Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Akacja czy karagana (dłuższe)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Akacja czy karagana (dłuższe)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-04-07 09:41:50

Temat: Akacja czy karagana (dłuższe)
Od: k...@p...onet.pl (Krystyna) szukaj wiadomości tego autora

Na początek wypadałoby się przedstawić: mam na imię Krystyna, mieszkam na
południu Polski, niemy udział w grupie biorę od prawie dwóch lat. Byłam
współwłaścicielką działki 8 a w górach, iglaki, skalniaki i nie tylko.
Niestety, nastąpiły zmiany. Zaczęłam męczyć roślinki w mieszkaniu. Z różnymi
efektami. Dwa lata temu otworzyła się ponownie możliwość nabycia własnego
gruntu, lecz trzeba jeszcze trochę poczekać.
Moi zieloni lokatorzy przechodzą wraz zemną wszelkie przyjemności
przeprowadzek, zmian wielkości okien, różnorodności wody na terenie jednej
miejscowości, kurzu, hałasu i wstrząsów. Próbują przejść przez te
niedogodności tak samo dzielnie jak ja. A teraz do rzeczy.
Będąc ostatnio w Krakowie na Rakowicach, poniosło mnie, i kupując kwiaty na
groby zakupiłam roślinę w doniczce. Osoba sprzedająca nazwałą ją akacją.
Kilka słów o nabytku.
Wzrost ok. 50 cm; pień chropowaty, przy ziemi już ok. 3-4 cm obwodu; silnie
rozgałęziony; listki gęsto osadzone, twarde w dotyku, silnie zielone, drobne
do 2 cm długości, rosną po dwa przemiennie, stąd gałązka (patrząc z góry)
jest w kształcie kwadratu. Gałązki mają małe, 0,4 cm, kolce (nie wyrastają
spod liści).
Zakupiłam ją w okresie kwitnienia. Kwiaty wyrastają na pojedynczej łodyżce,
puchate kulki (0,5 cm) koloru ciemnej cytryny, silnie pachnące. Po
przekwitnięciu pojawiły się z nich owocostany - jasnozielone strąki.. Nie
jestem pewna czy nie była przycinana.
Nasze (roślinki i mój) problemy to: z kim dokładnie nam do czynienia, jakie
warunki zapewnić (światło, podlewanie, odżywka, zimowe dni), i proszę także
o doraźną pomoc. Moja piękna nieznajoma zaczęła zrucać listki, poprostu
zasychają, lokatorów raczej wykluczam. Mimo kłopotów wypuszcza dużo
zaczątków młodych gałązek. Może zmienia skórę! ; ).

Krystyna



--

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-04-08 19:36:45

Temat: Re: Akacja czy karagana (dłuższe)
Od: "Kalin Roszczenko" <k...@s...iq.pl> szukaj wiadomości tego autora

myślę, że jest to grochodrzew /potocznie zwany akacją/. Rośnie to jak
cholera. Próbowałem u siebie je wykarczować ale się nie dały. Myślę że
jedyny problem z pielęgnacją to nie pozwolić zarosnąć im całej działki.
Pozdrowienia
Andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-04-08 20:19:03

Temat: Re: Akacja czy karagana (dłuższe)
Od: k...@p...onet.pl (Krystyna) szukaj wiadomości tego autora

From: "Kalin Roszczenko" <k...@s...iq.pl>


> myślę, że jest to grochodrzew /potocznie zwany akacją/. Rośnie to jak
> cholera. Próbowałem u siebie je wykarczować ale się nie dały. Myślę że
> jedyny problem z pielęgnacją to nie pozwolić zarosnąć im całej działki.

Wg moich danych :
grochodrzew biały, akacja biała (błędna), robinia akacjowa - drzewo do 20 m,
kora brunatna (u mnie c.szara), pędy cierniste (tak jest), liście pierzaste,
złożone z 7-9 eliptycznych listków (u mnie listki obrastają całą gałązkę -
może tego wyraźnie nie napisałam), kwiaty motylkowe, białe, wonne (u mnie
kwiaty żółte, pojedyncze kulki na szupułce jak czereśnia lub wiśnia).
Ciężko jechać ponownie do Krakowa i dopytywać się Pani sprzedającej na
straganie. Poza tym już przy zakupie miała kłopot z podaniem bliższych
danych.

A listki lecą....
Pomocy.

KZU




--

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-04-09 06:25:49

Temat: Re: Akacja czy karagana (dłuższe)
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora



Krystyna napisała:
>

> może tego wyraźnie nie napisałam), kwiaty motylkowe, białe, wonne (u mnie
> kwiaty żółte, pojedyncze kulki na szupułce jak czereśnia lub wiśnia).
> Ciężko jechać ponownie do Krakowa i dopytywać się Pani sprzedającej na
> straganie. Poza tym już przy zakupie miała kłopot z podaniem bliższych
> danych.
>
Chyba w niedawnym Kwietniku było o tej roślinie. To akacja (właściwa).
Może jerzy pomoże z namiarami na artykuł. Tytuł był chyba: Robinia zwana
akacją, akacja zwana mimozą.
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-04-09 08:20:25

Temat: Re: Akacja czy karagana -uzupelnienie
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Znalazłem jeszcze coś na sieci:

http://www.ogrodnik.pl/Doniczkowe/doniczkowe_07_02.a
sp

Chyba o tę roślinę chodzi?
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-04-09 09:55:27

Temat: Re: Akacja czy karagana (dłuższe)
Od: "Agnieszka Balcerak" <a...@v...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

A może to moszenki?

Agnieszka B.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-04-09 10:43:09

Temat: Re: Akacja czy karagana (dłuższe)
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agnieszka Balcerak" <a...@v...edu.pl> napisał w
wiadomości news:9as0h9$rc2$1@news.tpi.pl...
> A może to moszenki?

Sądząc z opisu kwiatów, jest to roślina doniczkowa o nazwie akacja uzbrojona
(Acacia armata). Opis w "Mieszkamy wśród kwiatów" M.Schubert i R.Herwiga.

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-04-09 18:58:18

Temat: Re: Akacja czy karagana -uzupelnienie
Od: k...@p...onet.pl (Krystyna) szukaj wiadomości tego autora

From: "Krzysztof Wilk" <w...@m...agh.edu.pl>
Subject: Re: Akacja czy karagana -uzupelnienie


> Znalazłem jeszcze coś na sieci:
http://www.ogrodnik.pl/Doniczkowe/doniczkowe_07_02
.asp
> Chyba o tę roślinę chodzi?
> Krzysztof

Dziękuję serdecznie, strzał w 10. Wygląda
identycznie i jeszcze kwitnie. Przypuszczam, że
jej problem to fatalna, gliniasta ziemia. Na
wspomnianej stronie sugerują torfową, kwaśną i
taką spróbuję jej zaserwować.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję.
KZU



--

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-04-09 19:04:45

Temat: Re: Akacja czy karagana (dłuższe)
Od: k...@p...onet.pl (Krystyna) szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Agnieszka Balcerak"
<a...@v...edu.pl> napisał w
> wiadomości news:9as0h9$rc2$1@news.tpi.pl...
> > A może to moszenki?
>
> Sądząc z opisu kwiatów, jest to roślina
doniczkowa o nazwie akacja uzbrojona
> (Acacia armata). Opis w "Mieszkamy wśród
kwiatów" M.Schubert i R.Herwiga.
>
> Pozdrawiam, Basia.
>

Potwierdzam i dziękuję. Przeglądałam widać "za
mądre książki", a nie sięgnęłam po podstawy.
Jeszcze raz dziękuję.

Czy może ktoś miał bliższy, uprawowy kontakt z tą
rośliną. Czy bardzo "ciężka", wymagająca i jak
długo w domowych warunkach wytrzymywała ?

KZU



--

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-04-10 07:57:01

Temat: Re: Akacja czy karagana (dłuższe)
Od: "PIOTR TOMCZAK" <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna zakupiłaś zapewne Acacia dealbabata czesto sprzedawaną w kwiaciarni
jako kwiat ciety i roslina doniczkowa.
pozdrawiam PIOTREK

Użytkownik Krystyna <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:01ee01c0bf46$cebd43e0$13f860d9@krysia...
> Na początek wypadałoby się przedstawić: mam na imię Krystyna, mieszkam na
> południu Polski, niemy udział w grupie biorę od prawie dwóch lat. Byłam
> współwłaścicielką działki 8 a w górach, iglaki, skalniaki i nie tylko.
> Niestety, nastąpiły zmiany. Zaczęłam męczyć roślinki w mieszkaniu. Z
różnymi
> efektami. Dwa lata temu otworzyła się ponownie możliwość nabycia własnego
> gruntu, lecz trzeba jeszcze trochę poczekać.
> Moi zieloni lokatorzy przechodzą wraz zemną wszelkie przyjemności
> przeprowadzek, zmian wielkości okien, różnorodności wody na terenie jednej
> miejscowości, kurzu, hałasu i wstrząsów. Próbują przejść przez te
> niedogodności tak samo dzielnie jak ja. A teraz do rzeczy.
> Będąc ostatnio w Krakowie na Rakowicach, poniosło mnie, i kupując kwiaty
na
> groby zakupiłam roślinę w doniczce. Osoba sprzedająca nazwałą ją akacją.
> Kilka słów o nabytku.
> Wzrost ok. 50 cm; pień chropowaty, przy ziemi już ok. 3-4 cm obwodu;
silnie
> rozgałęziony; listki gęsto osadzone, twarde w dotyku, silnie zielone,
drobne
> do 2 cm długości, rosną po dwa przemiennie, stąd gałązka (patrząc z góry)
> jest w kształcie kwadratu. Gałązki mają małe, 0,4 cm, kolce (nie wyrastają
> spod liści).
> Zakupiłam ją w okresie kwitnienia. Kwiaty wyrastają na pojedynczej
łodyżce,
> puchate kulki (0,5 cm) koloru ciemnej cytryny, silnie pachnące. Po
> przekwitnięciu pojawiły się z nich owocostany - jasnozielone strąki.. Nie
> jestem pewna czy nie była przycinana.
> Nasze (roślinki i mój) problemy to: z kim dokładnie nam do czynienia,
jakie
> warunki zapewnić (światło, podlewanie, odżywka, zimowe dni), i proszę
także
> o doraźną pomoc. Moja piękna nieznajoma zaczęła zrucać listki, poprostu
> zasychają, lokatorów raczej wykluczam. Mimo kłopotów wypuszcza dużo
> zaczątków młodych gałązek. Może zmienia skórę! ; ).
>
> Krystyna
>
>
>
> --
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

arukaria
pelnia Ksiezyca = kradzieze
korzenie brzozy
Dziadostwo na swierkach- co z tym zrobic?
Co sądzicie o dużym grillu gazowym z lawą wulkaniczną ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »