Atlas Anatomii

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

1. Data: 2006-06-11 10:11:31

Temat: Atlas Anatomii
Od: "cogito16" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam zamiar studiować medycynę, a ponieważ dużo słyszę o trudności w wyuczeniu
się anatomii nie chce czekac do ostatniej chwili z nauką i zacząć jak
najwcześniej. Dlatego mam kilka pytać. Jaki jest Waszym zdaniem najlepszy atlas
anatomii, czy uczelnie wymagają jakichś określonych atlasów i czy rzeczywiście
trzeba się uczyć tych wszystkich nazw łacińskich, a jeśli tak to jakie
znaczenie ma to później w praktyce.
Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-06-11 11:49:47

Temat: Re: Atlas Anatomii
Od: "Nelka" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Najlepszy atlas to 2 tomy Sobotty - są tam ganialne ilustracje i opisy. Oczywiscie
wszystko zalezy na jaki kierunek sie wybierasz (stom. czy lek) jezeli chcesz atlas z
opisami to polecam bohenka (testowany od lat). Najlepiej jednak, jezeli sam/a
wybierzesz się do ksiegarni i przejrzysz kilka pozycji. kazdy uczy sie na wlasny
sposob i powinien sam wybrac to co mu odpowiada. I niestety trzeba sie uczyc nazw
lacinskich. jest to niezbedne, poniewaz wiekszosc okreslen medycznych (chorob, lekow
itp.) pochodzi wlasnie od nazw lacinskich. I jezeli zamierzasz zdawac na medycyne, to
bardziej radze sie przylozyc z fizyki i chemii, bo z nimi sa najwieksze problemy :)
pozdrawiam
nelka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-06-11 12:34:45

Temat: Re: Atlas Anatomii
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nelka" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1150026587.653338.185220@i40g2000cwc.googlegrou
ps.com...
>Najlepszy atlas to 2 tomy Sobotty - są tam ganialne ilustracje i opisy.
>Oczywiscie wszystko zalezy na jaki kierunek sie wybierasz (stom. czy lek)
>jezeli chcesz atlas z opisami to polecam bohenka (testowany od lat).
>Najlepiej jednak, jezeli sam/a wybierzesz się do ksiegarni i przejrzysz
>kilka pozycji. kazdy uczy sie na wlasny sposob i powinien sam wybrac to co
>mu odpowiada. I niestety trzeba sie uczyc nazw lacinskich. jest to
>niezbedne, poniewaz wiekszosc okreslen medycznych (chorob, lekow itp.)
>pochodzi wlasnie od nazw lacinskich. I jezeli zamierzasz zdawac na
>medycyne, to bardziej radze sie przylozyc z fizyki i chemii, bo z nimi sa
>najwieksze problemy :)

Tak z ciekawości - czy tytuł mgr z w/w przedmiotów zwalnia z egzaminu z
danego przedmiotu ? ;)
Pozdrawiam !
WOJO

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-06-11 17:20:40

Temat: Re: Atlas Anatomii
Od: "gdL" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Magister anatomii... Dobre sobie. Nic nie zwalnia. Umieć trzeba, ja
mam 4 i nie narzekam. Da radę się tego nauczyć, ale trzeba
poświęcić czas i trafić w pytania. Ważne jest robienie tzw
giełdy, czyli pytań z lat poprzednich.
Atlas - Simielnikova - ruski, albo Sobotta, Netter itp.

Zapraszam na www.umed.lodz.pl
Nowe forum uniwerku medycznego i przedmiotów na tych studiach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-06-11 18:11:15

Temat: Re: Atlas Anatomii
Od: "Norbert" <a...@w...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam zamiar studiować medycynę, a ponieważ dużo słyszę o trudności w
> wyuczeniu
> się anatomii nie chce czekac do ostatniej chwili z nauką i zacząć jak

Ja tez tak chcialem sie na zapas nauczyc ;)

> najwcześniej. Dlatego mam kilka pytać. Jaki jest Waszym zdaniem najlepszy
> atlas
> anatomii, czy uczelnie wymagają jakichś określonych atlasów i czy
> rzeczywiście
> trzeba się uczyć tych wszystkich nazw łacińskich, a jeśli tak to jakie
> znaczenie ma to później w praktyce.

Widzisz wszystko zalezy od profesora. Ja mialem w Poznaniu z takim
Wozniakiem u ktorego pisalismy na czas kola i egzamin. Bylo 5 minut na
pytanie i nie bylo czasu na rozpisywanie sie. Dlatego nie warto bylo sie
uczyc zbyt dokladnie anatomii bo mozna bylo przez to nie zdazyc napisac
odpowiedzi na 1 lub 2 pytania z 10 i w ostatecznosci nie zdac. Oceny na
kolach tez stawiali jak popadnie, rzadko 4, najczescie wszyscy zgarniali 3 i
sie cieszyli. Uczylismy sie z marnego podrecznika naszego profesora (jak sie
poprawilo bledy to w sumie na nasze kola starczal) i atlasow Sobotty, bo tez
byla taka tendencja na roku. Do Bochenka zagladalem hobbystycznie i raczej
nie uczylem sie z niego aktualnego tematu. A asystenci kazali cos robic na
zajeciach zeby bylo ze sie uczymy jak wejdzie w razie czego profesor.

--
Pozdrawiam Norbert :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-06-11 20:00:58

Temat: Re: Atlas Anatomii
Od: "wojtek" <wojciech.tylewicz*spamwon*@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dobry jest Sinielnikow ( duze rysunki, tylko na poczatku jak jeszcze nie
masz za duzej orientacji i cyrylicy nie znasz to nie bedziesz sie lapal co
jest podpisane pod rysunkiem i czy to rzut z prawej, czy z lewej, czy
jeszcze inaczej ), Sobotta rzeklbym - niezbedny - z Sinielnikowa nie
wyciagniesz zbyt wiele na mozgowiu, a w atlasie Sobotty jest masa
rewelacyjnych przekrojow. Netter, albo Grant tez sa ciekawe, ale nie mam z
nimi za duzego doswiadczenia - ale jako atlas starczy Ci rownie dobrze
Bochenek, material jest tam bardzo obszerny, ale skoro juz sie zabierasz do
nauki na pierwszym roku to moze akurat byc cos dla Ciebie ;]

pozdrawiam i powodzenia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-06-11 20:31:31

Temat: Re: Atlas Anatomii
Od: "Ewa" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wojtek" <wojciech.tylewicz*spamwon*@wp.pl> napisał w wiadomości
news:e6hspu$1tp$1@news.wp.pl...
> Dobry jest Sinielnikow ( duze rysunki, tylko na poczatku jak jeszcze nie
> masz za duzej orientacji i cyrylicy nie znasz to nie bedziesz sie lapal co
> jest podpisane pod rysunkiem i czy to rzut z prawej, czy z lewej, czy
> jeszcze inaczej ),

Jest tez Sinielnikow w wersji angielskiej :))) a raczej
angielsko-lacinskiej. Generalnie gratuluje ambicji, ale nie lepiej jednak
poczekac? Rozeznac co na jakiej uczelni jest w cenie i z czego warto sie
uczyc, zeby profesor byl zadowolony? Nadgorliwosc to nie zawsze dobre
wyjscie. Ciesz sie wolnymi dniami, bo na leku niewiele ich bez nauki
bedzie!! ale zycze powodzenia!!!
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-06-11 20:40:49

Temat: Re: Atlas Anatomii
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe> szukaj wiadomości tego autora

Magister anatomii... Dobre sobie. Nic nie zwalnia.
Gdzieś Ty widział magistra anatomii?
Chemii lub fizyki... :)
Pozdrawiam !
WOJO

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-06-12 04:52:53

Temat: Re: Atlas Anatomii
Od: "Norbert" <a...@w...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> wyjscie. Ciesz sie wolnymi dniami, bo na leku niewiele ich bez nauki
> bedzie!! ale zycze powodzenia!!!

Nie wciskajcie chlopakowi takich kitow ;) Studia jak kazde inne.

--
Pozdrawiam Norbert :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-06-12 07:42:44

Temat: Re: Atlas Anatomii
Od: "Cudna" <m...@B...pl> szukaj wiadomości tego autora

a masz moze jeszcze te pyt??;))

Użytkownik "gdL" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1150046440.239195.299920@u72g2000cwu.googlegrou
ps.com...
Magister anatomii... Dobre sobie. Nic nie zwalnia. Umieć trzeba, ja
mam 4 i nie narzekam. Da radę się tego nauczyć, ale trzeba
poświęcić czas i trafić w pytania. Ważne jest robienie tzw
giełdy, czyli pytań z lat poprzednich.
Atlas - Simielnikova - ruski, albo Sobotta, Netter itp.

Zapraszam na www.umed.lodz.pl
Nowe forum uniwerku medycznego i przedmiotów na tych studiach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry