« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-19 20:12:27
Temat: Algi morskiewitam serdecznie
czy ktos z Was uzywal moze alg morskich (takie cos meduzowate w wodzie) w
celach leczniczych?
podobno trzeba je przemywac, dodawac cukier i rodzynki, mam lojotokowe
zapalenia skory i znajoma polecila mi pic z tego wode i nia tez przemywac
twarz,
Jakies Macie doswiadczenia?
pozdrawiam ouiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-02-20 22:04:34
Temat: Re: Algi morskie
Użytkownik "ouiko" <o...@p...pl_antyspam> napisał w wiadomości
news:cv86qj$p5h$1@nemesis.news.tpi.pl...
> witam serdecznie
> czy ktos z Was uzywal moze alg morskich (takie cos meduzowate w wodzie) w
> celach leczniczych?
> podobno trzeba je przemywac, dodawac cukier i rodzynki, mam lojotokowe
> zapalenia skory i znajoma polecila mi pic z tego wode i nia tez przemywac
> twarz,
> Jakies Macie doswiadczenia?
> pozdrawiam ouiko
>
>
Absolutnie odżałuj kasę i idź po receptę do dermatologa, nie stosuj leczenia
wg poleceń znajomej. Chodzi o to, że gdyby stan Twojej skóry uległ
pogorszeniu wówczas znajoma nie poniesie odpowiedzialności za ploty i
zabobony, lekarz może też nie do końca ( w końcu zyjemy w Polsce), jednak w
większym stopniu niż znajoma. Algi mają działanie dość intensywne, a więc
cholera wie jakie 'cuda' mogą spowodować. Lepiej już zastosować kupiony w
aptece bez recepty preparat na 'łojotokowe zap. skóry' aniżeli algi wg
wskazań znajomej. Wiesz, w końcu to skóra.
pzdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-04-11 21:24:25
Temat: Re: Algi morskiezgadzam sie. kiedys pilam to obrzydlistwo bo moja mama.....bla blabla...ona
uslyszala od kolezanki, ona nie wiadomo skad itd.... Bylam zmuszona pic to
obrzydlistwo, az w koncu odwiedzil nas znajomy lekarz i zabronil nam tego
pic, bo wcale nie dziala na to co chcemy. Takze lepiej sobie odpusc
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |