Gen, który decyduje o pierwszych 15 minutach życia

(pod adresem: www.dzieci.org.pl/sdsinew/news/news.php?
subaction=showfull&id=1131009728&archive=&start_from
=&ucat=5&&alone=)
:

Gen, który kontroluje pierwsze 15 minut rozwoju zarodka z zapłodnionej komórki
jajowej - zidentyfikowali naukowcy z Wielkiej Brytanii i Francji.

Odkrycia, które opisuje najnowszy numer tygodnika "Nature", dokonano na
muszkach owocowych. Autorzy pracy podkreślają jednak, że procesy zachodzące na
początku rozwoju zarodka sa bardzo podobne u wszystkich zwierząt rozmnażających
się płciowo, jak również u ludzi.

"U wszystkich zwierząt obserwujemy ten sam taniec DNA matki z DNA ojca podczas
ich pierwszego spotkania, tj. po wniknięciu plemnika do jaja" - wyjaśnia
prowadzący badania dr Tim Karr z Uniwersytetu w Bath, który współpracował z
badaczami z francuskiego Centrum Genetyki Molekularnej i Komórkowej.


Wtedy to jądro komórkowe z DNA ojca przekształca się w tzw. przedjądrze męskie,
które zbliża się do jądra z DNA matki (tworzącego przedjądrze żeńskie). Wtedy
dochodzi do zlania obydwu struktur w jedno jądro komórkowe z kompletem
chromosomów i obecnych na nich genach. Dopiero wtedy DNA męskie może się w
pełni angażować w ważne procesy życiowe nowego organizmu.

Jednak aby do tego doszło, najpierw musi przejść całkowitą transformację,
zaznacza dr Karr. Ojcowskie DNA jest w plemniku ciasno upakowane przy pomocy
różnych białek - gł. protamin. Aby po zapłodnieniu mogło utworzyć przedjądrze
męskie musi zostać przepakowane na nowo z użyciem innych białek - histonów,
których dostarcza komórka matczyna.

Zespół kierowany przez Karra zaobserwował, że w procesem przepakowania męskiego
DNA zarządza matczyny gen HIRA.

Swojego odkrycia dokonali badając zmutowane muszki ze szczepu "sezam", u
których nie dochodzi do rozwoju męskiego przedjądrza. Zamiast tego DNA ojca
trwa w postaci zbitej kuli, która nie tworzy pary z przedjądrzem żeńskim. Można
powiedzieć, że DNA ojcowskie nie reaguje na zaproszenie do tańca.

Najnowsze badania ujawniły, że to dziwne zachowanie jest wynikiem zaburzeń
procesu przepakowania DNA. Przyczyną okazała się być drobna, tzw. punktowa
mutacja, czyli zmiana jednej cegiełki w sekwencji DNA genu HIRA.

"Ta mała mutacja w HIRA powoduje, że nowy organizm właściwie nie może rozpocząć
życia" - komentuje dr Karr. Jego zdaniem, dowodzi to, że gen HIRA sprawuje
opiekę nad procesem przebudowy DNA ojca i w ten sposób słowy decyduje o losie
zarodka w pierwszych 15 minutach jego istnienia.

Obecność mutacji w genie HIRA u matki może wyjaśniać niektóre z tych
przypadków, w których nie dochodzi do rozwoju zarodka i ciąży, mimo że plemniki
są zupełnie zdrowe, uważają badacze.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl