Zabawa terapeutyczna w las. Rozstawia się po sali 2 grupy ludzi- jak drzewa
w lesie. Jednemu z uczestników zabawy zawiązuje się oczy- zakręca- i...ma za
zadanie spacer po lesie. Nie wie, że zadaniem jednej grupy leśnej jest zaraz
po dotknięciu któregokolwiek z nich przez niego wykonanie czynności:
dotknięte ,,drzewo" mówi negatywny komunikat- każde inny (np.: ,,jesteś zły"
jesteś do niczego" jesteś brzydki" ,,jesteś głupi" etc). Druga grupa drzew-
wręcz przeciwnie: zaraz po dotknięciu- ,,drzewo" wypowiada pozytywny
komunikat typu: ,,jesteś wspaniały" ,,jesteś kochany" ,,jesteś cudowny" ,,jesteś
mądry" etc. Grupy te nie są wymieszane, więc spacerowicz bez problemu może
błyskawicznie uzyskać pożądane przez siebie komunikaty. W tym momencie
widać, jaki jest stosunek takiej osoby do siebie samej. Wielu wręcz nie
potrafi się uwolnić od swojego niskiego przekonania o sobie samym- do tego
stopnia, że usadawia się w środku negatywnego lasu- wokół słyszy dołujące
komunikaty- a on trąca drzewa i płacze...Czasem złości się, i atakuje ,,drzewa"
podobnymi komunikatami. - ,,To wy jesteście złe i głupie!". To uzależnienie.
Uzależnienie od otrzymywania od świata tego, co dostawał zawsze.
Tylu, ilu ludzi- tyle reakcji. Niektórzy obijają się to po jednym to po
drugim lesie, inni z wyrazem błogostanu na twarzy siadają w ,,dobrym" lesie,
i trącając leniwie ,,drzewka" wokół wysłuchują o sobie, jacy to oni mądrzy,
dobrzy, odważni...Taka prosta zabawa- a naprawdę łatwo zobaczyć, co sobie
najczęściej w życiu fundujemy- to dlaczego na to narzekamy?
--

Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.