za dużo skóry...:-(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

1. Data: 2004-01-18 18:54:29

Temat: za dużo skóry...:-(
Od: "Piotrek" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Grupę!
Jestem debiutantem na tej Grupie, ale pozwolę sobie na pytanie:
Otóż, po intensywnym treningu i diecie trwającymi 4 i pół miesiaca straciłem
14 kg. Cóż za wspaniałe uczucie i jaka frajda:-)))Jestem naprawdę z siebie
dumny i z przyjemnościa patrzę na siebie w lustrze. Praca była mordercza i
wysiłek też. Ale mój problem - po zgubionych kilogramach pozostała
rozciągnieta skóra. Znawcy twierdzą że z czasem zostanie wchłonięta, ale czy
nie ma innego, szybszego sposobu na pozbycie sie tego nadmiaru..?Ale nie
chirurgicznie....!!Może ktoś z Grupowiczów ma jakiś pomysł albo
doświadczenie w tym temacie?Za podpowiedź dzięki - Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-01-18 19:06:56

Temat: Re: za dużo skóry...:-(
Od: "Olik" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotrek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:buekp8$7vp$1@korweta.task.gda.pl...
> Witam Grupę!
> Jestem debiutantem na tej Grupie, ale pozwolę sobie na pytanie:
> Otóż, po intensywnym treningu i diecie trwającymi 4 i pół miesiaca
straciłem
> 14 kg. Cóż za wspaniałe uczucie i jaka frajda:-)))

Wierzę, ale czy to nie za szybko???
Nie boisz się jo-jo?

> wysiłek też. Ale mój problem - po zgubionych kilogramach pozostała
> rozciągnieta skóra. Znawcy twierdzą że z czasem zostanie wchłonięta, ale
czy
> nie ma innego, szybszego sposobu na pozbycie sie tego nadmiaru..?

Chyba nie mogła zdązyc za gubionymi kilogramami. Może warto kupić dobry
balsam ujędrniający i masować się nim regularnie...

--
Olik
AKWIZYTOROM MÓWIMY "NI"!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-01-18 19:43:57

Temat: Re: za dużo skóry...:-(
Od: "Piotrek" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wierzę, ale czy to nie za szybko???
> Nie boisz się jo-jo?

Nie, nie boję się.Zmieniłem radykalnie sposób odzywiania, codziennie 2
godz.ćwiczeń aerobowych,/to już chyba nałóg, nie mogę się doczekać, kiedy
zaczną sie zajęcia...:-) / moge sobie na to czasowo pozwolic...a przede
wszystkim zmiana myslenia o jedzeniu...Nie wierzę w żadne diety, cudowne
sposoby na odchudzanie...Dopóki w mózgu nie kliknie!: - chcę być szczypły,
ew. nie chcę mieć nadwagi to nic z tego nie wyjdzie...będzie efekt jo - jo
itp....Przy odpowiedniej motywacji wogóle /jak sie pisze do diabła ten
wyraz?:-))/ nie myslę o jedzeniu...:-)To tylko dodatek do zycia.Jak mówia
Niemcy -du bist was du esst:-)Warzywa na parze, owoce - ile ja fajnych,
nowych owoców poznałem...:-)Wędlina - indyk, nie wiedziałem przedtem że z
indyka jest tyle różnych wędlin...Itd,itd...Ale
najważniejsze -motywacja!!!!!!!!!!!!!!:-)

> Chyba nie mogła zdązyc za gubionymi kilogramami. Może warto kupić dobry
> balsam ujędrniający i masować się nim regularnie...

O, o tym nie pomyslałem...dzięki:-) - Piotrek/Łódź

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-01-18 19:51:11

Temat: Re: za dużo skóry...:-(
Od: "Dorota Orzeszak" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotrek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:buekp8$7vp$1@korweta.task.gda.pl...
> Witam Grupę!
> Jestem debiutantem na tej Grupie, ale pozwolę sobie na pytanie:
> Otóż, po intensywnym treningu i diecie trwającymi 4 i pół miesiaca
straciłem
> 14 kg. Cóż za wspaniałe uczucie i jaka frajda:-)))Jestem naprawdę z siebie
> dumny i z przyjemnościa patrzę na siebie w lustrze. Praca była mordercza i
> wysiłek też. Ale mój problem - po zgubionych kilogramach pozostała
> rozciągnieta skóra. Znawcy twierdzą że z czasem zostanie wchłonięta, ale
czy
> nie ma innego, szybszego sposobu na pozbycie sie tego nadmiaru..?Ale nie
> chirurgicznie....!!Może ktoś z Grupowiczów ma jakiś pomysł albo
> doświadczenie w tym temacie?Za podpowiedź dzięki - Piotrek

Polecam regularne masaze.
Moj TZ bardzo szybko chudl i wlasnie dzieki masazom nie bedzie musial usuwac
nadmiaru skory chirurgicznie :)

--
Pozdrawiam
Valentine
http://valentine.wezyr.net.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-01-18 19:53:24

Temat: Re: za dużo skóry...:-(
Od: "Olik" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotrek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:buenm0$ofo$1@korweta.task.gda.pl...
> Nie, nie boję się.Zmieniłem radykalnie sposób odzywiania, codziennie 2
> godz.ćwiczeń aerobowych,/to już chyba nałóg, nie mogę się doczekać, kiedy
> zaczną sie zajęcia...:-) / moge sobie na to czasowo pozwolic...a przede
> wszystkim zmiana myslenia o jedzeniu...Nie wierzę w żadne diety, cudowne
> sposoby na odchudzanie...Dopóki w mózgu nie kliknie!: - chcę być szczypły,

Holipa! A ja tak lubię chłopaków z brzuszkiem!

> ew. nie chcę mieć nadwagi to nic z tego nie wyjdzie...będzie efekt jo - jo
> itp....Przy odpowiedniej motywacji wogóle /jak sie pisze do diabła ten
> wyraz?:-))/

Autorytetem w tej dziedzinie nie jestem ale raczej "w ogóle".

> Niemcy -du bist was du esst:-)Warzywa na parze, owoce - ile ja fajnych,
> nowych owoców poznałem...:-)Wędlina - indyk, nie wiedziałem przedtem że z
> indyka jest tyle różnych wędlin...

Wierzę...
Mój tatko zawsze mówił: "gdyby ludzie mieli jeść warzywa, to Bóg dałby im
uszy i zęby jak królikom" Do czasu, gdy zabrałam go na obiad do
wegetariańskiej knajpy i udowodniłam, że mozna się najeść czymś co nie jest
pizzą bądź kotletem schabowym.

> > Chyba nie mogła zdązyc za gubionymi kilogramami. Może warto kupić dobry
> > balsam ujędrniający i masować się nim regularnie...
> O, o tym nie pomyslałem...dzięki:-) - Piotrek/Łódź

Miłego smarowania!

--
Olik
AKWIZYTOROM MÓWIMY "NI"!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-01-18 20:04:32

Temat: Re: za dużo skóry...:-(
Od: "Piotrek" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki sliczne za porady:-) Jako "wkupne" do Grupy tekscik nie mojego
autorstwa /niestety :-)/ pt:

Jak zaaplikować kotu tabletkę:

1. Wez kota na rece i otocz go lewym ramieniem tak, jak sie trzyma niemowle.
Umiesc palec wskazujacy i kciuk prawej reki po obu stronach pyska i nacisnij
lekko trzymajsc tabletke w pozostalych palcach prawej reki. Gdy kot otworzy
pysk wpusc tabletke, pozwól kotu zamknac pysk i przelknac.

2. Podnies tabletke z podlogi i wyciagnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz
kota lewym ramieniem i powtórz caly proces jeszcze raz.

3. Wyciagnij kota z sypialni i wyrzuc rozmamlana juz tabletke.

4. Wyjmij nowa tabletke z opakowania, otocz kota lewym ramieniem
jednoczesnie trzymajac lewa reka wierzgajace tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota
i palcem wskazujacym prawej reki wepchnij tabletke tak gleboko jak sie da.
Przytrzymaj kotu zamkniety pysk i policz do dziesieciu.

5. Wyciagnij tabletke z akwarium a kota z garderoby. Zawolaj zone do pomocy.

6. Przydus kota do podlogi klinujac go miedzy kolanami jednoczesnie
trzymajac wierzgajace przednie i tylnie lapy. Nie zwracaj uwagi na niskie
warczace odglosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech zona przytrzyma
glowe kota jednoczesnie wpychajac mu drewniana linijke miedzy zeby.
Nastepnie wsun tabletke wzdluz linijki miedzy rozwarte zeby i intensywnie
poglaszcz kota po gardle co skloni go do przelkniecia.

7. Wyciagnij kota siedzacego na karniszach i rozpakuj nowa tabletke. Zanotuj
sobie, zeby wymienic firanki. Pozbieraj kawalki porcelany z potluczonej
wazy, mozesz je posklejac pózniej.

8. Owin kota w recznik kapielowy, a nastepnie niech zona polozy sie na kocie
tak, zeby tylko jego glowa wystawala spod jej pachy. Umiesc tabletke w
srodku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy olówka otwórz kotu pysk i
wcisnawszy rurke miedzy rozwarte zeby mocno wdmuchnij tabletke do srodka.

9. Sprawdz na opakowaniu, czy tabletki nie sa szkodliwe dla ludzi, a
nastepnie wypij jedna butelke piwa zeby pozbyc sie nieprzyjemnego smaku w
ustach. Zabandazuj zonie rozdrapane ramie, a nastepnie przy pomocy cieplej
wody z mydlem usun plamy krwi z dywanu.

10. Przynies kota z altanki sasiada. Rozpakuj nastepna tabletke. Przygotuj
nastepna butelke piwa. Umiesc kota w drzwiczkach od kredensu tak, zeby przez
szczeline wystawala tylko jego glowa. Rozewrzyj mu pysk lyzeczka od herbaty
i przy pomocy gumki "recepturki" strzel tabletka miedzy rozwarte zeby.

11. Przynies srubokret i przykrec wyrwane zawiasy z drzwiczek na swoje
miejsce. Wypij piwo. Wez butelke wódki. Nalej do kieliszka i wypij. Przylóz
zimny kompres do policzka i sprawdz, kiedy ostatnio byles szczepiony na
tezec. Przemyj policzek wódka w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny
kieliszek aby ukoic ból. Podarta koszule mozesz juz wyrzucic.

12. Zadzwon po straz pozarna, zeby sciagneli tego pier... kota z drzewa.
Przepros sasiada, który wjechal samochodem w plot próbujac ominac kota
przebiegajacego przez ulice. Wyjmij kolejna tabletke z opakowania.

13. Skrepuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny zwiazujac razem
przednie i tylnie lapy, a nastepnie przywiaz go do nogi od stolu. Wez grube
skórzane rekawice ogrodnicze. Wcisnij tabletke kotu do gardla popychajac
duzym kawalkiem poledwicy wieprzowej. Juz nie musisz byc delikatny.
Przytrzymaj glowe kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardla
zeby splukac tabletke.

14. Wypij pozostala wódke z butelki. Pozwól zonie zawiezc sie na pogotowie.
Siedz spokojnie, zeby doktor mógl zaszyc ci ramie i wyjac resztki tabletki z
oka. Po drodze do domu wstap do sklepu meblowego i kup nowy stól.

15. Zadzwon do schroniska dla zwierzat, zeby zabrali tego mutanta z piekla
rodem i sprawdz, czy pobliskim sklepie zoologicznym nie maja chomików.

JAK ZAAPLIKOWAC PSU TABLETKE

1. Zawin tabletke w plaster szynki i zawolaj psa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-01-18 20:08:00

Temat: Re: za dużo skóry...:-(
Od: "Olik" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotrek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bueosj$228$1@korweta.task.gda.pl...
> Dzięki sliczne za porady:-) Jako "wkupne" do Grupy tekscik nie mojego
> autorstwa /niestety :-)/ pt:
> Jak zaaplikować kotu tabletkę:
{ciach}

Zaraz Ci się oberwie za wysyłanie tekstu na nie odpowiednią grupę :-P

--
Olik
AKWIZYTOROM MÓWIMY "NI"!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-01-18 20:19:41

Temat: Re: za dużo skóry...:-(
Od: "Piotrek" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zaraz Ci się oberwie za wysyłanie tekstu na nie odpowiednią grupę :-P

Nie takie cięgi w życiu obrywałem, przezyję...:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-01-18 20:33:22

Temat: Re: za dużo skóry...:-(
Od: "p...@C...poczta.onet.pl" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> 14 kg. (...) po zgubionych kilogramach pozostała
> rozciągnieta skóra. Znawcy twierdzą że z czasem zostanie wchłonięta, ale czy
> nie ma innego, szybszego sposobu na pozbycie sie tego nadmiaru..?Ale nie
> chirurgicznie....!!Może ktoś z Grupowiczów ma jakiś pomysł albo
> doświadczenie w tym temacie?Za podpowiedź dzięki - Piotrek

Hej.
Owszem, mam doświadczenie. Parę lat temu schudłam w ciągu 3 m-cy 25 kg i nikt
tego nie zauważył, bo skóra nie skurczyła się i nosiłam nadal te same ciuchy.
Dopiero po dalszych trzech miesiącach nie-tycia i kontynuacji treningu moje
ciało skurczyło się o te kilka rozmiarów i wszyscy zaczęli pytać, co ja tak
chudnę. Moja rada: po prostu trenuj dalej i nie tyj, reszta przyjdzie sama.
Przypuszczam, że nie masz jeszcze czterdziestki? Ja wtdy już miałam, skóra
kurczy się wtedy wolniej. Powodzenia!
polny konik

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-01-18 20:47:56

Temat: Re: za dużo skóry...:-(
Od: Evunia <j...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 18 Jan 2004 20:06:56 +0100, na pl.misc.dieta, Olik napisał(a):

>> Otóż, po intensywnym treningu i diecie trwającymi 4 i pół miesiaca
> straciłem
>> 14 kg.

> Wierzę, ale czy to nie za szybko???

To nie jest za szybko. Wychodzi mniej niż 1 kg tygodniowo, czyli świetnie.

--
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry