| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-02 13:41:48
Temat: Jedzenie dla studentaJestem studentem. Chciałbym jeść coś niedrogiego, pożywnego, smacznego. Czy
moglibyście coś doradzić. Ahai zeby nie było to tłuste i małokaloryczne.
Dzieki z góry.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-06-02 13:42:43
Temat: Re: Jedzenie dla studentaChodziło mi, żeby było to małokaloryczne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-02 14:35:52
Temat: Re: Jedzenie dla studentaGlownym pozywieniem studenta powinno byc piwo ;-).
Pozdrawam.
Dominik.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-02 19:47:27
Temat: Re: Jedzenie dla studenta"Domin" <s...@p...onet.pl> writes:
> Glownym pozywieniem studenta powinno byc piwo ;-).
I to co podają w ,,Misiu'' :->
Pozdrawiam,
Grzesiek
PS. Zapewnie bar ,,Miś'' jest w każdym mieście :-)
--
Gdy Nowator w mieście Falenicy
Z ratuszowej siusiał kalenicy
Na przechodniów, topniał radnych obóz,
Dzięki którym grant dostał był, łobuz,
Na swój spektakl ,,Dumni Odlewnicy''.
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-02 22:26:03
Temat: Re: Jedzenie dla studentaCyan wrote:
> Jestem studentem. Chciałbym jeść coś niedrogiego, pożywnego, smacznego. Czy
> moglibyście coś doradzić. Ahai zeby nie było to tłuste i małokaloryczne.
Jak nic wychodzi, ze ryz z ryzem :-)) (w niedziele moze byc jeszcze
jablko-cukier-... :-)
A powaznie: ja zajadam makaron pod kazda postacia. (wlasciwie codziennie)
Plusy: szybki i latwy w przygotowaniu, ogromna liczba wariacji (sosow),
tani, sycacy, mozna zrobic na zapas (sos w sloikach)...
Pozdrawiam
--
Lukasz Madeksza
Department of Computer Sciences
Technische Universitaet Berlin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-03 09:04:49
Temat: Re: Jedzenie dla studentaUżytkownik <c...@w...pl> naszrajbal(a):
> Jestem studentem. Chciałbym jeść coś niedrogiego, pożywnego,
> smacznego. Czy moglibyście coś doradzić. Ahai zeby nie było to tłuste
> i małokaloryczne. Dzieki z góry.
Witam wszystkich po raz pierwszy na liscie
Czytuje ta liste od dluzszego czasu, ale po raz pierwszy odwazylem sie
napisac :-)
Moj przepis na wkupne jest nastepujacy (potrawa "na winie", czyli co sie
nawinie, do garnka):
30 dag jakiegos mieska (np lopatka)
seler naciowy
1 papryka
1-2 cebula(e)
3 zabki czosnku
przecier pomidorowy
makaron muszelki
puszka fasolki
przyprawy
Na patelni podsmazyc miesko pokrojone w drobna kostke z cebulka.
gdy miesko bedzie juz miekkawe, dorzucic pokrojona w kostke papryke oraz
seler naciowy.
W tzw. miedzyczasie wstawic makaron muszelki. Gdy warzywa beda juz miekkawe
(ale jeszcze nie calkiem miekkie) dorzucic czosnek, oraz przecier pomidorowy
(nie za duzo), doprawic czym kto lubi (ja daje sol, pieprz i bazylie). Po
ok. minucie dodac lekko twardawy makaron, zamieszac i pozostawic na malym
ogniu do momentu zmiekniecia, ciagle mieszajac.
Po ok. 3-5 minutach jest gotowe. Mnie bardzo smakuje, robi sie stosunkowo
szybko, jednym slowem polecam.
Pozdrawiam,
Marek Pyznarski
^^^^^^^^^^^^^^
Zostawmy piękne kobiety mężczyznom bez fantazji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-03 12:19:13
Temat: Re: Jedzenie dla studenta> Jestem studentem. Chciałbym jeść coś niedrogiego, pożywnego, smacznego. Czy
> moglibyście coś doradzić. Ahai zeby nie było to tłuste i małokaloryczne.
Mając 5 zł wydać 4 zł na 2 piwa i 1 zł na 3 bułki beztłuszczowe.
*p*
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-06 16:24:44
Temat: Re: Jedzenie dla studentaJa tam jadałem zupki chiński (Yum-Yum czy jakos tak), ale to cholernie
uzależnia. Potem trzeba iść na odwyk :)
Użytkownik "Cyan" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:add79g$e9o$1@korweta.task.gda.pl...
> Jestem studentem. Chciałbym jeść coś niedrogiego, pożywnego, smacznego.
Czy
> moglibyście coś doradzić. Ahai zeby nie było to tłuste i małokaloryczne.
> Dzieki z góry.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |