| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-26 14:53:52
Temat: BORELIOZA - pytanieMam wielką prośbę o zinterpretowanie wyników badania krwi na obecność
przeciwciał boreliozy u mojej niespełna pięcioletniej córki :
borelioza IgG - ilościowo - 2,4
borelioza IgM - ilościowo - 3,8
We wrześniu zeszłego roku pisałam na grupę, dostałam od Roberta bardzo
konkretne i potrzebne informacje. Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc.
Córka była cztery tygodnie leczona na boreliozę antybiotykiem Hiconcil.
Dziękuję i pozdrawiam
Basia, zielonaherbata dawniej kalego
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-01-26 15:29:52
Temat: Re: BORELIOZA - pytaniebv39lv$o3b$...@i...gazeta.pl,
basia <z...@N...gazeta.pl>:
> Mam wielką prośbę o zinterpretowanie wyników badania krwi na obecność
> przeciwciał boreliozy u mojej niespełna pięcioletniej córki :
> borelioza IgG - ilościowo - 2,4
> borelioza IgM - ilościowo - 3,8
> We wrześniu zeszłego roku pisałam na grupę, dostałam od Roberta bardzo
> konkretne i potrzebne informacje. Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc.
> Córka była cztery tygodnie leczona na boreliozę antybiotykiem
> Hiconcil. Dziękuję i pozdrawiam
> Basia, zielonaherbata dawniej kalego
Czesc. To chyba o mnie, ciesze sie, ze moglem cos pomoc.
Ale nie podejme sie interpretowania tych wynikow badan - nie znam sie na tym
na tyle, a nie chcialbym Cie wprowadzic w blad.
Moze pomogloby, gdybys podala, kiedy dokladnie bylo to leczenie i pierwsze
objawy.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-01-26 17:05:48
Temat: Re: BORELIOZA - pytanieRobertS <u...@o...pl> napisał(a):
>>
> Moze pomogloby, gdybys podala, kiedy dokladnie bylo to leczenie i pierwsze
> objawy.
>
Cześć!
Pierwsze objawy były ok. 20 sierpnia 2003r - charakterystyczny rumień. nie
były zlecone badania krwi, na podstawie samego wywiadu - diagnoza -
borelioza. Leczenie - 4 tygodnie Hiconcil 3x250 dziennie.
ślady ugryzień bardzo długo nie chciały się zagoić, a były w sumie pięć. Mimo
wielokrotnych wizyt u dermatologa nie było lepiej, a nawet coraz gorzej-
zaczęły się jakby rozsiewać, wdało się chyba wtórne podkażenie.
W końcu po czterech miesiącach leczenia objawów skórnych zaczęły ustępować,
chociaż nie do końca.
Chciałabym wiedzieć, czy wyniki badań IgG i Igm, które podałam w pierwszym
poście wskazują, że w ogóle była ta borelioza? Teściowa cały czas twierdzi,
że jestem wariatką i że nie było żadnej boreliozy. Ale przeciwciała są
obecne! Nie wiem co o tym wszystkim sądzić . Podczas moich pierwszych
postów , pisanych we wrześniu,a tyczących się boreliozy u mojej córci pytałeś
czy ufam babci (teściowej), że nie widziała żadnego kleszcza. Otóż - nie
ufam.
pozdrowienia basia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-01-26 17:11:52
Temat: Re: BORELIOZA - pytaniebv3hdc$rqr$...@i...gazeta.pl,
basia <z...@g...pl>:
> coraz gorzej- zaczęły się jakby rozsiewać, wdało się chyba wtórne
> podkażenie.
Wedrujacy rumien jest ZTCW dosc typowy dla wczesnej fazy boreliozy.
> Chciałabym wiedzieć, czy wyniki badań IgG i Igm, które podałam w
> pierwszym poście wskazują, że w ogóle była ta borelioza?
Jako LAIKOWI wydaje mi sie, ze wyniki moga wskazywac na (relatywnie swieze)
zakazenie, ale interpretacja w przypadku boreliozy chyba nie jest latwa ani
jednoznaczna.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |