Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Alkohol, czy pic?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Alkohol, czy pic?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 158


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-11-19 12:41:59

Temat: Re: Alkohol, czy pic?
Od: Fizzzi <f...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 19 Nov 2005 13:26:40 +0100, scream <n...@p...pl> wrote:

> Fizzzi napisał(a):
>> Prosze Cie nie pisz takich glupot.
>> Alkohol jest zlodziejem.
> [ciach]
>
> Sorry, ale to Ty jesteś jakiś nawiedzony, a nie ja. Wszystko jest dla
> ludzi.

Piszesz jakbys byl jakas malolata podjarana alkoholem.
Ty chyba nie wiesz co to jest alkohol.
PS.Ja wiem ze go reklamuja
"Wszystko jest dla ludzi"... :| zwykly banal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-11-19 12:57:51

Temat: Re: Alkohol, czy pic?
Od: "Darek" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mała Mi" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:dln612$9bc$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Nie mogę sie oprzeć wrażeniu, że zwyczajnie wymyślasz sobie problemy.
> Nie masz ochoty pić - to nie pij.

Dokladnie. Z wszystkiego mozna zrobic sobie problem. Niedlugo beda zawalac
grupe pytaniami czy warto oddychac, bo przeciez w powietrzu tyle
zanieczyszczen ;)





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-11-19 12:57:56

Temat: Re: Alkohol, czy pic?
Od: Emi <e...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fizzzi napisał(a):

> Piszesz jakbys byl jakas malolata podjarana alkoholem.

a ty jakbys był nawiedzonym fanatykiem

> Ty chyba nie wiesz co to jest alkohol.

substancją chemiczną??

> PS.Ja wiem ze go reklamuja
> "Wszystko jest dla ludzi"... :| zwykly banal.

ale jaki prawdziwy za to!

lubie wypić lampke czerwonego półwytrawnego wina...

może byc włoskie, chociaż ostatnio posmakowały mi bułgarskie i
macedońskie...

francuskich nie lubię..

od czasy do czasu wypiję dobre piwo

swego czasu uwielbiałam białego i czarnego ruska

twierdzisz że każdy kto pije alk jest podjaranym małolatem???

--
E_m_i_


"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-11-19 13:02:30

Temat: Re: Alkohol, czy pic?
Od: "Yawn" <y...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam, o to jest pytanie. Mam 18 lat i dla zasady jeszcze nigdy nie pilem
> alkoholu - piwa, wódy, czy tam czegokolwiek. W zwiazku z tym mam pytanie.
> Czy moge tak dalej kontunulowac (bo chcociaz na razie tak chce), czy
> jednak mowiac po prostu, bedzie mi to przeszkadzalo w zyciu i juz lepiej
> sie teraz nie opierac tylko jak pija inni to tez razem z nimi?

A ja mam wrazenie, ze daliscie sie sprowokowac, a gosc sobie jaja robi.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-11-19 13:09:47

Temat: Re: Alkohol, czy pic?
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fizzzi napisał(a):
> Piszesz jakbys byl jakas malolata podjarana alkoholem.

Nie jestem już małolatem, i nie jestem podjarany alkoholem - po prostu
lubie czasami sie napic dla poprawy nastroju i samopoczucia.

> Ty chyba nie wiesz co to jest alkohol.

bla bla bla
nawiedzony...

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-11-19 13:15:55

Temat: Re: Alkohol, czy pic?
Od: Fizzzi <f...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 19 Nov 2005 13:57:56 +0100, Emi <e...@c...pl> wrote:

> Fizzzi napisał(a):
>
>> Piszesz jakbys byl jakas malolata podjarana alkoholem.
>
> a ty jakbys był nawiedzonym fanatykiem
>
>> Ty chyba nie wiesz co to jest alkohol.
>
> substancją chemiczną??

Mialem na mysli, cierpienie rodziny alkoholika i alkoholika,
rozbite rodziny,takze to ze okolo 30% ludzi ktorzy siedza w wiezieniu
popelnili przestepstwa pod wplywem alkoholu. To mialem na mysli.I wiele
innych szkod spolecznych i zdrowotnych.
A w szczegolnosci osobne tragedie rodzin patologiczny gdzie dziecko nie
zaznaje spokoju milosci.

>
>> PS.Ja wiem ze go reklamuja
>> "Wszystko jest dla ludzi"... :| zwykly banal.
>
> ale jaki prawdziwy za to!

Potluczone szklo tez jest dla ludzi do spozycia ? Bo tak wynika z tego
zdania.

>
> lubie wypić lampke czerwonego półwytrawnego wina...
>
> może byc włoskie, chociaż ostatnio posmakowały mi bułgarskie i
> macedońskie...
>
> francuskich nie lubię..

To fakt lampka wina do obiadu to dobra sprawa.



> od czasy do czasu wypiję dobre piwo

Dobry to jest Kubus, a piwo jest gorzkie.
Jedno piwo ? to malo zeby sieknelo, zeby sie pozadnie oduzyc potrzeba
3-4 mocnych, lub jedna nalewka + jedno mocne piwo oczywiscie do tego z
dziesiec klonow.
Pisze szczerze.


> swego czasu uwielbiałam białego i czarnego ruska

a co to ?


> twierdzisz że każdy kto pije alk jest podjaranym małolatem???

nie



--
Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/mail/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-11-19 13:21:05

Temat: Re: Alkohol, czy pic?
Od: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

sob, 19 lis 2005 o 13:57 GMT: Emi wrote:

>> Ty chyba nie wiesz co to jest alkohol.
>
> substancją chemiczną??

Związkiem chemicznym.

>> PS.Ja wiem ze go reklamuja
>> "Wszystko jest dla ludzi"... :| zwykly banal.
>
> ale jaki prawdziwy za to!

Właśnie, że bzdurny do kwadratu, można go obalić prostym pytaniem, na
które jeszcze nie słyszałem inteligentnej odpowiedzi:

Bomby: termojądrowe i neutronowe, także są dla ludzi?

--
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: m...@j...org }
{ <http://bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-11-19 13:40:38

Temat: Re: Alkohol, czy pic?
Od: Fizzzi <f...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 19 Nov 2005 14:09:47 +0100, scream <n...@p...pl> wrote:

> Fizzzi napisał(a):
>> Piszesz jakbys byl jakas malolata podjarana alkoholem.
>
> Nie jestem już małolatem, i nie jestem podjarany alkoholem - po prostu
> lubie czasami sie napic dla poprawy nastroju i samopoczucia.

Lepiej byc skromnym niz wiecznie nie przytomnym.
--
Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/mail/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-11-19 13:59:06

Temat: Re: Alkohol, czy pic?
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fizzzi napisał(a):
> Lepiej byc skromnym niz wiecznie nie przytomnym.

czy rozróżniasz "napić się trochę dla smaku/poprawy samopoczucia" od
"naje*ać się do nieświadomki"?

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-11-19 16:09:43

Temat: Re: Alkohol, czy pic?
Od: "MaLeK" <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal Orzeszek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dllrlv$2907$1@node1.news.atman.pl...

z reguly jezeli ktos wogule nie pije to oznacza ze ma z alkocholem problem

--

MaLeK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 16


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pamiec (+depresja?) - jak sobie pomoc.
gardlo
3 dzien bolu brzucha
Tumor pulmonis sin - gdzie leczyć?
pęcherzyk czy prawidłowy rozmiar

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »