Ajran

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2002-06-03 00:58:48

Temat: Ajran
Od: "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jakiś turecki , abo algierski przepis , znacie?
pozdr. Alex

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-06-03 11:29:31

Temat: Re: Ajran
Od: Maciej <b...@e...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Aleksander Kłosiewicz" napisał(a):

> Jakiś turecki , abo algierski przepis , znacie?
> pozdr. Alex

o jedyne co znalazlem o nazwie zblizonej. Sczerze nie probowalem...
Ayran
500 ml jogurt (naturalny, zadny tam owocowy)
500 ml (1/2 l) wody
Sol
Jogurt i wode zmiksowac mikserem, lub mieszalka druciana,
dodac soli do smaku. I to wszystko. Kto sprobuje - nie
pozaluje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-03 12:42:17

Temat: Re: Ajran
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

> Wniosek z tego taki, ze musisz zdobyc troche oryginalnego airanu i
> probowac :-)

kupić na przykład. U nas u każdego Turka dostaniesz.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-03 12:42:52

Temat: Re: Ajran
Od: Jacek Adamowicz <J...@h...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Aleksander Kłosiewicz" wrote:
>
> Jakiś turecki , abo algierski przepis , znacie?

Ajran jadlem (pilem?) kiedy bylem w gorach w Kirgizji. Kiedy w gorach
spotykalismy obozowisko pasterzy i stala sobie jurta, zawsze mozna bylo
to od nich dostac. Zdaje sie, ze produkuja to inne bakterie niz te nasze
swojskie jogurtowe, bo smakowalo zupelnie inaczej.

Produkcja odbywa sie na okraglo. Do mleka krowiego dolewaja poprzedniego
airanu i fermentuja. I tak w kolko.

Wniosek z tego taki, ze musisz zdobyc troche oryginalnego airanu i
probowac :-)

Jacek Adamowicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-04 05:45:44

Temat: Re: Ajran
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

"Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> schrieb im Newsbeitrag
news:3CFB6429.5BB577ED@ukbf.fu-berlin.de...
>
> > Wniosek z tego taki, ze musisz zdobyc troche oryginalnego airanu i
> > probowac :-)
>
> kupić na przykład. U nas u każdego Turka dostaniesz.
>
> Waldek
Waldek, a to nie jest taki napoj z jogurtu wody + sol? Ostatnio zachwycam
sie turecki jogurtem firmy Gazi. Probowales to? Jak bulgarski- 3.5 % a
smakuje jak smietana.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-04 05:56:21

Temat: Re: Ajran
Od: "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@u...fu-berlin.de...
>
> > Wniosek z tego taki, ze musisz zdobyc troche oryginalnego airanu i
> > probowac :-)
>
> kupić na przykład. U nas u każdego Turka dostaniesz.
>
> Waldek

Dzięki ! ;-)
pozdr.Alex

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-04 10:23:48

Temat: Re: Ajran
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

> >
> > > Wniosek z tego taki, ze musisz zdobyc troche oryginalnego airanu i
> > > probowac :-)
> >
> > kupić na przykład. U nas u każdego Turka dostaniesz.
> >
> > Waldek
> Waldek, a to nie jest taki napoj z jogurtu wody + sol? Ostatnio zachwycam
> sie turecki jogurtem firmy Gazi. Probowales to? Jak bulgarski- 3.5 % a
> smakuje jak smietana.

znam ten jogurt. Rzeczywiście dobry. U nas masz w Realu jest turecki
(ale jakieś innej firmy, ale też dobry) i grecki krowi i owczy. Z tego
owczego też już robiłem ajran. A "u turka" mam na myśli kabapiarnię,
gdzie do kebaba sobie możesz kupić szklankę ajranu.
Do robienia własnego jogurtu można wziąć właśnie te szczepy z jogurtów
greckich i tureckich. Te "normalne" to szczepy łagodne i smakują jak...
no jak łagodny jogurt.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-04 11:57:37

Temat: Re: Ajran
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

"Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> schrieb im Newsbeitrag
news:3CFC9534.2A80D52F@ukbf.fu-berlin.de...
>
>
> znam ten jogurt. Rzeczywiście dobry. U nas masz w Realu jest turecki
> (ale jakieś innej firmy, ale też dobry) i grecki krowi i owczy. Z tego
> owczego też już robiłem ajran. A "u turka" mam na myśli kabapiarnię,
> gdzie do kebaba sobie możesz kupić szklankę ajranu.
> Do robienia własnego jogurtu można wziąć właśnie te szczepy z jogurtów
> greckich i tureckich. Te "normalne" to szczepy łagodne i smakują jak...
> no jak łagodny jogurt.
>
> Waldek
Ide dzisiaj do mojego Turka, to sie spytam i rzuce moim kaprawym okiem na
sklad.

Irek kochany