« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-23 20:18:46
Temat: Re: Parmezan? - no, prawie ...."Magda Rzepka" <m...@i...zabrze.pl> napisał(a):
> Zowisiu :) Parmezan z firmy Polser to nie parmezan tylko jak slusznie
> wskazuje producent na opakowaniu: ser TYPU parmezan
> Sprobuj kiedys poszukac i kupic prawdziwy parmezan ...to dopiero bedzie
> uczta ...:))
> Podobnie jest z serem mozzarella, tez produkowanym przed polser ...
----
oczewiście !!!! :))
wiem, że to podróbka, ale jest twarda, słona (co mi bardzo odpowiada)
i - co jest rzadkością jeśli chodzi o sery sprzedawane w Polsce -
dojrzała (wiem co mówię).
Masz na pewno rację, że Parmezan oryginalny lepszy, ale
trochę poza moim zasięgiem cenowo, a i nie widzę go
za często (właściwie wcale). W hipermarketach nie bywam
bo nie mam samochodu, a wokół mnie ewentualnie jest, tylko tarty.
Jednak postaram się spróbować
jak tylko gdzieś zoczę ten prawdziw(sz)y.
Dzięki za sugestię. :))
--
Zowisia < mail to: z...@n...spam.poczta.onet.pl >
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-23 20:22:22
Temat: Re: zupa czosnkowa wieczorowa - świetna !!"Jacek" <l...@n...com.pl> napisał(a):
> > nie mam kuchni, wiec to takie gotowanie na kolanie mociumpanie
> > ale sprzet mam, stoi na takim szerszym parapecie
> nio to jak patrzyc na warunki to i tak dziwo ze zyjesz:-)
Nie całkiem, właściwie jestem dość dobrą egzemplifikacją
grupokuchniouczestnika, ponieważ wyglądam znacznie 'lepiej'
niż większość osób, które się tu zadeklarowały jako odchudzające się;
to wina tych nocnych obiadków i charakteru pracy ....
Jak wyślę zdjęcie do galerii (jeśli się odważę ...) - zobaczysz,
że to prawda.
> oczywiscie:-) juz:-)
dzięki :)))
> Pozdrawiam
> Jacek- dzis nikt niczego pod moim oknem nie pichci:)
I czy to tylko dlatego się poprawiłeś ;-))))) ???
pa pa ! (dziś kończę ostatnie 2 łyżki zupy czosnkowej
- w wersji nocnej)
--
Zowisia < mail to: z...@n...spam.poczta.onet.pl >
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-23 20:26:07
Temat: Re: zupa czosnkowa wieczorowa - świetna !!<m...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Hmmm...mialam zapytac o dokladny przepis na "czosnkowa" wlasnie dzis.
> Ale....jadlam taka zupe w Czechach parokrotnie no i tam raczej
> nie bylo smietany ani sera. Za to byla szynka, jajko na dnie "kubelka"
> (podaja to wlasnie w jakis takich naczyniach) i chrupki.
> Zupa fantastyczna.
>
> Czy moze mowimy o 2 roznych zupkach?
> Jezeli ktos posiada przepis na te czesko to bardzo bym prosila:)))
---
witam, na pewno o 2 różnych,
ta od mojej znajomej wydaje się jakoś bogatsza
(śmietana, zasmażka)
a tej od sąsiadów zza granicy południowej nie jadłam
(nie bywam tam) - więc nie mam porównania.
Ale ilu kucharzy, tyle zup - choćby z powodu odmiennych
proporcji ....
Życzę powodzenia w poszukiwaniach tego drugiego
przepisu, i pozdrawiam
--
Zowisia < mail to: z...@n...spam.poczta.onet.pl >
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-24 02:05:34
Temat: Re: zupa czosnkowa wieczorowa - świetna !!Użytkownik Zowisia <z...@n...spam.poczta.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9m3onm$etn$...@n...onet.pl...
> Jak wyślę zdjęcie do galerii (jeśli się odważę ...) - zobaczysz,
> że to prawda.
hehe, ja najpierw musze odpowidnia fotke strzelic:-)
> > Jacek- dzis nikt niczego pod moim oknem nie pichci:)
> I czy to tylko dlatego się poprawiłeś ;-))))) ???
hmm, nie tylko, Twoja prosba tez wymogla na mnie pewne pietno:-)
> pa pa ! (dziś kończę ostatnie 2 łyżki zupy czosnkowej
> - w wersji nocnej)
sniadanie- czosnkowa
obiad- cebulowa
kolacja-? /nie wiem coz jeszcze smierdzi?/
Pozdrawiam
Jacek o zapachu miety bo wlasnie szuru buru wypuciwal zabki:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-24 06:37:27
Temat: Re: zupa czosnkowa wieczorowa - świetna !!
Zowisia <z...@n...spam.poczta.onet.pl> wrote in message
news:9ltkt5$db1$1@news.tpi.pl...
> a teraz nastąpi sensacyjny przepis
> na zupę czosnkową
witaj! wyprobowalam zupke wczoraj ... na kolacje. Pychotka, tylko troche jak
dla mnie za "bogata", moze dlatego ze jestem przyzwyczajona raczej do
cienkich zup (malo tluszczu, smietany i najczesciej bez zasmazki). Napewno
jeszcze ja zrobie troche tylko zmieniajac te ilosci. Dzieki za przepis. :-)
Aha zamiast sera zoltego (ktorego akurat nie mialam, nie mowiac o
Parmezanie) dodalam kilka niewielkich kawalkow sera topionego - calkiem
niezle.
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |