żagiel przyjaźni z przychylnym wiatrem miłości
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-08-02 06:40:32
Temat: żagiel przyjaźni z przychylnym wiatrem miłościOd: "bary" <f...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
Cześć chemiczne stworki,
To wszystko powstało z naszej ślepoty. Nie możemy dostrzec zła w nienawiści.
Nie widzimy przez to prawdy, a ona jest prosta.
Nie widzimy prawdy w tym kto jest w całym zamieszaniu poszkodowany.
NIE ATAKOWANY, ALE ATAKUJĄCY. To ATAKUJĄCY JEST NAJBARDZIEJ SKRZYWDZONY!
Nie ten którego napadaja, ale ten co uwierzył w żal i stara się wziąć
odwet. Stara się krzyczeć z bezsilności. On boi się najbardziej! On
najwięcej miłości potrzebuje!
Głupotę może zatrzymać tylko pozytywnym nastawieniem, miłością (=
nieograniczony kredyt zaufania).
Człowiek z neurotycznego przymusu nienawidzi siebie sam, chodzi o to by
pokochał siebie samego i wówczas gdy na nowo warunkując samodzielność zrywa
z niszczącym go nałogiem nienawiści do samego siebie. Następuje
przebudzenie, powiększenie woli, IE. (tu nawiązanie do Freuda ,
podświadomości oraz rozprawy Sabiny Spielrein "Die Destruktion als Ursache
des Werdens"). IE rozwija medytacja, koncentracja (np. czytanie książek), co
można nazwać autohipnozą a może po prostu samoświadomością lub też
mistycyzmem (harmonia ze światem, całością) a co jest równe pozytywnemu
nastawieniu czyli miłości. A więc człowieka wyzwala miłość i prawda! Ale to
nie chemia, nie duszki, ale my sami musimy sprawić! A może to chemia
sprawia, że kochamy? Kto jest tu sterem, kto decyduje...?
Reachel Copelan :
"Hipnoza pozwala skoncentrować się na wewnętrznej rzeczywistości tego, kim
się w istocie jest, i tego, czego oczekuje się od życia. Co więcej, hipnoza
wydatnie pomaga w osiągnięciu tych celów. Nie musisz być bezwolną lalką,
która przyczynia się do własnej zagłady. Możesz powstać i pociąć sznurki,
którymi inni manipulują. Podniesienie własnej wartości wymaga
systematycznego _odwarunkowywania_, po którym następuje ponowne
_warunkowanie_. Nawyki moją tę właściwość, że przywierają niczym macki
ośmiornicy, o ile nie masz woli wydostania się z ich objęć. Warunkowanie to
zjawisko psychiczne, które pomaga uświadomić tobie, że w twoim zachowaniu
najbardziej liczącą się siłą jest twój własny umysł."
----------
O człowieku...
Widziałem go... zwinięty w kulkę, przestraszony. Patrzył wystraszonymi
oczkami z zaciśniętą piąstką i warczał. Wszędzie widział wrogów jego strachy
wydawały się tak wielkie... uwierzył w nie. Bał się tak, że przestraszył się
własnego odbicia w lustrze i zaczął atakować zaciekle w bolesnym opętaniu.
Stracił wiarę w to kim jest w to, że jest Lwem, miłością, a nie robakiem. A
on dał się nabrać i stara się oszukać, że jest hieną by dodać sobie odwagi.
A ja go pokochałem i zawszę będę kochać tak jak kocham siebie.
j...
ps. Proszę o wybaczenie tych co nienawidzą Lewków... Nie chciałem ich
denerwować... Moja wina... Jestem podły idę odpokutować ;)
----------
"Ktoś kiedyś na tyle mądry był i w proste słowa ubrał coś, co w dziwności
swojej nie opisane
nikt nie chce kochać, wszyscy kochać boją się, a każdy chce być kochany."
Edyta Bartosiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2000-08-02 15:32:33
Temat: Re: żagiel przyjaźni z przychylnym wiatrem miłościOd: "moncia" <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
bary napisał(a) w wiadomości:
>"Hipnoza pozwala skoncentrować się na wewnętrznej rzeczywistości tego, kim
>się w istocie jest, i tego, czego oczekuje się od życia. Co więcej, hipnoza
>wydatnie pomaga w osiągnięciu tych celów. Nie musisz być bezwolną
lalką,[...]
No fakt, ale nieumiejetnie stosowana wcale takim panaceum nie jest. Poza tym
wlasnie w rekach nieopowiedniego hipnotyzera mozemy stac sie "bezwolna
lalka" (tak slyszalam od kobiety zajmujacej sie terapiami w stanie
glebokiego relaksu, i troche mnie to przekonuje).
pozdr
Moncia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-03 13:43:02
Temat: Re: żagiel przyjaźni z przychylnym wiatrem miłościOd: "bary" <f...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
moncia napisał(a) w wiadomości: <8m9bvn$fa$1@zeus.man.szczecin.pl>...
>No fakt, ale nieumiejetnie stosowana wcale takim panaceum nie jest. Poza
tym
>wlasnie w rekach nieopowiedniego hipnotyzera mozemy stac sie "bezwolna
To prawda w stanie transu człowiekowi można zrobić kuku.. ale człowiek
jest przez cały czas włąsnym hipnotyzerem!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |