| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-24 10:32:13
Temat: Adonis amurensis
Rosną najlepiej w półcieniu i wilgotnej ale przepuszczalnej glebie.
Właśnie wczoraj zakwitły spod śniegu.
Oglądałem je kilka razy nie mogąc nacieszyć się ich widokiem.
Namawiam do uprawy tych bylin , są niewymagające i zakwitają już w lutym.
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
http://www.ogrod-botaniczny.pl/poryroku_zima.html
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-02-24 10:36:56
Temat: Odp: Adonis amurensis
Użytkownik Bogusław Radzimierski <a...@o...pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych
napisał:AEELLCFPEPACHFAEFIBECECJDJAA.abies@ogrod-bot
aniczny.pl...
>
> Rosną najlepiej w półcieniu i wilgotnej ale przepuszczalnej glebie.
> Właśnie wczoraj zakwitły spod śniegu.
> Oglądałem je kilka razy nie mogąc nacieszyć się ich widokiem.
> Namawiam do uprawy tych bylin , są niewymagające i zakwitają już w lutym.
A mi miłki amurskie się nie udają juz dwa je dostawałam i nic nie wyszło,
ale mówią, że do trzech razy sztuka, tak łatwo to ja się nie zniechęcam
Załamana, Kaśka
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-02-24 11:39:59
Temat: RE: Adonis amurensis
Behalf Of Katarzyna Tkaczyk
> A mi miłki amurskie się nie udają juz dwa je dostawałam i nic nie wyszło,
> ale mówią, że do trzech razy sztuka, tak łatwo to ja się nie zniechęcam
> Załamana, Kaśka
Nie załamuj się, one naprawdę są niewymagające, u mnie rosną bez
problemów, ladne są o pełnych kwiatach, ale kwitną zdecydowanie póżniej.
Jedna sadzonkę amurskiego jak przyjedziesz do PKWŁ dostaniesz :-)
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-02-24 11:46:10
Temat: Odp: Adonis amurensis
>
> Nie załamuj się, one naprawdę są niewymagające, u mnie rosną bez
> problemów, ladne są o pełnych kwiatach, ale kwitną zdecydowanie póżniej.
I zdecydowanie trudniej je dostać. A zroślinami tak jest, że jak trafi się z
miejscem to te najtrudniejsze pięknie rosną, a jak nie, to i bardzo łatwe w
uprawie sprawiaja kłopot.
> Jedna sadzonkę amurskiego jak przyjedziesz do PKWŁ dostaniesz :-)
> :-) Bogusław
>
Oj, byłoby miło, tylko nie jestem pewna czy przyjadę, to kawał drogi i nie
wiem, czy pociągi będą pasowały. Zresztą "przejdziemy przez ten most jak do
niego dojdziemy", do maja kawał czasu.
Pozdrawiam, Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-02-24 19:08:01
Temat: Re: Adonis amurensis
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:b3d0tt$84t$1@atlantis.news.tpi.pl...
A zroślinami tak jest, że jak trafi się z
> miejscem to te najtrudniejsze pięknie rosną, a jak nie, to i bardzo łatwe
w
> uprawie sprawiaja kłopot.
Święta prawda. Dlatego nie martwię się jak coś się nie udaje,tylko próbuję
znów,albo inny gatunek .
--
kochany rekinek- J.Krzysztof Chiliński j...@p...pl
Serwis "muszlowcowy" http://republika.pl/jkch1
O rekinach http://republika.pl/jkch2
Praca : j...@t...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-02-25 10:08:18
Temat: Re: Adonis amurensiswłaśnie się zastanawiałam nad zamówieniem ich nasion z Florpaku - nie
wiem tylko w jakich warunkach należy je wysiewać i jak potem
pielęgnować. I czy w ogóle rozmnażanie z siewu nie jest zbyt trudne
dla amatora??
Ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-02-25 13:51:44
Temat: Re: Adonis amurensis"-=[zieluk]=-" <n...@c...chemia.pk.pl> wrote in message
news:c0gm5v0ckq0pa6h1glrd603rseuj27sbqp@4ax.com...
>
> I czy w ogóle rozmnażanie z siewu nie jest zbyt trudne
> dla amatora??
To zalezy jakie efekty chcesz osiagnac. Postepowanie zgodnie
z zasadami sztuki bywa skomplikowane. Ale istnieje tez mozliwosc
wysiania do gruntu bez zadnych stratyfikacji, skaryfikacji i innych acji.
Z grubsza trzeba tylko wiedziec kiedy i jak gleboko, choc mozna
tez na chlopski rozum. Tyle, ze moze sie wtedy na przyklad zdarzyc,
ze roslina wzejdzie Ci na przyklad po 3 latach. Ale jaka wtedy
niespodzianka! Jak w ogole nie wzejdzie, no to szkoda - jesli nie
wydalas za duzo kasy to przebolejesz.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |