« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-04 18:03:47
Temat: zab. rytmu czy tylko element depresjiwitam
od 5 dni dziwnie jest ze mną.
W nocy niemogę usnąć, jestem nadpobudliwy
psychicznie, wiercę i śmieję się sam do siebie, typowo
mi odwala jak zawsze, szczękościsk do tego itd...
W mękach usypiam około 4:00
Śpię do 13:00...
Wstaje, jem śniadanie i dalej śpię ..
Nic mi się niechce, nawet przy komputerze nie siedzę i tv nieoglądam.
Jedyne co robie od 5 dni to leże na łóżku, mam pustke w głowie, nic mi się
niechce, jestem agresywny itd...
czy to minie? bo myślę że u mnie to zależy od pory roku,
bo w lecie jest zupełnie inaczej.
Zaq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-05 14:19:05
Temat: Re: zab. rytmu czy tylko element depresji
Użytkownik "Jacek19" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b1p5r1$hrb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> witam
>
> czy to minie? bo myślę że u mnie to zależy od pory roku,
> bo w lecie jest zupełnie inaczej.
>
> Zaq
>
za malo swiatla slonecznego, mam podobnie... tyle, ze ja musze wyjsc do
pracy, wiec spanie do 13 odpada... najtrudniej cos zaczac robic, potem jakos
"idzie"...
200 pompek przed snem powinno rozwiazac problem z usypianiem :)
a na serio - jakas aktywnosc fizyczna pomaga, przynajmniej w usypianiu :)
nie lam sie... przejdzie
ja czekam na jaskolki :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-05 15:25:17
Temat: Re: zab. rytmu czy tylko element depresjiWszystko o czym opowiadaleś to działania w samotności. A co z Twoimi
przyjaciółmi?? Myślę, że za tą pustką w głowie kryją się problemy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |