« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-16 21:58:09
Temat: zdejmowanie paznokci ?Witam ,
w związku z tym , ze kuracja Lamisilem nie powiiodła się a grzybica paznokci
niestety jest dosyć zaawansowana , przez moje zaniedbanie zresztą , lekarka
powiedziała mi , ze prawdopodobnie będzie trzeba zrobić zabieg zdjęcia
paznokci . Narazie jeszcze smaruję Lamisilem , ale to nic nie daje . Troszkę
jestem przerazona , bo brzmi groznie ale chcę się pozbyć tej okropnej
choroby . Dodam , ze karmię dziecko naturalnie i chyba nie mogę brać
doustnie zadnych leków . Lekarka nic nie powiedziała , a ja przeczytałam
gdzieś juz po wizycie , ze są jakieś tabletki , które mozna przyjmować . Czy
ktoś wie coś na ich temat ? Albo o tym zabiegu " ściągania paznokci " ? Czy
to jest pod jakimś znieczuleniem ? i tak całkiem zdejmują te paznokcie ?
wszystkie razem ? I rosną zdrowe ? i czy to boli ....A czy moze są jacyś
lekarze specjaliści od takiej choroby , czy to leczą po prostu dermatolodzy
?
Pozdrawiam i dziękuję z góry za ewentualne porady
Iwa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-03-17 14:57:39
Temat: Re: zdejmowanie paznokci ?> Narazie jeszcze smaruję Lamisilem , ale to nic nie daje .
> ja przeczytałam
> gdzieś juz po wizycie , ze są jakieś tabletki , które mozna przyjmować .
chociażby Lamisil w tabletkach. albo Orungal; znalazłoby sie coś jeszcze.
zapytaj lekarza- wszystko jesn na receptę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-03-21 09:30:20
Temat: Re: zdejmowanie paznokci ?
Użytkownik "Woytek" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7b9a9643.0403180150.2ffb00be@posting.google.com
...
> Ja mialem zdejmowanego paznokcia 2 lata temu u duzego palca u nogi...
Nie jest to
> przyjemne uczucie, bo miejsce pod paznokciem jest bardzo wrazliwe na
> dotyk...
Czasem zdarza sie ze
> paznokiec moze wrastac. Wtedy ponownie go zrywaja.
Podziwiam Twoją odwagę. Ja też mam problem z wrastającym paznokciem.
Nauczyłem się samemu wycinać paznokieć u dużego palca stopy i teraz sam
radzę sobie z tym problemem. Nie mówię, że na początku było to proste i
bezbolesne ale dzisiaj mam dostęp z boku paznokcia i wycinam go sam
nożyczkami.
Myślę, że pomóc też może zapuszczenie trochę dłuższego paznokcia i obcinanie
go "na prosto" zamiast półkoliście. Robię tak w drugiej nodze i nie mam
kłopotów.
Pozdrawiam,
DL.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |