I jesli ludziom na wsiach kosci nie pekaja, to ciekawe skad tyle
> starych pokrzywionych babc o kulach sie tam widzi.
>

Wytlumaczenie jest dosyc proste.
Pytalem sie o to wlasnie robotnikow przymusowych wywozonych do Niemiec w
czasie wojny, ktorzy pracowali tam w rolnictwie jako Landarbeiterzy.

W Niemczech zarzadcy majatkow czy bauerzy uzywali innych narzedzi .
Wszystkie kopaczki, grabie, lopaty itd. mialy dlugie style
i pracownicy nie musieli sie ciagle schylac z wygietym kregoslupem.

Tam cale wsie mialy narzedzia z dlugimi kijami i pracowali w postawie
wyprostowanej. U nas te same narzedzia maja trzonki o polowe krotsze
i gdy kopiesz, grabisz to wyzsza osoba musi sie w pol schyl;ic aby
dosiegnac ziemi.

A dlugosc tych kijow nie pochodzi od gatunku mleka, tylko od rozumu.
D.