A propos stawu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2006-09-09 17:01:14

Temat: A propos stawu
Od: dacz <d...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Prosze znawców tematu o rade:
Moim marzeniem jest staw- , ok 20m na 20m, zasiedlony rybami (ale nie
w celach hodowlanych, choć wędkować mam zamiar).Staw byłby na polanie w
lesie- i tu jest problem. Nieopodal są piękne , wielkie brzozy i sosny i
problem byłby z opadaniem liści i igieł na lustro wody, a nie ma tam
żadnego naturalnego cieku, by ją zasilać świeżą.Czy jest szansa na
stworzenie takiego ekosystemu, czy też staw mi zakiśnie wraz z rybami?
(mam zamiar napowietrzać -choćby przez cały rok mini-fontanną.
Dziękuję za życzliwą radę
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-09-09 18:21:37

Temat: Re: A propos stawu
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:edus1r$615$1@atlantis.news.tpi.pl dacz <d...@v...pl>
napisał(a):
>
> Moim marzeniem jest staw- , ok 20m na 20m, zasiedlony rybami (ale
> nie w celach hodowlanych, choć wędkować mam zamiar).Staw byłby na
> polanie w lesie- i tu jest problem. Nieopodal są piękne , wielkie
> brzozy i sosny i problem byłby z opadaniem liści i igieł na lustro
> wody, a nie ma tam żadnego naturalnego cieku, by ją zasilać
>
Hejka. To skąd weźmiesz wodę?
Pozdrawiam hydrologicznie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-09-09 21:40:56

Temat: Re: A propos stawu
Od: "AurorA" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

dacz wrote:
> Prosze znawców tematu o rade:
> Moim marzeniem jest staw- , ok 20m na 20m, zasiedlony rybami (ale
> nie w celach hodowlanych, choć wędkować mam zamiar).Staw byłby na
> polanie w lesie- i tu jest problem. Nieopodal są piękne , wielkie
> brzozy i sosny i problem byłby z opadaniem liści i igieł na lustro
> wody, a nie ma tam żadnego naturalnego cieku, by ją zasilać
> świeżą.Czy jest szansa na stworzenie takiego ekosystemu, czy też staw
> mi zakiśnie wraz z rybami? (mam zamiar napowietrzać -choćby przez
> cały rok mini-fontanną.
> Dziękuję za życzliwą radę
> Darek

Dla chcącego nic trudnego. Podstawowe pytanie to jak głeboko masz wode
gruntową i
jakie podłoże.
Zapraszam na forum tam parę osób ma stawy, powinni coś Ci doradzić.
--
--
pozdrawiam

Arkadiusz Prażmowski
www.oczkowodne.net
www.forum.oczkowodne.net
www.sklep.oczkowodne.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-09-09 21:47:53

Temat: Re: A propos stawu
Od: dacz <d...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

AurorA napisał(a):

>
> Dla chcącego nic trudnego. Podstawowe pytanie to jak głeboko masz wode
> gruntową i
> jakie podłoże.

Podłoże piaszczyste (leśne), a woda gruntowa.. Ho, ho chyba z
kilometr...:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-09-10 10:46:33

Temat: Re: A propos stawu
Od: "AurorA" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

dacz wrote:
> AurorA napisał(a):
>
>>
>> Dla chcącego nic trudnego. Podstawowe pytanie to jak głeboko masz
>> wode gruntową i
>> jakie podłoże.
>
> Podłoże piaszczyste (leśne), a woda gruntowa.. Ho, ho chyba z
> kilometr...:)

W takim razie będziesz musiał wyłożyć czymś dno, tak jak to się robi
przy budowie oczek wodnych.
Idealny byłby bentonit, ale to rozwiazania najdroższe. Najtaniej wyjdzie
folia.
Pozostaje jeszcze beton.
--
--
pozdrawiam

Arkadiusz Prażmowski
www.oczkowodne.net
www.forum.oczkowodne.net
www.sklep.oczkowodne.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-09-10 12:59:53

Temat: Re: A propos stawu
Od: "Gustaw H." <n...@n...nocom> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 09 Sep 2006 23:47:53 +0200, dacz <d...@v...pl> wrote:

> AurorA napisał(a):
>
>> Dla chcącego nic trudnego. Podstawowe pytanie to jak głeboko masz wode
>> gruntową i
>> jakie podłoże.
>
> Podłoże piaszczyste (leśne), a woda gruntowa.. Ho, ho chyba z
> kilometr...:)

to skad wezmiesz wode do stawu? wszystko momentalnie wsiaknie. potrzebne
byloby nieprzepuszczalne podloze, np. glina. chyba, ze masz zamiar to
wybetonowac i nalac wody z kranu. ale to by cie chyba sporo kosztowalo.

g

--
opera for MAC OSX

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-09-10 17:57:16

Temat: Re: A propos stawu
Od: Guru <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeśli masz szansę pozyskac wodę (studnia), to sądzę, że da sie
zrobić...
--
G

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-09-11 13:23:39

Temat: Re: A propos stawu
Od: "KrzychuT" <k.thomas(WYTNIJ_TO!!!)@polipol.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moim marzeniem jest staw- , ok 20m na 20m, zasiedlony rybami (ale nie
> w celach hodowlanych, choć wędkować mam zamiar).

tez mialem kiedys takie marzenie ;-) ..spelnione...

Staw byłby na polanie w
> lesie- i tu jest problem.

to zaleta raczej

Nieopodal są piękne , wielkie brzozy i sosny i
> problem byłby z opadaniem liści i igieł na lustro wody,

jak bardzo to nieopodal? Z brzozy troszke lisci bedzie ale to nie tragedia a
raczej normalne jak w naturze, sosna nie przejmuj sie- nie gubi igiel co
roku wiec nawet nie zauwazysz ze cos Ci wpada do wody tym bardziej jesli nie
beda rosly nad samym stawem.

a nie ma tam
> żadnego naturalnego cieku, by ją zasilać świeżą.

swieza byc nie musi ale potrzebna bedzie jakakolwiek. Albo zrobisz szczelny
zbiornik i bedziesz lal gdzies wode z sieci (20m x 20m x 1,5 m min
glebokosci = 600m3 ) lub ze studni albo doprowadzisz z jakies cieku czy
innego rowu. Masz takie mozliwosci? Jesli nie to marne szanse.

Czy jest szansa na
> stworzenie takiego ekosystemu, czy też staw mi zakiśnie wraz z rybami?

jak bedziesz mogl doprawadzic wode i zrobisz odpowiednio gleboki to nie
zakisnie.

pzdr
krzychut z 1000 metrowym stawem