| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-21 10:19:02
Temat: Re: wolę noc, niż dzieńUżytkownik "Fragment" <F...@g...com> napisał w wiadomości
news:a9pvd9$cdo$1@news.tpi.pl...
> Jak często zbiera Wam sie na wymioty od tej plastikowej "rzeczywistości"
???
mi to obojetne chociaz wiekszosc ludzi ktorych nie lubie spia w nocy:>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-04-21 11:04:56
Temat: RE: wolę noc, niżdzień
> -----Original Message-----
> From: o...@n...pl
> [mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Fragment
> Sent: Friday, April 19, 2002 10:29 PM
> To: p...@n...pl
> Subject: wolę noc, niżdzień
>
>
> Jak często zbiera Wam sie na wymioty od tej plastikowej
> "rzeczywistości" ???
To zależy jak się ma tą rzeczywistośc oswojoną... Mnie się jakoś nie
zbiera:))
......................
Alienkaa
***********************
* Maja gg.641165 *
* A...@p...fm *
***********************
----------------------------------------------------
------------------
#3 Pomiziaj swoja komorke... >>> http://link.interia.pl/f1590
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-21 11:21:58
Temat: Re: wolę noc, niż dzień> Jak często zbiera Wam sie na wymioty od tej plastikowej "rzeczywistości"
???
co nazywasz plastikowa rzeczywistoscia?
to my tworzymy rzeczywistosc, skoro twoja jest plastikowa to pewnie sam
(sama ) taki (a) jestes
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-21 16:26:25
Temat: Re: wolę noc, niż dzień> Jak często zbiera Wam sie na wymioty od tej plastikowej "rzeczywistości" ???
Nigdy mi sie nie zbiera.
Zawsze mozesz wziac zabawki i isc do domu. Ja nie widze innej
alterantywy wiec bawie sie ta lopatka, ktora mi daja i wcale
nie przeszkadza mi, ze jest plastykowa.
A plastyk w ogole mi sie dobrze kojarzy, zwlaszcza z kartami
platniczymi, ktorych obecnosc wplywa na mnie bardzo pozytywnie ;-)
--
-=Pozdrowionka=-
Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-21 16:30:30
Temat: Re: wolę noc, niż dzień> Wszystko
> wydaje mi sie monotonne, nude.
A co musialoby sie zmienic w Twoim otoczeniu aby przestalo byc nudne?
> Codziennie widze wiele roznych twarzy.
Enjoy it!
> Mijam
> setki ludzi, nie wiedzac o nich nic.
A chcesz cos o nich wiedziec? Jesli tak to podejmij jakies dzialanie
w tym kierunku. Jesli nie to rozumiem, ze powyzsze zdanie nie jest
zabarwione emocjonalnie.
> Slysze ten codzienny harmider, widze
> wszystko takim, jakim jest.
A jakie wszystko jest? Przeciez obiektywizm w sensie stricte nie istnieje.
> Natomiast noc...noc jest cudowna ucieczka od
> rzeczywistosci.
Noc to ciagle ta sama rzeczywistosc roznica sie tylko tym, ze wiekszosc
ludzi udaje sie na spoczynek, promienie sloneczne nie docieraja do
danej czesci globu stad oczy nie maja zdolnosci rozpoznawania barw.
> niesamowity spokuj.
^^^^^^^
Ort! :-)
> doznan, doznan plynacych z wnetrza. Pozwala przestawic swoje zmysly na nowy
> tor, dajac mozliwos uchwycenia tego, co jest za dnia nieuchwytne...
Czego?
--
-=Pozdrowionka=-
Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-21 16:56:50
Temat: Re: wolę noc, niżdzień
Użytkownik "Alienkaa" <A...@p...fm> napisał w wiadomości
news:KNEBJGFNDFGGJCLMHBGAOEEJCFAA.Alienkaa@poczta.fm
...
>
>
> > -----Original Message-----
> > From: o...@n...pl
> > [mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Fragment
> > Sent: Friday, April 19, 2002 10:29 PM
> > To: p...@n...pl
> > Subject: wolę noc, niżdzień
> >
> >
> > Jak często zbiera Wam sie na wymioty od tej plastikowej
> > "rzeczywistości" ???
> To zależy jak się ma tą rzeczywistośc oswojoną... Mnie się jakoś nie
> zbiera:))
A może to już obojętność?
F
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-21 17:21:06
Temat: Re: wolę noc, niż dzień
Użytkownik "Ewa" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:a9u7d0$2ogf$1@pingwin.acn.pl...
> > Jak często zbiera Wam sie na wymioty od tej plastikowej "rzeczywistości"
> ???
>
> co nazywasz plastikowa rzeczywistoscia?
szkoda, że nie wiesz
> to my tworzymy rzeczywistosc
ja na razie nie, może Ty tak
skoro twoja jest plastikowa to pewnie sam
> (sama ) taki (a) jestes
A Ty pewnie jesteś obojętna na wszystko, bo tak jest wygodniej.
F
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-21 18:07:05
Temat: Re: wolę noc, niż dzień> ja na razie nie, może Ty tak
ciekawostka :)
> A Ty pewnie jesteś obojętna na wszystko, bo tak jest wygodniej.
obojetna? na takie biadolenia jak twoje na pewno, na krzywde, piekno itp nie
wiesz najlatwiej siasc na pupie i powiedziec swiat jest zly mam to gdzies
a co zrobilas(les) aby to zmienic?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-21 18:16:55
Temat: Re: wolę noc, niż dzieńIn article <a9usuh$g0a$2@news.tpi.pl>, Fragment wrote:
>>> Jak często zbiera Wam sie na wymioty od tej plastikowej "rzeczywistości"
>>> ???
>> co nazywasz plastikowa rzeczywistoscia?
>szkoda, że nie wiesz
nie bądźmy tacy... dobrze, że nie wie.
>> to my tworzymy rzeczywistosc
>ja na razie nie, może Ty tak
moim skromnym zdaniem jednak tworzymy, nawet jeśli to nie brzmi zbyt
ambitnie i jeśli nie ma się czym chwalić... przykre tak się przyznawać...
>>skoro twoja jest plastikowa to pewnie sam
>> (sama ) taki (a) jestes
>A Ty pewnie jesteś obojętna na wszystko, bo tak jest wygodniej.
spokojnie, nie wyzywajmy się na razie :)
rzeczywistość bywa oczywiście różna, ale żeby od razu kogoś nazywać
plastikowym, gdy tylko się na nią poskarży - nie godzi się.
grupa _dyskusyjna_ jest do _dyskusji_ a nie do odreagowywania problemów z
_rzeczywistości_ ;)
Osobiście tymczasem muszę stwierdzić, że również o wiele bardziej wolę noc i
ciemność - nie tylko dlatego, że mogę się w niej schować... sądzę, że ma na
to wpływ jeszcze kilka czynników, oprócz czysto wewnętrznych:
1. w nocy jest cicho - poziom wszelkich dźwięków jest o wiele niższy
2. spokojnie - małe prawdopodobieństwo wydarzenia się czegoś
niespodziewanego
3. zmysły są wyostrzone - wzrok, słuch - wszystkie dostosowują się do
obniżonych poziomów bodźców
oczywiście i tak największy wpływ ma istota nocy jako takiej, pierwotne
instynkty itp ;)
--
Marek Sigiel <s...@z...ustrzyki.eu.org>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-21 18:18:18
Temat: Re: wolę noc, niż dzień
Użytkownik "Wilczek" <w...@i...com> napisał w wiadomości
news:a9upgu$4ak$1@korweta.task.gda.pl...
> Zawsze mozesz wziac zabawki i isc do domu. Ja nie widze innej
> alterantywy wiec bawie sie ta lopatka, ktora mi daja i wcale
> nie przeszkadza mi, ze jest plastykowa.
Można też nie dostosywać się do tej rzeczywistości i pójść swoją
drogą, co by się nie uwstecznić. Chociaz to trudne w kraju, w którym
urzadza się benefisy serialom telewizyjnym... (właśnie leci taki
idiotyzm na dwójce, benefis "Na dobre i na złe")...
> A plastyk w ogole mi sie dobrze kojarzy, zwlaszcza z kartami
> platniczymi, ktorych obecnosc wplywa na mnie bardzo pozytywnie ;-)
Boże, co za komercja ;-((((
Pozdrowienia,
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |