Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Alternatywa???

Grupy

Szukaj w grupach

 

Alternatywa???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-01-30 11:52:21

Temat: Alternatywa???
Od: "qex" <q...@2...pl> szukaj wiadomości tego autora

A jak chcielbym (chciala bym) wyjechac do USA lub do Niemiec
Czy jest ses
W Polsce mi sie podoba nawet bardzo. Lecz poruszajac sie na wuzku i
mieszkajac w zakladzie nie da sie zyc.
Moge pracowac, lecz nikt mi nie da pracy.
Co o tym myslicie.
Czy w USA czy w Niemczech osoby niepelnosprawne maja lepiej.
Czy wogule jest taka mozliwosc - WYJECHAC?
Pozdrawiam wyszystkich.
Pierwszy raz jestem na grupie.
qex




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-01-30 12:29:18

Temat: Re: Alternatywa???
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora


W czwartek, 30 stycznia 2003 12:52:21 qex napisał/a

>
> A jak chcielbym (chciala bym) wyjechac do USA lub do Niemiec
> Czy jest ses
> W Polsce mi sie podoba nawet bardzo. Lecz poruszajac sie na wuzku i
> mieszkajac w zakladzie nie da sie zyc.
> Moge pracowac, lecz nikt mi nie da pracy.
> Co o tym myslicie.
> Czy w USA czy w Niemczech osoby niepelnosprawne maja lepiej.
> Czy wogule jest taka mozliwosc - WYJECHAC?
> Pozdrawiam wyszystkich.
> Pierwszy raz jestem na grupie.

Wyjechac zawsze mozna. Tylko dokad i do kogo?

Nie nalezy sobie robic zludzen. Emigracja, to bardzo trudna droga zyciowa, z
czego malo kto zdaje sobie sprawe jesli nigdy nie byl emigrantem. Nigdzie na
swiecie inwalidom nie jest latwo i nie nalezy sobie wyobrazac, ze gdziekolwiek
na swiecie pracodawcy z otwartymi ramionami czekaja na osoby na wozkach.

W krajach zachodnich nie tylko osoby na wozkach maja lepiej, ale wszyscy w ogole
maja lepiej, bo te kraje sa ogolnie bogatsze od Polski, a jak latwo stwierdzic,
lepiej jest byc bogatym niz biednym. Zapewniam jednak, ze do bogactwa bardzo
szybko sie czlowiek przyzwyczaja, a na emigracji nagle pojawiaja sie zupelnie
inne problemy, ktorych pieniedzmi sie nie rozwiaze.

Ogolnie wyjazd "do nikad" jak sie jest inwalida, do tego na wozku, jesli sie nie
ma w tym "nikad" zadnego oparcia jest, jak sadze, kompletnym szalenstwem.


--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego
www.biuletynsceptyczny.z.pl



---
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-01-30 12:43:12

Temat: Re: Alternatywa???
Od: Robert Szymczak <r...@N...telepraca-polska.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik qex napisał:
> A jak chcielbym (chciala bym) wyjechac do USA lub do Niemiec

Witaj na grupie,

Rozumiem, że chodzi Ci o emigrację, nie wyjazd turystyczny. Przyznam
się, że mi kiedyś chodził po głowie podobny pomysł. Wyjechać i prosić o
azyl "społeczny". Zamontować do wózka pływaki, z boczków sklecić
wiosełka i... chlup na Bornholm ;) Taki miły scenariusz, by osłodzić
sobie życie i nic więcej.
Swoją drogą ciekawe czy azyl "społeczny" miałby szanse realizacji.

Pozdrawiam,
Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-01-30 13:37:48

Temat: Re: Alternatywa???
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora


W czwartek, 30 stycznia 2003 13:43:12 Robert Szymczak napisał/a

>
> Użytkownik qex napisał:
>> A jak chcielbym (chciala bym) wyjechac do USA lub do Niemiec
>
> Witaj na grupie,
>
> Rozumiem, że chodzi Ci o emigrację, nie wyjazd turystyczny. Przyznam
> się, że mi kiedyś chodził po głowie podobny pomysł. Wyjechać i prosić o
> azyl "społeczny". Zamontować do wózka pływaki, z boczków sklecić
> wiosełka i... chlup na Bornholm ;) Taki miły scenariusz, by osłodzić
> sobie życie i nic więcej.
> Swoją drogą ciekawe czy azyl "społeczny" miałby szanse realizacji.

A na czym mialoby to polegac?


--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego
www.biuletynsceptyczny.z.pl



---
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-01-30 16:49:52

Temat: Re: Alternatywa???
Od: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Robert Szymczak" <r...@N...telepraca-polska.pl> napisał w
wiadomości news:b1b6ml$kpg$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik qex napisał:
> > A jak chcielbym (chciala bym) wyjechac do USA lub do Niemiec
>
> Witaj na grupie,
>
> Rozumiem, że chodzi Ci o emigrację, nie wyjazd turystyczny. Przyznam
> się, że mi kiedyś chodził po głowie podobny pomysł. Wyjechać i prosić o
> azyl "społeczny". Zamontować do wózka pływaki, z boczków sklecić
> wiosełka i... chlup na Bornholm ;) Taki miły scenariusz, by osłodzić
> sobie życie i nic więcej.
> Swoją drogą ciekawe czy azyl "społeczny" miałby szanse realizacji.
--------------------------------
Odpowiadam Robert pod Twoim postem, ale niekoniecznie w nawiązaniu do tego
co napisałeś.
To co mamy na początku wątku , to słowa dyktowane przez rozpacz, bo inaczej
tego nie mogę zrozumieć. Nie każdy, kto jest ON potrafi znaleźć swoje
miejsce i na takim poziomie by móc powiedzieć, że żyje godnie. Udaje się to
tylko nielicznym. Piszę o ON, a jakie problemy mają absolwenci studiów i to
kierunków po ukończeniu których mogłoby wydawać się, że nie będzie problemów
z uzyskaniem pracy i środków na życie , na poziomie godnym człowieka?
Co się tyczy emigracji, to osoby niepełnosprawne mogą o tym zapomnieć. UE
która stara się realizować integrację społeczną ON ujmuje ten problem tak:
każde Państwo Członkowskie może odmówić prawa pobytu na swoim terytorium ON,
która nie dysponuje środkami materialnymi w takiej wysokości, by nie
obciążać systemu opieki społecznej kraju goszczącego. Jeśli natomiast
ktokolwiek legalnie wyemigrował do kraju UE i tam z różnych powodów stał się
ON, to a) nie wolno odmówić mu prawa pobytu w tym kraju; b) kraj w którym
stał się taki człowiek ON np. z powodu wypadku przy pracy lub z innych
przyczyn, ale w trakcie pobytu tam płacił składki ubezpieczeniowe, ma w tym
kraju prawo do opieki społecznej. Z tego względu emigracja kogoś kto stał
się lub jest od urodzenia ON w Polsce i nie ma środków na pokrycie swojego
pobytu w którymś z krajów europejskich należących do UE nie wchodzi
absolutnie w rachubę. Nie wiem jak jest w USA, ale sądzę, że podobnie. Z
całą pewnością bardzo restrykcyjnie podchodzi do tego Kanada, bo świadczenia
socjalne i opieka medyczna wymagają tam dużo większych nakładów finansowych
niż w USA.
Smutne, ale trzeba coś robić, by dało się żyć tutaj i teraz.
Pozdrawiam
Zbig A Gintowt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-01-30 17:09:38

Temat: Re: Alternatywa???
Od: "jano" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Smutne, ale trzeba coś robić, by dało się żyć tutaj i teraz.
> Pozdrawiam
> Zbig A Gintowt

Krótko mówiąc zgadzam się z tym w całej rozciągłości.
Musimy walczyć tym bardziej, że mamy rok ON i przez ten rok będzie o nas
głośniej niż zwykle, poza tym wchodzimy do Unii i nasz głos też może okazać
się ważny dla decydentów - wykorzystajmy to.

pozdrawiam
jano



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-01-30 19:18:04

Temat: Re: Alternatywa???
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora


W czwartek, 30 stycznia 2003 17:49:52 Zbigniew Andrzej Gintowt napisał/a

> Z tego względu emigracja kogoś kto stał
> się lub jest od urodzenia ON w Polsce i nie ma środków na pokrycie swojego
> pobytu w którymś z krajów europejskich należących do UE nie wchodzi
> absolutnie w rachubę.

Nie bylbym tak stanowczy. Oczywiscie MOZNA tam pojechac, wystarczy miec
odpowiedni powod, ale oczywiscie tym powodem nie moze byc sam fakt
inwalidztwa.

Natomiast gdy wejdziemy do UE bedziemy mieli prawo zainstalowac sie w
krajach, ktore nam takie prawo dadza, i wowczas bedziemy mogli korzystac ze
wszystkich zasilkow itp.

Zapewniam jednak o jednym - zycie na zasilku na emigracji wcale nie jest
lepsze od zycia bez zasilku w Polsce - jesli ktos mysli inaczej, to
zapewniam, ze sie okrutnie myli.


--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego
www.biuletynsceptyczny.z.pl



---
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-01-30 19:54:44

Temat: Re: Alternatywa???
Od: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <a...@l...pl> napisał w
wiadomości news:LAPTOP30012003201804adpiet@polbox.com...

> Nie bylbym tak stanowczy. Oczywiscie MOZNA tam pojechac, wystarczy miec
> odpowiedni powod, ale oczywiscie tym powodem nie moze byc sam fakt
> inwalidztwa.
>
> Natomiast gdy wejdziemy do UE bedziemy mieli prawo zainstalowac sie w
> krajach, ktore nam takie prawo dadza, i wowczas bedziemy mogli korzystac
ze
> wszystkich zasilkow itp.
----------------------------------------
Moja stanowczość nie wynika z mojego "widzi mi się" ale z tego co właśnie
stanowi w tych sprawach prawo unii europejskiej. Artykuły na ten temat będą
się w miarę regularnie ukazywały na stronach www.samisobie.clan.pl oraz
www.psi.proinfo.pl ponieważ właśnie otrzymaliśmy podpisane porozumienie
copyright na tłumaczenia artykułów dotyczących ON i prawa UE publikowanych
na stronach unijnych.
Wejście do Unii niczego w tym akurat względzie nie zmieni.
Popieram opinię, że życie na emigracji może dawać złudzenie, że TAM mogłoby
być lepiej, ale jeśli to prawda to tylko cząstkowa i nie dotyczy ON i osób
starych utrzymujących się z emerytury. A propos, wiem jakie problemy ma 84
letni wuj mieszkający w Londynie i utrzymujący się z "emeryturki".

pozdrawiam
Zbig A Gintowt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-01-30 20:27:25

Temat: Re: Alternatywa???
Od: Robert Szymczak <r...@N...telepraca-polska.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Adam Pietrasiewicz napisał:
> A na czym mialoby to polegac?

Nie rozwijam dalej, bo nawet biorąc na tzw. chłopski rozum wydaje się
bezsensowne. W każdym razie chodziło o analogię do azylu politycznego. W
tym rozumieniu azyl "społeczny" miałby być przyznany komuś, kto emigruje
z kraju ze względu na "prześladowania" lub dyskryminację społeczną. I na
tej postawie otrzymuje statut azylanta, ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Pozdrawiam,
Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-01-30 20:35:07

Temat: Re: Alternatywa???
Od: Robert Szymczak <r...@N...telepraca-polska.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Zbigniew Andrzej Gintowt napisał:
> Smutne, ale trzeba coś robić, by dało się żyć tutaj i teraz.

I na tym wszyscy z nas powinni skupiać swoją energię, nie rojąc mrzonek
o raju za oceanami. Bo wszędzie dobrze gdzie nas nie ma...
Z drugiej strony systemowe rozwiązania, choćby w kraju znad Odry i Renu,
są znacznie bardziej logiczne niż u nas.

Pozdrawiam,
Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

tkactwo artystyczne
pytanie dot archiwum pl. soc.inwalidzi
_________________+++++++ ++++zapytanie o przepisy +++++++++++++___________ _____
Filmy o ON
Wuzek pokojowy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »