| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-29 18:39:21
Temat: Re: Alkoholik piwny ?Kenton R.:
> ... ALKOHOLIK PIWNY?
No co Ty? Nie slyszales? ;)
Ostatnio badacze amerykanscy odkryli nawet alkoholika
winnego - pewnie tez nie slyszales, co? ;DDD
Czarek
:))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-29 18:40:10
Temat: Alkoholik piwny ?Dzisiaj spotkałem sie z okresleniem ALKOHOLIK PIWNY? - Czy
coś takiego funkcjonuje? - facet mowi ze 1 piwo dziennie -
czy to najnormalniejszy alkoholizm, czy na prawdę jakiś klon
alkoholizmu?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-29 18:53:13
Temat: Re: Alkoholik piwny ?
Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bg6f1f$qed$1@news.onet.pl...
> Kenton R.:
> > ... ALKOHOLIK PIWNY?
>
> No co Ty? Nie slyszales? ;)
> Ostatnio badacze amerykanscy odkryli nawet alkoholika
> winnego - pewnie tez nie slyszales, co? ;DDD
>
> Czarek
> :))
wtedy własnie się kąpałem, ale słyszałem, jak mówili o
alkoholiku dezodorantowym - swoją drogą to alkoholizm czy
nie? - bo za chwilę się okaże że wszyscy jesteśmy
alkojholikami, maniakami, zboczencami, nałogowcami , a i
cholera wie jeszcze czym
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-29 18:54:58
Temat: Re: Alkoholik piwny ?> Dzisiaj spotkałem sie z okresleniem ALKOHOLIK PIWNY? - Czy
> coś takiego funkcjonuje? - facet mowi ze 1 piwo dziennie -
> czy to najnormalniejszy alkoholizm, czy na prawdę jakiś klon
> alkoholizmu?
mialem wujka ktorego mozna by tak nazwac..
tzn pil tylko i wylacznie piwo..
codziennie..przy czym w ostatnim stadium wlasnie wystarczalo mu jedno
dwa piwka zeby na lekkim cyku byc caly dzien
nik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-29 19:32:46
Temat: Re: Alkoholik piwny ?
Użytkownik "Nikodem Dyzma" <n...@s...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bg6g5o$hec$1@nemesis.news.tpi.pl...
> mialem wujka ktorego mozna by tak nazwac..
> tzn pil tylko i wylacznie piwo..
> codziennie..przy czym w ostatnim stadium wlasnie
wystarczalo mu jedno
> dwa piwka zeby na lekkim cyku byc caly dzien
> nik
tzn. zapił się piwem na śmierć? - tym jednym dziennie? - o
ile wiem nawet do kilku piw dziennnie dla takliego
alkoholika piwnego, to żaden rausz - nawet nie poczuje!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-29 20:53:52
Temat: Re: Alkoholik piwny ?Kenton R.:
> ... o ile wiem nawet do kilku piw dziennnie dla takliego
> alkoholika piwnego, to żaden rausz - nawet nie poczuje!!!
Dla alkoholika, moj drogi, o ile ja wiem, to wystarczy 'usta
zamoczyc' by sie upic... piwem. :)
Tak maja alkoholicy wlasnie i to nie tylko piwni, ale tez
'jagodowi' czy 'owocowi' czy 'kolonscy'... itd. ;)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-29 21:39:17
Temat: Re: Alkoholik piwny ?Kenton R. napisał:
> Dzisiaj spotkałem sie z okresleniem ALKOHOLIK PIWNY? - Czy
> coś takiego funkcjonuje? - facet mowi ze 1 piwo dziennie -
> czy to najnormalniejszy alkoholizm, czy na prawdę jakiś klon
> alkoholizmu?
Kiedyś spotkałem się z określeniem alkoholizm ukryty - popatrz na wzorce
kulturowe z hamerykańskich filmów - bez drinka co pół godziny nie
wytrzymają. Oczywiście, różni się to od potocznego widzenia alkoholika,
ale zabierz takiemu barek, a świrować zacznie. Co ciekawe, miałem tę
nieprzyjemność być w bliskich kontaktach z alkoholiczką i orócz zmiany w
zachowaniu [degeneracja mózgu] nie zauważył byś nawet, że wypiła już pół
litra "do śniadania" - większa tolerancja. Więc nie wierz, że alkoholik
po setce czy jednym piwie wogóle wygląda jakby pił [był na rauszu].
Nie będę szukał w książce definicji alkoholizmu, ale w uproszczeniu jest
to stan uzależnienia od C2H5OH [w czym to dają nie ma znaczenia] - kiedy
u pacjenta po braku codziennej lufy do śniadania występują objawy
abstynencji, to zgrubsza można uznać, że alkoholik.
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-29 22:36:11
Temat: Re: Alkoholik piwny ?> > mialem wujka ktorego mozna by tak nazwac..
> > tzn pil tylko i wylacznie piwo..
> > codziennie..przy czym w ostatnim stadium wlasnie
> wystarczalo mu jedno
> > dwa piwka zeby na lekkim cyku byc caly dzien
> > nik
>
>
> tzn. zapił się piwem na śmierć? - tym jednym dziennie? - o
> ile wiem nawet do kilku piw dziennnie dla takliego
> alkoholika piwnego, to żaden rausz - nawet nie poczuje!!!
nie no..nie zapil sie na smierc..ale umarl na jakas pijacka chorobe typu
marskosc watroby czy cus
jak dlugo sie pije to mozna i dwoma piwami sie nawalic..
nik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-30 06:46:12
Temat: Odp: Alkoholik piwny ?
Tako rzecze "Flyer"
> Nie będę szukał w książce definicji alkoholizmu, ale w uproszczeniu
jest
> to stan uzależnienia od C2H5OH [w czym to dają nie ma znaczenia] -
kiedy
> u pacjenta po braku codziennej lufy do śniadania występują objawy
> abstynencji, to zgrubsza można uznać, że alkoholik.
Istnieje też pojęcie alkoholika weekendowego, kiedy ktoś z powodu pracy,
licznych obowiązków nie jest w stanie zalać się w ciągu tygodnia, ale
każdy
wypoczynek wykorzystuje natychmiast tylko w jeden posób. Też znam
takiego.
Ktoś kiedyś podśmiewał się z jakiejś babci, co to codziennie
naparsteczek
naleweczki musiała sobie trzasnąć i zarumieniona siadała w fotelu przy
robótce. Podobno to też uzależnienie. Wystarczy w regularny sposób
dostarczać sobie tej zakazanej przyjemności, a organizm się
przyzwyczaja.
--
~~~~\__pa
aramin
Aż strach pomyśleć, więc nie myślę.
http://www.renderosity.com/gallery.ez?ByArtist=Yes&A
rtist=aramin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-30 06:50:52
Temat: Re: Alkoholik piwny ?ghulay'la guallaah <news:bg6pis$gmg$1@atlantis.news.tpi.pl> puarrum
<Flyer> huannalla:
> litra "do śniadania" - większa tolerancja. Więc nie wierz, że
alkoholik
> po setce czy jednym piwie wogóle wygląda jakby pił [był na rauszu].
imho
dwie sprawy - 'wygląda' vs 'czuje się'
--
Stirlitz się zamyslił.
Spodobało mu się to, wiec zamyslił się jeszcze raz.
http://trener.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |