« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-26 18:05:52
Temat: yuka ogrodowa- pomocyKOCHANI
bede wdzieczny za kazda informacje dot. uprawy yuki ogrodowej
dzieki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-03-26 18:26:53
Temat: Re: yuka ogrodowa- pomocy
Użytkownik "Pazo" napisał w wiadomości > bede wdzieczny za kazda informacje
dot. uprawy yuki ogrodowej
Moje obie juki doskonale przezimowały w ogrodzie tej zimy. Czego nie moge
powiedzieć o innych roslinach :-(((
Pozdr. Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-03-26 21:09:21
Temat: Re: yuka ogrodowa- pomocy
----- Original Message -----
From: "Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl>
>
> Moje obie juki doskonale przezimowały w ogrodzie tej zimy. Czego nie moge
> powiedzieć o innych roslinach :-(((
> Pozdr. Jurek
:)
u mnie niestety
te bardziej wystawione na wiatr troche zdechly
te posrod innych roslinek przyzly na optyke bez uszczerbku zime
:)
tak wogole to wiele ze skalniakowych roslin
po dotknieciu teraz sie rozsypuje w proch
:(
zastanawiam sie czy to u nich typowe o tej porze roku czy przemarzly
?
nie wiem jak sie one nazywaja
ale mam je na zdjeciu z jesieni
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-03-26 21:51:08
Temat: Re: yuka ogrodowa- pomocy
Użytkownik "Tadeusz Smal" napisał w wiadomości > tak wogole to wiele ze
skalniakowych roslin
> po dotknieciu teraz sie rozsypuje w proch
> nie wiem jak sie one nazywaja
Właśnie!! To domena mojej żony, ona zna nazwy i jest w roślianch skalnych
dużo lepsza ode mnie -;(
Ale skalniaki raczej bez uszczerbku
Pozdr. Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-03-26 22:05:37
Temat: Re: yuka ogrodowa- pomocy
----- Original Message -----
From: "Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
> >tak wogole to wiele ze skalniakowych roslin
> > po dotknieciu teraz sie rozsypuje w proch
> > nie wiem jak sie one nazywaja
>
> Właśnie!! To domena mojej żony, ona zna nazwy i jest w roślianch skalnych
> dużo lepsza ode mnie -;(
> Ale skalniaki raczej bez uszczerbku
:)
u mnie wlasnie juka na skalniaku najbardziej sponiewierana
min polamane liscie
:(
zastanawiam sie
czy dojdzie ona do siebie
czy odeslac ja gdzies do spokojniejszego miejsca w kacie ogrodu
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-03-26 22:19:02
Temat: Re: yuka ogrodowa- pomocy
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:025d01c2f3d2$141fb820$6e7c63d9@d3h6c1...
> u mnie wlasnie juka na skalniaku najbardziej sponiewierana
> min polamane liscie
> :(
> zastanawiam sie
> czy dojdzie ona do siebie
> czy odeslac ja gdzies do spokojniejszego miejsca w kacie ogrodu
> ?
U mnie rośnie na największym wygwizdowie, dostałam ją i tak bez
zastanowienia posadziłam, było mało czasu.
Na zimę za radą teściowej zapakowałam ją w pończoszkę, wygląda teraz
nieźle.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-03-26 22:59:56
Temat: Re: yuka ogrodowa- pomocy
----- Original Message -----
From: "Marta Góra" <m...@m...pl>
> > u mnie wlasnie juka na skalniaku najbardziej sponiewierana
> > min polamane liscie
> > :(
> > zastanawiam sie
> > czy dojdzie ona do siebie
> > czy odeslac ja gdzies do spokojniejszego miejsca w kacie ogrodu
> > ?
>
> U mnie rośnie na największym wygwizdowie, dostałam ją i tak bez
> zastanowienia posadziłam, było mało czasu.
> Na zimę za radą teściowej zapakowałam ją w pończoszkę, wygląda teraz
> nieźle.
:)
no wlasnie
ja niezdazylem swoich zabezpieczyc
nie znam sposobu z ponczoszka ale polecano mi zwiazanie lisci u gory
aby woda nie wlewala sie do srodka
i powodowala przemarzniecie juki
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-03-26 23:24:37
Temat: Re: yuka ogrodowa- pomocy"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:025d01c2f3d2$141fb820$6e7c63d9@d3h6c1...
>
> u mnie wlasnie juka na skalniaku najbardziej sponiewierana
> min polamane liscie
> :(
> zastanawiam sie
> czy dojdzie ona do siebie
> czy odeslac ja gdzies do spokojniejszego miejsca w kacie ogrodu
Dojdzie do siebie. Juki sa silne.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-03-26 23:47:01
Temat: Re: yuka ogrodowa- pomocy
----- Original Message -----
From: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
> > u mnie wlasnie juka na skalniaku najbardziej sponiewierana
> > min polamane liscie
> > :(
> > zastanawiam sie
> > czy dojdzie ona do siebie
> > czy odeslac ja gdzies do spokojniejszego miejsca w kacie ogrodu
>
> Dojdzie do siebie. Juki sa silne.
>
:)
a czy przystrzyc ja
czy tez pozostawic tak jak jest
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-03-27 00:29:16
Temat: Re: yuka ogrodowa- pomocy"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:02d801c2f3e0$3afd5520$6e7c63d9@d3h6c1...
>
> a czy przystrzyc ja
> czy tez pozostawic tak jak jest
Ja usuwam liscie dopiero kiedy obumieraja.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |