warkocz nie z 3 ale z 4 częsci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2005-08-21 11:49:48

Temat: warkocz nie z 3 ale z 4 częsci
Od: "Jolmira" <J...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam taką prośbę.........może ktoś z WAs zna sposób jak zrobić warkocz z 4
części? dobrze byłoby gdyby to bylo pokazane w obrazkach nawet?
Kiedyś to umiałam ..... ale nie pamiętam już tego
Pomóżcie proszę
--
:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-08-21 19:02:44

Temat: Re: warkocz nie z 3 ale z 4 częsci
Od: "Agnieszka spod Krakowa" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jolmira <J...@o...pl> napisał(a):

>
> Mam taką prośbę.........może ktoś z WAs zna sposób jak zrobić warkocz z 4
> części? dobrze byłoby gdyby to bylo pokazane w obrazkach nawet?
> Kiedyś to umiałam ..... ale nie pamiętam już tego
> Pomóżcie proszę

Jeżeli myślimy o tym samym, to robi się to tak: najprośceij mówiąc robisz
dwa warkocze obok siebie. Pierwszy skręca w prawo, a drugi w lewo.
Przeznaczasz na nie conajmniej 8 prawych oczek - 4 na jeden i 4 na drugi.
Najlepiej wyglądają takie "grubsze", np. z 16. Ale to już kwestia gustu :)
Mam nadzieje, że pojęłaś cokolwiek z mojego opisu :) Chyba prościej nie
umiem...ale jakby co - służę pomocą.
Pozdrawiam
Agnieszka

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-08-22 19:05:33

Temat: Re: warkocz nie z 3 ale z 4 częsci
Od: "Jolmira" <J...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jeżeli myślimy o tym samym, to robi się to tak: najprośceij mówiąc robisz
> dwa warkocze obok siebie. Pierwszy skręca w prawo, a drugi w lewo.
> Przeznaczasz na nie conajmniej 8 prawych oczek - 4 na jeden i 4 na drugi.
> Najlepiej wyglądają takie "grubsze", np. z 16. Ale to już kwestia gustu :)
> Mam nadzieje, że pojęłaś cokolwiek z mojego opisu :) Chyba prościej nie
> umiem...ale jakby co - służę pomocą.
> Pozdrawiam
> Agnieszka
>
Chyba raczej nie o to mi chodziło, pamiętam z lat szkolnych gdy sie tego
uczyłam to robiliśmy coś takiego co było do kluczy jakby takim brelokiem.
Wyglądalo jak prostokąt o sciankach tak na ok 0,5 cm

>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-08-23 08:43:54

Temat: Re: warkocz nie z 3 ale z 4 częsci
Od: "Gocha" <gocha.sa@_wytnij_to_interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szukaj na stronach dotyczacych filofanów. Nie wiem jak sie ten węzeł nazywa
w filofanach, ale w żeglarstwie to jest "kurza stopka".
Gocha

Użytkownik "Jolmira" <J...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ded7ls$o2o$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Jeżeli myślimy o tym samym, to robi się to tak: najprośceij mówiąc
robisz
> > dwa warkocze obok siebie. Pierwszy skręca w prawo, a drugi w lewo.
> > Przeznaczasz na nie conajmniej 8 prawych oczek - 4 na jeden i 4 na
drugi.
> > Najlepiej wyglądają takie "grubsze", np. z 16. Ale to już kwestia gustu
:)
> > Mam nadzieje, że pojęłaś cokolwiek z mojego opisu :) Chyba prościej nie
> > umiem...ale jakby co - służę pomocą.
> > Pozdrawiam
> > Agnieszka
> >
> Chyba raczej nie o to mi chodziło, pamiętam z lat szkolnych gdy sie tego
> uczyłam to robiliśmy coś takiego co było do kluczy jakby takim brelokiem.
> Wyglądalo jak prostokąt o sciankach tak na ok 0,5 cm
>
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> > http://www.gazeta.pl/usenet/
>
>