Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze 18 lat - koniec wywiadowek???

Grupy

Szukaj w grupach

 

18 lat - koniec wywiadowek???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 247


« poprzedni wątek następny wątek »

231. Data: 2006-11-22 12:09:55

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agnieszka Krysiak" :

> Mnie rusza to, że Axel, wspierany przez DeJotPe, nie mając zielonego
> pojęcia o stanie majątkowo-możliwościowym osób piszacych na tą grupę,
> wysnuwa radosne i stanowcze wnioski, że ich sytuacja jest wynikiem ich
> niechciejstwa i lenistwa, deprecjonując przy okazji i ujmując wagi ich
> poczynionym wyborom, wychodząc najwyraźniej z założenia, iż każdy
> powinien mieć podobne warunki wyjściowe do niego.
>

Otóż to.
Agnieszko zgadzam się w całości.
Po prostu niektórzy mają zupełnie inne priorytety i wolą spędzić weekend z
rodziną w górach niż zapie... w robocie w sobotę i niedzielę, wolą kupić
całej rodzinie rowery i porządne górskie buty niż samochód i np. nie chcą
zmieniać pracy z tego powodu, że w innej zarobiliby nawet o 1000 zł więcej
ale za to musieliby stracić na dojazd 2 godz.

Sama sobie niedawno stawiałam takie pytania, bo akurat niestety znalazłam
się w bardzo nieciekawej sytuacji finansowej (utrata dodatkowej pracy, na
którą mocno liczyłam).
Dlaczego od lat 30 (bo tyle już pracuję) nie dorabiam się (i nie dorobiłam
kompletnie niczego), ale wolę poświęcić więcej czasu rodzinie i swoim
zainteresowaniom ?

Ale tak sobie myślę, że jedną pracę straciłam, za jakiś czas znajdę inną, a
chwil spędzonych z moimi dziećmi w górach nikt mi nie odbierze. I oni to w
pełni doceniają. Nie czują się ani na troszkę "gorsi" od kolegów ze szkoły
przez to, ze noszą ciuchy z "lumpexów" i że nie mamy samochodu. Ale za to
Michał był już nad Bajkałem i na Kaukazie i nadal obaj chcą spędzać wakacje
z nami.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


232. Data: 2006-11-22 13:23:29

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> wrote in
message news:ek1edr$1v8s$1@news2.ipartners.pl...

> Agnieszko zgadzam się w całości.
> Po prostu niektórzy mają zupełnie inne priorytety i wolą spędzić weekend z
> rodziną w górach niż zapie... w robocie w sobotę i niedzielę, wolą kupić
> całej rodzinie rowery i porządne górskie buty niż samochód i np. nie chcą
> zmieniać pracy z tego powodu, że w innej zarobiliby nawet o 1000 zł więcej
> ale za to musieliby stracić na dojazd 2 godz.

Mialem sie juz nie odzywac w tym watku, ale zrobie dla Ciebie wyjatek (x2),
bo widze ze dopiero sie wlaczylas):
Wlasnie caly czas mi o to chodzi, ze wszystko jest kwestia wyboru, czego sie
chce w zyciu, a mierzi mnie narzekanie np. ze daleko do pracy. I od tego sie
to zaczelo. Caly czas tlumacze - wybralas dom za miastem - nie narzekaj na
dojazdy, mieszkanie w centrum - nie narzekaj na halas. A jak Ci to
przeszkadza - zmien (dom, prace, meza ;-) itp.) A tu sie dopiero zaczely
krzyki, ze "niedasie" i tyle.

Odpowiem jeszcze na drugi Twoj post i juz mnie nie ma ;-)

--
Axel


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


233. Data: 2006-11-22 13:29:08

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
Użytkownik "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com> napisał

> Wlasnie caly czas mi o to chodzi, ze wszystko jest kwestia wyboru, czego
sie
> chce w zyciu, a mierzi mnie narzekanie np. ze daleko do pracy. I od tego
sie
> to zaczelo. Caly czas tlumacze - wybralas dom za miastem - nie narzekaj na
> dojazdy, mieszkanie w centrum - nie narzekaj na halas.

To ja też się jeszcze włączę, bo widzę, że po drodze parę rzeczy Ci się
zapomniało ;-)
Sęk w tym, że nie chodziło o kwestię wyboru ("wybrałeś, to nie narzekaj"),
lecz o kwestię zastanych już "okoliczności przyrody". Okoliczności, których
zmienić faktycznie albo się nie da albo się nie opłaca albo zmienia się je
baaardzo długo i idąc baaardzo wyboistą drogą.
I czyjś wybór naprawdę niewiele tu może mieć do rzeczy.

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


234. Data: 2006-11-22 13:47:36

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> wrote in
message news:ek1bq9$1tnu$1@news2.ipartners.pl...

> Ja też mam uprawnienia pilota wycieczek, a dodatkowo przewodnika
> górskiego. Ale tylko od czasu do czasu dorabiam sobie w ten sposób i to
> w sumie od kilku lat (od czasu kiedy młodszy syn skończył około 10 lat),
> bo IMHO to nie jest dobra praca dla kobiety, bo jest się ciągle w
> rozjazdach.

A gdzie rownouprawnienie? ;-P

> W pełni sezonu muszę sporą część ofert odrzucać, bo byłabym
> poza domem prawie bez przerwy, pozwalam sobie na wyjazdy na 2-3 dni w
> każdym tygodniu.

Moja zona tez wybiera, bo przeciez oprocz tego pracuje na etacie (glownie w
domu), ale wyjezdza raczej na nie krocej niz tydzien.

> Co robicie z dziećmi, kiedy żona jest poza domem ?

Jak to co?
Przeciez ja jestem... (BTW: ostatnio panie z przedszkola podziwialy nowa
fryzure mlodej - potrojny ogonek, schodzacy w dol z dobieranych wlosow).
Mlodsza jest w przedszkolu (odbieram ja po 16), a starsza to juz sama sobie
daje dobrze rade...

> A na dodatek pisałeś że Ty bywało wracałeś z pracy po północy.
> Kto w tym czasie się zajmował Waszymi dziećmi ?

To byl, jak pisalem, dawno temu przez miesiac, moze poltora - dluzej bym tak
nie wyrobil ;-) i wtedy zona nie jezdzila, bo starsza corka byla malutka.

> Mój mąż tez pracuje jako przewodnik i pilot wycieczek, w pełni sezonu
> prawie nie ma go w domu, ale teraz dzieci są już duże i na te 2-3 dni
> zostawiamy ich samych w domu.

Moja zona wyjezdza zwykle na tydzien-dwa kilka razy do roku, poza sezonem,
kiedy potrafila i na prawie 3 miesiace zniknac (ale mysmy sie pojawiali na
jakies 2-3 tygodnie u niej ;-) - ale juz ma takich wyjazdow dosc (zwlaszcza,
ze wcale nie sa lepsze finansowo, niz pare krotszych wyjazdow).
Mloda wtedy zazwyczaj spedza duzo czasu na dzialce (ze mna, albo z
opiekunka, ktora juz mamy "zaklepana" na wakacje od kilku lat) no i
czesciowo w domu (przedszkolu).


--
Axel


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


235. Data: 2006-11-22 14:03:48

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: "gdaMa" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik wyklikał(a):
> Nixe napisał(a):

>> Ale jaka frajda dla dzieciaków takie taplanie się w glince :)
>
> ......w listopadzie....... :)

Przy tych temperaturach ?? No problem ;)
Ciepłe rajtki, bluza, wodoszczelny strój, kalosze i hejda w kałuże ;-D

--
Pozdrawiam *gdaMa* (Magda)
Marek (27.02.2000) i Majka (22.04.2005)
AKTUALNE FOTO http://picasaweb.google.com/MMMMKi/Bachorki2006
adres nadawczy to spampułapka - odbieram z mmmki(małpa)wp(kropka)pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


236. Data: 2006-11-22 14:28:30

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

gdaMa napisał(a):

> krys wyklikał(a):
>
>> No, trochę;-)
>> Nie pocieszę Cię, jak Ci powiem, że glina na działce to przekleństwo?
>
> Sobie humor przez to poprawiłaś ? ;-)

E tam, poprawiłaś - uprzedzam, żeby nie było jakby co;-).

> Wiesz co - wolę glinę niż korek samochodowy pod oknami :)

Zwłaszcza, że glinę da się przykryć trawnikiem, w przeciwieństwie:-)
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


237. Data: 2006-11-22 14:28:30

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

gdaMa napisał(a):

> krys wyklikał(a):
>
>> No, trochę;-)
>> Nie pocieszę Cię, jak Ci powiem, że glina na działce to przekleństwo?
>
> Sobie humor przez to poprawiłaś ? ;-)

E tam, poprawiłaś - uprzedzam, żeby nie było jakby co;-).

> Wiesz co - wolę glinę niż korek samochodowy pod oknami :)

Zwłaszcza, że glinę da się przykryć trawnikiem, w przeciwieństwie:-)
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


238. Data: 2006-11-22 14:28:30

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

gdaMa napisał(a):

> krys wyklikał(a):
>
>> No, trochę;-)
>> Nie pocieszę Cię, jak Ci powiem, że glina na działce to przekleństwo?
>
> Sobie humor przez to poprawiłaś ? ;-)

E tam, poprawiłaś - uprzedzam, żeby nie było jakby co;-).

> Wiesz co - wolę glinę niż korek samochodowy pod oknami :)

Zwłaszcza, że glinę da się przykryć trawnikiem, w przeciwieństwie:-)
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


239. Data: 2006-11-22 15:29:04

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

P...@o...pl napisał(a):

> Idę o zakład, że sąsiedzi wcześniej czy później zaczną nawozić hurtowo
> ziemię na swoje działki. Albo zrobisz to, albo bedziesz pływać :)

Iiii tam - idzie się przyzwyczaić :-)
My mamy tylko jakieś dwa tygodnie potopu wiosną*, ale za to susza nie
czyni spustoszeń, bo pod gliniana skorupą trochę wody zostaje.

*i 8 lat "odwadniania" przez gminę.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


240. Data: 2006-11-22 15:30:38

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe napisał(a):

> Ale jaka frajda dla dzieciaków takie taplanie się w glince :)

A jaka frajda opłukiwanie z błota wężem na podworku:-)
Jak nie opluczesz, to masz potwora błotnego ;-)

--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 23 . [ 24 ] . 25


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ilustrowane słowniki ortograficzne i ksiązki do matematyki
Ciekawy link z GW
Fantasy dla 8 latka?
Ktoś widział fim z Boratem?
a jak z dziecmi rozmawiac o forsie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych

zobacz wszyskie »