić - różne są zboczenia ;)
>
O tak. Czasami biegnę a mam do pracy 4 km.
A jeśli ktoś już jest zboczony to właśnie to biegnięcie jest dla niego
przyjemnością ;-)
Bardziej są wg mnie zboczeni ci noszą na sobie kg tłuszczu.
A u ciebie jak z tym tłuszczem ;-)
>> Przykładowo tarką szybciej wykonasz starcie nawet kilku marczewek niż
>> melakserem.
>jeśli malakser jest tak zbudowany, że wymaga tysiąca czynności to tak.
>Ale nowoczesne urządzenia są tak konstruowane, by starcie kilku
>marchewek to było 'kilka ruchów'
>
Chłopie ty jesteś tępy jak noże tnące od melasera ;-)
Mowa jest o całym procesie więc przygotowaniu, mycia, suszeniu a tu żaden
robot nie jest szybszy kiedy chcesz zetrzeć kilka warzew.
No i nie rozumiesz znaczenia eko.
Adam Pelczar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2009-09-04 17:54:29
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczane
Użytkownik "Zbylut" <Z...@N...zzz> napisał w wiadomości
> Grzesiacz napisal(a):
>
>> Ale jakich oczekujesz argumentów ?
>> Scieranie w mikserze 2 marchewek i jednego jabłka jest znacznie
>> wolniejsze
>> niż na tarce
>> (mikser trzeba potem rozmontowac, umyc, wytrzec, zmontowac)
>
> właśnie to wszystko jest kwestią optymalizacji. Mikser to raczej nie do
> ścierania, ale:
> - robot kuchenny na szafeczce w pełnej gotowości
>
Pewnie zamiast seksu, no tak jedno z drugim ;-) używasz wilbtator.
I kiedy go umyjesz w zmywarce to pewnie szybciej się uporasz gdyby tak z
kobitą.
>
Nie wiem czy coś trafi do twojej główki, ale w wytwornych i eksluzywnych
kuchniach nie używa się robotów.
--
Adam Pelczar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |