« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-28 18:28:09
Temat: ziarno pszenicy - co z niego?kupilam w ramach eksperymentu takie ziarno pszenicy, co sie 10 minut gotuje
i gotowe. bardzo smaczna, musz eprzyznac, alternatywa to dla ziemniakow,
makaronow, kasz i ryzu. na opakowaniu napisane, ze mozna robic tez salatki.
czy ktos ma pomysl na salatke z ziarnem pszenicy?:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-28 20:40:55
Temat: Re: ziarno pszenicy - co z niego?
Użytkownik "rena" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
news:bnmcfo$69b$1@foka.aster.pl...
> kupilam w ramach eksperymentu takie ziarno pszenicy, co sie 10 minut
gotuje
> i gotowe. bardzo smaczna, musz eprzyznac, alternatywa to dla ziemniakow,
> makaronow, kasz i ryzu. na opakowaniu napisane, ze mozna robic tez
salatki.
> czy ktos ma pomysl na salatke z ziarnem pszenicy?:)
>
Salatke ciezko mi sobie wyobrazic, natomiast chetnie bym sobie zjadla z
jogurtem plus np. sliwki suszone, morele, rodzynki i w tym stylu. Poszukaj
na stronach o diecie makrobiotycznej, tam kochaja sie w takich produktach.
Agata Solon, naturalna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-28 21:14:08
Temat: Re: ziarno pszenicy - co z niego?
rena wrote:
>
> kupilam w ramach eksperymentu takie ziarno pszenicy, co sie 10 minut gotuje
> i gotowe. bardzo smaczna, musz eprzyznac, alternatywa to dla ziemniakow,
> makaronow, kasz i ryzu. na opakowaniu napisane, ze mozna robic tez salatki.
> czy ktos ma pomysl na salatke z ziarnem pszenicy?:)
Salatke mozna zrobic tak jak tabouleh - pokroic ogorki w drobne kawalki,
posiekac natke pietruszki, zmieszac ocet, cukier i sok z cytryny z sola
i pieprzem (wszystko do smaku), i zmieszac z ugotowanym ziarnem
pszenicy. Mozna dodac rowniez lyzeczke musztardy, ogorki konserwowe
zamiast octu, i koperek czy cebulke dymke zamiast pietruszki. Zieleniny
powinno byc duzo.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-28 21:28:38
Temat: Re: ziarno pszenicy - co z niego?> kupilam w ramach eksperymentu takie ziarno pszenicy, co sie 10 minut gotuje
> i gotowe. bardzo smaczna, musz eprzyznac, alternatywa to dla ziemniakow,
> makaronow, kasz i ryzu. na opakowaniu napisane, ze mozna robic tez salatki.
> czy ktos ma pomysl na salatke z ziarnem pszenicy?:)
>
>
No i oczywiście kutia na wigilię.pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-31 14:38:50
Temat: Re: ziarno pszenicy - co z niego?> > kupilam w ramach eksperymentu takie ziarno pszenicy, co sie 10 minut
gotuje
> > i gotowe. bardzo smaczna, musz eprzyznac, alternatywa to dla ziemniakow,
> No i oczywiście kutia na wigilię.pzdr.
Ales mnie wyprzedzil/a ...
Sam otym pomyslalem. Ale jestem glodny teraz i tak bym sobie te kutie zjadl
.. mniam mniam
AJA
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-31 21:19:14
Temat: Re: ziarno pszenicy - co z niego?> > > kupilam w ramach eksperymentu takie ziarno pszenicy, co sie 10 minut
> gotuje
> > > i gotowe. bardzo smaczna, musz eprzyznac, alternatywa to dla ziemniakow,
>
> > No i oczywiście kutia na wigilię.pzdr.
> Ales mnie wyprzedzil/a ...
> Sam otym pomyslalem. Ale jestem glodny teraz i tak bym sobie te kutie zjadl
> .. mniam mniam
>
> AJA
>
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
>
NIE RÓB TEGO! Kutia tak jak karp smażony, najlepiej smakuje w wigilię. pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |