| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-06-12 00:42:35
Temat: :(BYĆ KOBIETĄ W CHINACH Są sterylizowane lub zmuszane do aborcji nawet w
8 miesiącu ciąży. Wszystko na rzecz polityki jednego dziecka.
Dziewczynki są uśmiercane a kobiety gwałcone i torturowane. W końcu
sam Mao Zedong chwalił gwałty na małych dziewczynkach. Oto dramatyczna
sytuacja kobiet żyjących w Chinach.Konsekwencje obowiązującej od ponad
30 lat w Chińskiej Republice Ludowej polityki"jednego dziecka"
przedstawiono podczas panelu poświęconego sytuacji chińskich dzieci,
kobiet i rodzin. Chris Smith, republikański kongresman z USA
przedstawił dane mówiące o ok. 35 tysięcy przymusowych aborcji, jakie
codziennie wykonuje się w tym kraju." Z tego powodu w Chinach nie żyje
400 mln dzieci. To więcej niż cała populacja USA" - zauważyła Reggie
Littlejohn, szefowa pozarządowej organizacji Women´s Rights Without
Frontiers. NIELEGALNE DZIECI Polityka jednego dziecka została
wprowadzona w 1978 roku przez Denga Xiao-Pinga. Uznano, że kontrola
urodzeń pomoże wydobyć z nędzy kraj liczący sobie wówczas miliard
mieszkańców. Zgodnie z prawem mieszkańcy miast mogą mieć jedno
dziecko, a mieszkańcy wsi - dwoje, pod warunkiem, że pierwsze dziecko
jest dziewczynką. Pragnący syna mającego przedłużyć ród nie rejestrują
dzieci płci żeńskiej - dotyczy to ok. 22 proc. dziewczynek w małych
wioskach. Takie "nielegalne" dziecko nie ma prawa do szkoły ani opieki
zdrowotnej. Dochodzi też do zabijania dziewczynek.Zasobny portfel bez
trudu pozwala ominąć prawo. Najbogatsi i najbardziej wpływowi -
przedsiębiorcy, urzędnicy, gwiazdy sportu i show-biznesu - mają zwykle
dwójkę dzieci, a co dziesiąty troje. PRZYKŁAD IDZIE Z GÓRY Aby
kontrolować urodzenia, w wielu regionach poddaje się kobiety
przymusowej sterylizacji i aborcji - nawet w ósmym miesiącu
ciąży.Instrumentalne traktowanie kobiet jest promowane przez samą
górę. Mao Tse-Tung, założyciel ruchu komunistycznego, w pamiętnikach
opisuje nieludzki stosunek do kobiet, gwałty na maleńkich
dziewczynkach i kontakty z dużą grupą małżonek i konkubin.Współcześnie
najgorsza jest sytuacja więźniarek i pracownic dużych zakładów. Ich
realia to wielokrotne publiczne gwałty, tortury pałką elektryczną,
zakuwanie w kajdany i bicie. Postulat utrzymania liczby więźniarek w
"rozsądnych granicach" realizuje się poprzez tortury, sztuczne
wywoływanie głodu i eksperymenty medyczne. Co roku w wyniku takich
działań ginie od pięciu do ośmiu tysięcy kobiet.Źródło: tvp.info, KAI,
http://www.niebieskalinia.pl/newsy.php?id=2806&w=800
.
U nas kobiety są uciskane i zmuszane do rodzenia, a w chinach zmuszane
do usuwania ciąży. W systemach ucisku gdzie człowiek się nie liczy,
zawsze jest zmuszany, czy w jedną czy w drugą stronę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2010-06-12 21:08:11
Temat: Re: :(Dnia Fri, 11 Jun 2010 17:42:35 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> U nas kobiety są uciskane i zmuszane do rodzenia,
Też w wyniku gwałtu?
> a w chinach zmuszane
> do usuwania ciąży. W systemach ucisku gdzie człowiek się nie liczy,
> zawsze jest zmuszany, czy w jedną czy w drugą stronę.
Podaj przykład systemu idealnego, realnego. I powiedz, dlaczego tam Cię
jeszcze nie ma.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-06-12 21:24:20
Temat: Re: :(
Ikselka napisał(a):
> Dnia Fri, 11 Jun 2010 17:42:35 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>
> > U nas kobiety sďż˝ uciskane i zmuszane do rodzenia,
>
> Te� w wyniku gwa�tu?
>
> > a w chinach zmuszane
> > do usuwania ci��y. W systemach ucisku gdzie cz�owiek si� nie liczy,
> > zawsze jest zmuszany, czy w jednďż˝ czy w drugďż˝ stronďż˝.
>
> Podaj przyk�ad systemu idealnego, realnego. I powiedz, dlaczego tam Ci�
> jeszcze nie ma.
Najlepszy system to taki gdzie człowiek może decydować o własnym
życiu, czyli aborcja to decyzja i wybór matki, wtenczas uciskana nie
jest i jej to najlepiej wychodzi, jak i państwowości w której żyje, bo
rzeczywistość to konkret, konkretna sytułacja . Na zachodzie aborcja
jest wyborem, nikt nie zmusza, nikt nie nakłania. Wiesz, że gdybyś
żyła w chinach, byłabyś ta co popiera aborcję na siłę, bo ty zawsze
lgniesz do władzy ucisku, możesz z odwrotnej perspektywy przyjrzeć się
sobie, czyli sobie przez odwrotność .Każdy katolik tutaj, tam byłby
nawołujący do wymuszania aborcji. Przyjrzyjcię się katolicy jak
wyglądacie, bo wspieracie władzę ucisku, narzucania.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-06-12 22:26:16
Temat: Re: :(Dnia Sat, 12 Jun 2010 14:24:20 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Fri, 11 Jun 2010 17:42:35 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>>
>>> U nas kobiety sďż˝ uciskane i zmuszane do rodzenia,
>>
>> Te� w wyniku gwa�tu?
>>
>>> a w chinach zmuszane
>>> do usuwania ci��y. W systemach ucisku gdzie cz�owiek si� nie liczy,
>>> zawsze jest zmuszany, czy w jednďż˝ czy w drugďż˝ stronďż˝.
>>
>> Podaj przyk�ad systemu idealnego, realnego. I powiedz, dlaczego tam Ci�
>> jeszcze nie ma.
>
> Najlepszy system to taki gdzie człowiek może decydować o własnym
> życiu, czyli aborcja to decyzja i wybór matki, wtenczas uciskana nie
> jest i jej to najlepiej wychodzi, jak i państwowości w której żyje, bo
> rzeczywistość to konkret, konkretna sytułacja . Na zachodzie aborcja
> jest wyborem, nikt nie zmusza, nikt nie nakłania. Wiesz, że gdybyś
> żyła w chinach, byłabyś ta co popiera aborcję na siłę, bo ty zawsze
> lgniesz do władzy ucisku, możesz z odwrotnej perspektywy przyjrzeć się
> sobie, czyli sobie przez odwrotność .Każdy katolik tutaj, tam byłby
> nawołujący do wymuszania aborcji. Przyjrzyjcię się katolicy jak
> wyglądacie, bo wspieracie władzę ucisku, narzucania.
Nadal nie wiem, dokąd wyjeżdżasz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-06-12 23:10:20
Temat: Re: :(
Ikselka napisał(a):
> Dnia Sat, 12 Jun 2010 14:24:20 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>
> > Ikselka napisaďż˝(a):
> >> Dnia Fri, 11 Jun 2010 17:42:35 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
> >>
> >>> U nas kobiety sďż˝ uciskane i zmuszane do rodzenia,
> >>
> >> Te� w wyniku gwa�tu?
> >>
> >>> a w chinach zmuszane
> >>> do usuwania ci��y. W systemach ucisku gdzie cz�owiek si� nie liczy,
> >>> zawsze jest zmuszany, czy w jednďż˝ czy w drugďż˝ stronďż˝.
> >>
> >> Podaj przyk�ad systemu idealnego, realnego. I powiedz, dlaczego tam Ci�
> >> jeszcze nie ma.
> >
> > Najlepszy system to taki gdzie cz�owiek mo�e decydowa� o w�asnym
> > �yciu, czyli aborcja to decyzja i wyb�r matki, wtenczas uciskana nie
> > jest i jej to najlepiej wychodzi, jak i pa�stwowo�ci w kt�rej �yje, bo
> > rzeczywisto�� to konkret, konkretna sytu�acja . Na zachodzie aborcja
> > jest wyborem, nikt nie zmusza, nikt nie nak�ania. Wiesz, �e gdyby�
> > �y�a w chinach, by�aby� ta co popiera aborcj� na si��, bo ty zawsze
> > lgniesz do w�adzy ucisku, mo�esz z odwrotnej perspektywy przyjrze� si�
> > sobie, czyli sobie przez odwrotno�� .Ka�dy katolik tutaj, tam by�by
> > nawo�uj�cy do wymuszania aborcji. Przyjrzyjci� si� katolicy jak
> > wygl�dacie, bo wspieracie w�adz� ucisku, narzucania.
>
> Nadal nie wiem, dok�d wyje�d�asz.
Do Francji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-06-13 00:02:22
Temat: Re: :(Dnia Sat, 12 Jun 2010 16:10:20 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Sat, 12 Jun 2010 14:24:20 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>>
>>> Ikselka napisaďż˝(a):
>>>> Dnia Fri, 11 Jun 2010 17:42:35 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>>>>
>>>>> U nas kobiety sďż˝ uciskane i zmuszane do rodzenia,
>>>>
>>>> Te� w wyniku gwa�tu?
>>>>
>>>>> a w chinach zmuszane
>>>>> do usuwania ci��y. W systemach ucisku gdzie cz�owiek si� nie liczy,
>>>>> zawsze jest zmuszany, czy w jednďż˝ czy w drugďż˝ stronďż˝.
>>>>
>>>> Podaj przyk�ad systemu idealnego, realnego. I powiedz, dlaczego tam Ci�
>>>> jeszcze nie ma.
>>>
>>> Najlepszy system to taki gdzie cz�owiek mo�e decydowa� o w�asnym
>>> �yciu, czyli aborcja to decyzja i wyb�r matki, wtenczas uciskana nie
>>> jest i jej to najlepiej wychodzi, jak i pa�stwowo�ci w kt�rej �yje, bo
>>> rzeczywisto�� to konkret, konkretna sytu�acja . Na zachodzie aborcja
>>> jest wyborem, nikt nie zmusza, nikt nie nak�ania. Wiesz, �e gdyby�
>>> �y�a w chinach, by�aby� ta co popiera aborcj� na si��, bo ty zawsze
>>> lgniesz do w�adzy ucisku, mo�esz z odwrotnej perspektywy przyjrze� si�
>>> sobie, czyli sobie przez odwrotno�� .Ka�dy katolik tutaj, tam by�by
>>> nawo�uj�cy do wymuszania aborcji. Przyjrzyjci� si� katolicy jak
>>> wygl�dacie, bo wspieracie w�adz� ucisku, narzucania.
>>
>> Nadal nie wiem, dok�d wyje�d�asz.
> Do Francji.
I tam jest idealnie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2010-06-13 01:59:11
Temat: Re: :(
Ikselka napisał(a):
> Dnia Sat, 12 Jun 2010 16:10:20 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>
> > Ikselka napisaďż˝(a):
> >> Dnia Sat, 12 Jun 2010 14:24:20 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Ikselka napisaďż˝(a):
> >>>> Dnia Fri, 11 Jun 2010 17:42:35 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
> >>>>
> >>>>> U nas kobiety sďż˝ uciskane i zmuszane do rodzenia,
> >>>>
> >>>> Te� w wyniku gwa�tu?
> >>>>
> >>>>> a w chinach zmuszane
> >>>>> do usuwania ci��y. W systemach ucisku gdzie cz�owiek si� nie liczy,
> >>>>> zawsze jest zmuszany, czy w jednďż˝ czy w drugďż˝ stronďż˝.
> >>>>
> >>>> Podaj przyk�ad systemu idealnego, realnego. I powiedz, dlaczego tam Ci�
> >>>> jeszcze nie ma.
> >>>
> >>> Najlepszy system to taki gdzie cz�owiek mo�e decydowa� o w�asnym
> >>> �yciu, czyli aborcja to decyzja i wyb�r matki, wtenczas uciskana nie
> >>> jest i jej to najlepiej wychodzi, jak i pa�stwowo�ci w kt�rej �yje, bo
> >>> rzeczywisto�� to konkret, konkretna sytu�acja . Na zachodzie aborcja
> >>> jest wyborem, nikt nie zmusza, nikt nie nak�ania. Wiesz, �e gdyby�
> >>> �y�a w chinach, by�aby� ta co popiera aborcj� na si��, bo ty
zawsze
> >>> lgniesz do w�adzy ucisku, mo�esz z odwrotnej perspektywy przyjrze� si�
> >>> sobie, czyli sobie przez odwrotno�� .Ka�dy katolik tutaj, tam by�by
> >>> nawo�uj�cy do wymuszania aborcji. Przyjrzyjci� si� katolicy jak
> >>> wygl�dacie, bo wspieracie w�adz� ucisku, narzucania.
> >>
> >> Nadal nie wiem, dok�d wyje�d�asz.
> > Do Francji.
>
>
> I tam jest idealnie?
Nie nie jest idealnie, ale nie ma też zbrodniczego systemu ucisku.
Różnica jest taka, że polska to powiedzmy komusze NRD, a Francja to
Berlin Zachodni. Czyli my młodzi ludzie mamy tylko jedno życie, a
obecna Polska nam to życie zmarnuje. Tak jak komunizm niszczył ludzi
pod każdym względem , tak Orwellowska Polska robi to samo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2010-06-13 11:06:14
Temat: Re: :(Dnia Sat, 12 Jun 2010 18:59:11 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Nie nie jest idealnie, ale nie ma też zbrodniczego systemu ucisku.
A co to jest?
http://www.rp.pl/artykul/361693_Francuski_koncern_sa
mobojcow.html
"Pracownicy centrum interwencyjnego FT w Troyes nie spodziewali się, że
środowe zebranie zakończy się tragedią. Podczas spotkania 50-letni technik
nagle wstał i wbił sobie nóż w brzuch. Koledzy rzucili się na pomoc,
wezwano pogotowie. Ciężko rannego odwieziono do szpitala, udało się go
uratować. ,,Jego życie nie jest zagrożone. Jest świadomy i w obecnej chwili
podlega hospitalizacji" - podała spółka w komunikacie.
Od 1 stycznia 2008 roku we France Telecom odnotowano już 20 udanych
samobójstw i 12 prób samobójczych. - Z reguły są to ludzie w wieku około 50
lat. Po prywatyzacji FT nagle przestali być urzędnikami; stali się
pracownikami, od których wymaga się efektów, a normy są często wyśrubowane
do granic możliwości - tłumaczy ,,Rz" psychiatra dr Brigitte Font Le Bret
specjalizująca się w pomaganiu zestresowanym pracownikom."
http://wiadomosci.onet.pl/2121423,10,item.html
"Samobójstwa te wywołały ogólnonarodową dyskusję na temat tego, czy jest to
dowód na powszechnie panującą depresję we francuskich fabrykach i biurach.
We Francji obowiązuje 35-godzinny tydzień pracy i miesięczne wakacje
letnie, jednak wskaźnik samobójstw wyniósł tu w 2005 roku 17,6 procent na
sto tysięcy ludzi, stawiając kraj na trzecim pod tym względem miejscu w G8.
Pierwsze i drugie miejsca zajmują odpowiednio Rosja i Japonia.
Samobójstwa w miejscu pracy nie ograniczają się do France Telecom. W ciągu
czterech miesięcy na przełomie 2006 i 2007 roku zabiły się trzy osoby
zatrudnione w centrum inżynieryjnym Renault blisko Paryża. Jak podają
związki zawodowe branży finansowej Syndicat National de la Banque et du
Credit, w 2008 roku we francuskich bankach odnotowano 12 przypadków
samobójstw ściśle związanych ze stosunkami w pracy.
Zdalna, bezosobowa kultura zarządzania we Francji tworzy napięcia, miejsca
pracy zdominowane przez konflikty, mówi Patrick Legeron, psychiatra i
dyrektor generalny paryskiej firmy Stimulus, doradzającej pracodawcom i
związkom zawodowym, jak zmniejszyć liczbę chorób psychicznych powstałych na
skutek sytuacji w pracy.
- We Francji oczekuje się od wyższego kierownictwa odpowiednich dyplomów i
technologicznych kompetencji, a nie dobrego zarządzania zespołem ludzi -
mówi Patrick Legeron, autor raportu przygotowanego w 2008 roku dla
ministerstwa pracy, zalecający sposoby na monitorowanie napięć w miejscach
pracy.
Jak twierdzi Bernard Salengro, przewodniczący Syndicat des Medecins du
Travail, narodowego stowarzyszenia lekarzy zajmujących się stanem zdrowia
pracowników, obowiązujący we Francji 35-godzinny tydzień pracy obejmujący
duże firmy od 2000 roku, a od 2002 roku również małe przedsiębiorstwa,
pogorszył sytuację pracowników, ponieważ kadra kierownicza była zdecydowana
mimo to osiągnąć swoje finansowe cele.
- Pracodawcy starają się teraz wycisnąć z pracowników jeszcze więcej
wysiłku, by jakoś nadrobić stracone pięć godzin pracy w tygodniu - mówi
Bernard Salengro. - A to stanowi doskonałe podłoże do wzrostu napięć i
przemocy w pracy."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2010-06-13 12:44:49
Temat: Re: :(
Ikselka napisał(a):
> Dnia Sat, 12 Jun 2010 18:59:11 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>
> > Nie nie jest idealnie, ale nie ma też zbrodniczego systemu ucisku.
>
> A co to jest?
>
> http://www.rp.pl/artykul/361693_Francuski_koncern_sa
mobojcow.html
> "Pracownicy centrum interwencyjnego FT w Troyes nie spodziewali się, że
> środowe zebranie zakończy się tragedią. Podczas spotkania 50-letni technik
> nagle wstał i wbił sobie nóż w brzuch. Koledzy rzucili się na pomoc,
> wezwano pogotowie. Ciężko rannego odwieziono do szpitala, udało się go
> uratować. "Jego życie nie jest zagrożone. Jest świadomy i w obecnej chwili
> podlega hospitalizacji" - podała spółka w komunikacie.
>
> Od 1 stycznia 2008 roku we France Telecom odnotowano już 20 udanych
> samobójstw i 12 prób samobójczych. - Z reguły są to ludzie w wieku około 50
> lat. Po prywatyzacji FT nagle przestali być urzędnikami; stali się
> pracownikami, od których wymaga się efektów, a normy są często wyśrubowane
> do granic możliwości - tłumaczy "Rz" psychiatra dr Brigitte Font Le Bret
> specjalizująca się w pomaganiu zestresowanym pracownikom."
>
>
> http://wiadomosci.onet.pl/2121423,10,item.html
> "Samobójstwa te wywołały ogólnonarodową dyskusję na temat tego, czy jest to
> dowód na powszechnie panującą depresję we francuskich fabrykach i biurach.
> We Francji obowiązuje 35-godzinny tydzień pracy i miesięczne wakacje
> letnie, jednak wskaźnik samobójstw wyniósł tu w 2005 roku 17,6 procent na
> sto tysięcy ludzi, stawiając kraj na trzecim pod tym względem miejscu w G8.
> Pierwsze i drugie miejsca zajmują odpowiednio Rosja i Japonia.
>
> Samobójstwa w miejscu pracy nie ograniczają się do France Telecom. W ciągu
> czterech miesięcy na przełomie 2006 i 2007 roku zabiły się trzy osoby
> zatrudnione w centrum inżynieryjnym Renault blisko Paryża. Jak podają
> związki zawodowe branży finansowej Syndicat National de la Banque et du
> Credit, w 2008 roku we francuskich bankach odnotowano 12 przypadków
> samobójstw ściśle związanych ze stosunkami w pracy.
>
> Zdalna, bezosobowa kultura zarządzania we Francji tworzy napięcia, miejsca
> pracy zdominowane przez konflikty, mówi Patrick Legeron, psychiatra i
> dyrektor generalny paryskiej firmy Stimulus, doradzającej pracodawcom i
> związkom zawodowym, jak zmniejszyć liczbę chorób psychicznych powstałych na
> skutek sytuacji w pracy.
>
> - We Francji oczekuje się od wyższego kierownictwa odpowiednich dyplomów i
> technologicznych kompetencji, a nie dobrego zarządzania zespołem ludzi -
> mówi Patrick Legeron, autor raportu przygotowanego w 2008 roku dla
> ministerstwa pracy, zalecający sposoby na monitorowanie napięć w miejscach
> pracy.
>
> Jak twierdzi Bernard Salengro, przewodniczący Syndicat des Medecins du
> Travail, narodowego stowarzyszenia lekarzy zajmujących się stanem zdrowia
> pracowników, obowiązujący we Francji 35-godzinny tydzień pracy obejmujący
> duże firmy od 2000 roku, a od 2002 roku również małe przedsiębiorstwa,
> pogorszył sytuację pracowników, ponieważ kadra kierownicza była zdecydowana
> mimo to osiągnąć swoje finansowe cele.
>
> - Pracodawcy starają się teraz wycisnąć z pracowników jeszcze więcej
> wysiłku, by jakoś nadrobić stracone pięć godzin pracy w tygodniu - mówi
> Bernard Salengro. - A to stanowi doskonałe podłoże do wzrostu napięć i
> przemocy w pracy."
To są korporacje gdzie samobójstwa są wywołane kryzysem
ogólnoświatowym a kryzys spowodowali narcyzi, ponieważ cała firma moż
stać się narcystyczna, czyli odpłynąć od rzeczywistość i obecnie takim
zachowaniom w bankach, korparacjach przypisuje się, że dlatego mamy
kryzys, akurat trafiłem na to jak pisałem o narcyźmie jest opisany
cały mechanizm, w stanach też wzrasta liczba samobójstw. Ale pod
względem życia we Francji, Stany, ty chcesz polskę porównywać , to
jednak są wolne kraje gdzie ludzie prawa mają......tu na całej lini
społecznej ich nie mają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2010-06-13 13:09:41
Temat: Re: :(Dnia Sun, 13 Jun 2010 05:44:49 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> To są korporacje gdzie samobójstwa są wywołane kryzysem
> ogólnoświatowym a kryzys spowodowali narcyzi,
Jasne, wszyscy są winni naokoło, tylko nie Francja-państwo.
Które nie umie swych obywateli chronić, albo raczej nie chce. I tyle.
> ponieważ cała firma moż
> stać się narcystyczna, czyli odpłynąć od rzeczywistość i obecnie takim
> zachowaniom w bankach, korparacjach przypisuje się, że dlatego mamy
> kryzys, akurat trafiłem na to jak pisałem o narcyźmie jest opisany
> cały mechanizm, w stanach też wzrasta liczba samobójstw. Ale pod
> względem życia we Francji, Stany, ty chcesz polskę porównywać ,
Nie chcę. Mnie tu dobrze.
> to
> jednak są wolne kraje gdzie ludzie prawa mają......tu na całej lini
> społecznej ich nie mają.
I co z tego, że je mają, skoro... ich nie mają?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |