Strona główna Grupy pl.soc.rodzina wyglad - pytanie do kobiet.....

Grupy

Szukaj w grupach

 

wyglad - pytanie do kobiet.....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 111


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-23 14:41:20

Temat: wyglad - pytanie do kobiet.....
Od: Marzena Fenert <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Mam krótkie pytanie:

Jaka jest wasza reakcja gdy mówicie mężowi, że wybieracie się do
fryzjera obciąć włosy (pofarbować, czy cokolwiek zrobić na łbie dość
drastycznego) a on mówi - nie idź, tak mi się bardzo podobasz.....

Co wtedy? Co z uczuciem podobania się sobie, czucia się dobrze we
własnej skórze?

Bo mam taki dylemat właśnie - moje kudły na łbie doprowadzają mnie co
rano do szału, i chce je drastycznie obchlastać jak najkrócej a mojemu
mężowi podoba się tak jak jest a w krótkich mu się nie podobam ( i na
pewno mu się nie spodobam bo już próbowaliśmy.....).
I tak sobie dziś siedzę i rozmyślam - obciąc i podobać się sobie,
dobrze sie czuć itp, czy zostawić i podobać się jemu a co rano
szarpać to cholerstwo na łbie....?
hm..................

Marzena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-04-23 15:09:02

Temat: Re: wyglad - pytanie do kobiet.....
Od: "Anyia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marzena Fenert <m...@f...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:h...@4...com..
.
> Mam krótkie pytanie:
> Jaka jest wasza reakcja gdy mówicie mężowi, że wybieracie się do
> fryzjera obciąć włosy (pofarbować, czy cokolwiek zrobić na łbie dość
> drastycznego) a on mówi - nie idź, tak mi się bardzo podobasz.....

ja mam wprost przeciwnie: moj maz uwielbia jak mam krociutkie wlosy a
obecnie zapuszczam.
Dobrze sie czulam w krotkich przez prawie 5 lat (obcielam wlosy "do ramion"
na "bardzo krotkie" nastepnego dnia po podrozy poslubnej ;-) ), ale juz mam
dosc, chce miec dlugie :-).
Maz zadowolony tak sobie, ale probuję znalezc zastosowania dodatkowe dla
dluzszych wlosow;-) (ale na liscie ich nie bede podawac ;-) )

> Bo mam taki dylemat właśnie - moje kudły na łbie doprowadzają mnie co
> rano do szału, i chce je drastycznie obchlastać jak najkrócej a mojemu
> mężowi podoba się tak jak jest a w krótkich mu się nie podobam ( i na
> pewno mu się nie spodobam bo już próbowaliśmy.....).
> I tak sobie dziś siedzę i rozmyślam - obciąc i podobać się sobie,
> dobrze sie czuć itp, czy zostawić i podobać się jemu a co rano
> szarpać to cholerstwo na łbie....?

Hmmm a nie ma jakies fryzury posredniej, ktora by zadowolila was oboje?
Cieniowanie, trwala.....?

Powodzenia w wlochatych dylematach
magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-04-23 15:26:40

Temat: Re: wyglad - pytanie do kobiet.....
Od: "Milosz" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jaka jest wasza reakcja gdy mówicie mężowi, że wybieracie się do
> fryzjera obciąć włosy (pofarbować, czy cokolwiek zrobić na łbie dość
> drastycznego) a on mówi - nie idź, tak mi się bardzo podobasz.....
> Bo mam taki dylemat właśnie - moje kudły na łbie doprowadzają mnie co
> rano do szału, i chce je drastycznie obchlastać jak najkrócej a mojemu
> mężowi podoba się tak jak jest a w krótkich mu się nie podobam ( i na
> pewno mu się nie spodobam bo już próbowaliśmy.....).
> I tak sobie dziś siedzę i rozmyślam - obciąc i podobać się sobie,
> dobrze sie czuć itp, czy zostawić i podobać się jemu a co rano
> szarpać to cholerstwo na łbie....?
> hm..................

A czy powiedziałaś to wszystko swojemu mężowi,
a nie tylko, że: "idę do fryzjera" ??

I że wiesz, że jemu sie podobają, ale Ciebie one męczą itp... ?

Powiedziałaś: "moje kudły na łbie doprowadzają mnie co rano do szału" (...)
?

I co on na to?

A moze nie powinienem sie wtracac, bo jestem facetem? :)
Milosz




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-04-23 16:11:32

Temat: Re: wyglad - pytanie do kobiet.....
Od: "Dorunia" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja zawsze miałam długie włosy, w dniu ślubu takie trochę za talię. Obciełam
je lekko dopiero po urodzeniu Synka, bo mnie wkurzały, ale tylko delikatnie
skróciłam. teraz mam krótkie, mąż był średnio zachwycony gdy podjęłam taką
decyzję. Pewnego wieczora usiadłam z mężem i powiedziałam mu jak się męczę z
tą fryzurą, że chcę mieć coś na głowie co by szybciej schło, mnie zajmowało
miejsca, a co najważniejsze młody mi nie mógł szarpać, bo to doprowadza mnie
do furii. Po wyłożeniu argumentów, maż stwierdził że ma tylko jeden na to,
że po porostu tak mu się bardziej podobam, ale jeśli chcę tego to on
przeżyje:-))
Poszłam na drugi dzień do fryzjera ścięłam włosy dość drastycznie krótko (no
bez szaleństw, ale krótko), wróciłam do domu, a mąż stwierdził że jest Ok,
że bał się co bym sobie jeża nie zafundowała:-)))
No a gdy znajomi zaczęli mówić że teraz wyglądam ekstra, to urósł i
powiedział mi ze tak ogólnie to mu się podoba;-))))).
No i oboje mamy to co nam się podoba i odpowiada, najbardziej ucierpiał
Dyzio bo nie ma co szarpać :-)))
Pozdrawiam i polecam szczerą rozmowę z facetem :-)))
Dorunia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-04-23 16:54:23

Temat: Odp: wyglad - pytanie do kobiet.....
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Marzena Fenert <m...@f...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:h...@4...com..
.

A moze wybrac cos co by usatysfakcjonowalo i Ciebie i Meza,tzn nie obcinaj
na krociotko tylko do ramion.Sa teraz rozne takie fajne fryzurki(sama sobie
taka zafundowalam:))
Magda



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-04-23 17:04:42

Temat: Re: wyglad - pytanie do kobiet.....
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marzena Fenert" <m...@f...net> napisał w wiadomości
news:h9sacu8kp17d4q90rnmo3t8duroa82v240@4ax.com...


> Bo mam taki dylemat właśnie - moje kudły na łbie doprowadzają mnie co
> rano do szału, i chce je drastycznie obchlastać jak najkrócej a mojemu
> mężowi podoba się tak jak jest a w krótkich mu się nie podobam ( i na
> pewno mu się nie spodobam bo już próbowaliśmy.....).

Pytanie retoryczne...
Czy obcięłabyś włosy gdybyś była panną i dopiero się ubiegała o jego względy
wiedząc, że w krótkich mu się nie podobasz?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-04-23 18:17:31

Temat: Re: wyglad - pytanie do kobiet.....
Od: Kami <K...@j...net> szukaj wiadomości tego autora



> -----Original Message-----
> From: Marzena Fenert [mailto:m...@f...net]
> Posted At: Tuesday, April 23, 2002 4:41 PM
> Posted To: rodzina
> Conversation: wyglad - pytanie do kobiet.....
> Subject: wyglad - pytanie do kobiet.....

[ciach dylematy fryzurowe]

Przyznam, że ja zawsze "robiłam sobie dobrze". W poprzednim związku
obcięłam włosy wbrew marudzeniu byłego chłopaka, bo mnie było tak
lepiej, dobrze się czułam, i korzystniej wyglądałam. I teraz właściwie
też bym (chyba?) tak zrobiła. Piszę "chyba", bo póki co zgadzamy się z
moim TŻ, że w króciuteńkiej fryzurze wyglądam znośnie, i tak póki co
zostanie. Natomiast gdybyśmy się nie zgadzali - cóż, chyba mimo wszystko
stawiałabym na swoim (jeśli tak można to nazwać w ogóle). Przecież
trudno się katować, a codzienne męczenie się z fryzurą na przykład w
imię dobrego samopoczucia męża w którymś momencie straci sens. W moim
przypadku by tak było, bo mimo, że jemu bym się podobała, byłabym zła
dlatego, że "zmusza" mnie do męczenia się, i w efekcie frustrację
odreagowałabym na nim. Więc raczej bym obcięła :-) I mam nadzieję (nie
wiem, nie sprawdziłam), że mój TŻ będzie mnie kochał i będę mu się
podobała nawet np.: w ciaży, ogromna jak stodoła i zmęczona [nie
naskakujcie na mnie, sama uważam, że kobieta cieżarna jest jako taka
pięknym zjawiskiem, ale nie zawsze można wtedy jest się tak zadbaną i
"zrobioną", no wiecie, o co mi chodzi...], i w tysiącu innych życiowych
sytuacji.

--
Kami
____________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-04-23 18:19:05

Temat: Re: wyglad - pytanie do kobiet.....
Od: Kami <K...@j...net> szukaj wiadomości tego autora



> -----Original Message-----
> From: j...@p...onet.pl@nat.kabaty.2a.pl
> [mailto:j...@p...onet.pl@nat.kabaty.2a.pl
]On
> Behalf Of Joanna
> Duszczyńska
> Posted At: Tuesday, April 23, 2002 7:05 PM
> Posted To: rodzina
> Conversation: wyglad - pytanie do kobiet.....
> Subject: Re: wyglad - pytanie do kobiet.....

> Pytanie retoryczne...
> Czy obcięłabyś włosy gdybyś była panną i dopiero się ubiegała
> o jego względy
> wiedząc, że w krótkich mu się nie podobasz?

No cóż, jeśli dla niego nie miałoby znaczenia moje samopoczucie... to
nie wiem, czy chciałabym zabiegać o jego względy. Odpowiedź równie
retoryczna oczywiście :-)

--
Kami
____________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-04-23 18:27:50

Temat: Re: wyglad - pytanie do kobiet.....
Od: "Sasanka" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marzena Fenert" <m...@f...net> napisał w wiadomości
news:h9sacu8kp17d4q90rnmo3t8duroa82v240@4ax.com...
> Mam krótkie pytanie:
>
> Jaka jest wasza reakcja gdy mówicie mężowi, że wybieracie się do
> fryzjera obciąć włosy (pofarbować, czy cokolwiek zrobić na łbie dość
> drastycznego) a on mówi - nie idź, tak mi się bardzo podobasz.....

Jesli masz sie dobrze czuc w krotkich i naprawde tego chcesz - tnij :)

Ja akurat jestem odwrotna, uwazam ze kobiety z dlugimi wlosami bardziej
podobaja sie mezczyznom , ale to nie jest regula, tylko opinia mojego meza
:). Ja stosuje wyjscie posrednie - dlugosc do ramion :).

Pozdrawiam
Sasaneczka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-04-23 19:10:02

Temat: Re: wyglad - pytanie do kobiet.....
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kami" <K...@j...net> napisał w wiadomości
news:EEB9B3E23EE5BD4A88ADDC32582636E83C6158@jplwant0
03.jasien.net...


> -----Original Message-----
> From: j...@p...onet.pl
> Pytanie retoryczne...
> Czy obcięłabyś włosy gdybyś była panną i dopiero się ubiegała
> o jego względy
> wiedząc, że w krótkich mu się nie podobasz?

No cóż, jeśli dla niego nie miałoby znaczenia moje samopoczucie... to
nie wiem, czy chciałabym zabiegać o jego względy. Odpowiedź równie
retoryczna oczywiście :-)


Hmm...
A czym w takim razie można tłumaczyć to, że kiedyś było warto zabiegać, a po
ślubie nie warto?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Po 15 zmiana warty?
Uwazajcie na Klub Wakacyjny-oferta internetowa
Re: Wierność - nie_do_wiary?
EOT
Czy to jest zdrada? Ale ze mnie uparciuch

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »