BYŁ U WAS MIKOŁAJ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-12-06 12:14:51

Temat: Re: BYŁ U WAS MIKOŁAJ?
Od: "Hanuś" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

tylko ze taka osobe trzeba
> znalezc.......niestety na mikolajki dostac jej sie nie da :(((
>
> Ania, ktora wlasnie popadla w depresje :(

Bo ja wiem czy się nie da, ja temu przeczę. Poznałam swojego meża 6 grudnia
właśnie:)))))))))))))))))))).
Nie popadaj w depresję, tylko idź do baru tlenowego albo solarium (to
poprawia nastrój jak czlowiek pooddycha, zlapie troche światła i
ciepełka:)))))

--
Pozdrawiam
Hanuś (która mikołajowo się leni, jak szefowa wróci to po mnie:))).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-12-06 12:35:55

Temat: Re: BYŁ U WAS MIKOŁAJ?
Od: "Skakanka" <k...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "azalea" <k...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:asq45l$38h$1@news.tpi.pl...
> HMMM to wspaniała rzecz pomarzyć....
> Marzy mi sie tydzień w Paryżu z all inclusive:))

Buee odwolaj to marzenie jak najszybciej:)
Wlasnie dzwonilam do kolegi do Paryza i mowi ze strasznie (pogoda) u nich
jest a poza tym ja zawsze strasznie cierpie jak tam jestem.
Uwierz mi ze po kilku wizytach to miasto przestaje miec jakikolwiek urok i
widzisz ze jest brudne i paskudne.
I ci makabryczni ludzie, ktorzy sie pchaja wszedzie z lokciami, tlok i to
tlok pelen burakow. Nie, ja jestem chora kiedy mam tam jechac:(
Jedyny plus to jedzonko:)

Kaska
Ktora niedlugo znow czeka ta watpliwa przyjemnosc.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-06 12:51:45

Temat: Re: BYŁ U WAS MIKOŁAJ?
Od: "azalea" <k...@i...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Buee odwolaj to marzenie jak najszybciej:)

Nie mam zamiaru - musze sie przekonac na wlasnej skórze...

> Wlasnie dzwonilam do kolegi do Paryza i mowi ze strasznie (pogoda) u nich
> jest a poza tym ja zawsze strasznie cierpie jak tam jestem.

Mogę cierpieć

> Uwierz mi ze po kilku wizytach to miasto przestaje miec jakikolwiek urok i
> widzisz ze jest brudne i paskudne.

Możliwe ale...

> I ci makabryczni ludzie, ktorzy sie pchaja wszedzie z lokciami, tlok i to
> tlok pelen burakow. Nie, ja jestem chora kiedy mam tam jechac:(
> Jedyny plus to jedzonko:)

Dużo bym dała aby móc tam jeżdzić za ciebie...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-06 12:59:45

Temat: Re: BYŁ U WAS MIKOŁAJ?
Od: "Offelia" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanuś" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aspug9$pn7$1@news.tpi.pl...
> I co wam przyniósł?;)))))))))))))

Ja nadal dostaje slodycze od rodzicow ;) I maskotke dostalam.
TZ wyszedl z domu po moj prezent - zazyczylam sobie lokowke :)

Ale najbardziej bym chciala zamrazarke. Bo jak zagladam do tej mojej
dziupelki, gdzie miesci sie jeden kurczak i jedna ryba, to mnie szlag trafia
>:(

Sandra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-06 13:00:59

Temat: Re: BYŁ U WAS MIKOŁAJ?
Od: "Offelia" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> napisał w wiadomości
news:asq2k8$jje$1@news.tpi.pl...

> A z rzeczy materialnych wlasne mieszkanie, urzadzenie tego mieszkania

Zapomnialam - domek oczywiscie. Chyba juz zwatpilam, bo co znajdziemy cos
fajnego, to albo za drogo, albo brzydko,albo oszusci :(

Sandra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-06 13:07:41

Temat: Re: BYŁ U WAS MIKOŁAJ?
Od: "Skakanka" <k...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "azalea" <k...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:asq6gd$nvg$1@news.tpi.pl...
> Dużo bym dała aby móc tam jeżdzić za ciebie...

Ale ja tam pracuje:(
Bueeeh, ja bym wolala od Mikolaja wyjazd (zimowy) do Austrii:)

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-06 13:33:04

Temat: Re: BYŁ U WAS MIKOŁAJ?
Od: "ula.p" <u...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> Bo ja wiem czy się nie da, ja temu przeczę. Poznałam swojego meża 6 grudnia
> właśnie:)))))))))))))))))))).
no prosze:))) ja swojego lubego tez pierwszy raz na oczy ujrzałam 6
grudnia:))) chyba cos jest w tych mikołajkach:)))

ula.p

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-06 13:56:39

Temat: Re: BYŁ U WAS MIKOŁAJ?
Od: "Paula" <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> I co wam przyniósł?;)))))))))))))
>
> A powiedźcie, gdybyście mogły dostać wszystko, co byście chciały, jestem
> ciekawa:).
> Wiem nie na temat listy...ale fajnie czasem pomarzyć:)
> --
> Pozdrawiam
> Hanuś jakoś tak wesoło mikołajkowo:))))

Ja od mojego dużego mikołajka dostałam słodkości, a od małego mikołajka dość
nietypowy prezent....nie miałam dzisiaj mdłości!!(nawet nie wiecie jak się z
tego prezentu ciesze:-))
A co bym chciała dostać...hmmm z materialnych wszystko czego potrzebuję to
mam, a z rzeczy niematerialnych tym bardziej i mogę szczerze Wam powiedzieć
moje drogie grupowiczki że jestem bardzo szczęśliwa:-)
Pozdrawiamy również mikołajkowo:-)
Paula+dzidziuś (ma już 7,7mm:-))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-06 14:43:35

Temat: Re: BYŁ U WAS MIKOŁAJ?
Od: "Ansien " <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanuś <k...@g...pl> napisał(a):

> I co wam przyniósł?;)))))))))))))
>
> A powiedźcie, gdybyście mogły dostać wszystko, co byście chciały, jestem
> ciekawa:).
> Wiem nie na temat listy...ale fajnie czasem pomarzyć:)
> --
> Pozdrawiam
> Hanuś jakoś tak wesoło mikołajkowo:))))
>
A ja dostalam od Mojego Mikolaja prezent juz wczoraj (bo na wczoraj byl mi
potrzebny) - wieczorowa spodnica i bluzka z Promod-u...cudne.
Moim marzeniem jest za to renault clio, taki czerwony na przyklad...honda
jazz tez bym nie pogardzila. Aha, chcialabym tez zdac prawo jazdy, bo w
poniedzialek mialam pierwsze podejscie i mi sie nie udalo:(
Pozdrawiam
Ania-Ansien

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-06 15:20:04

Temat: Re: BYŁ U WAS MIKOŁAJ?
Od: Mich <M...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Skakanka wrote:

>
> Uwierz mi ze po kilku wizytach to miasto przestaje miec jakikolwiek urok i
> widzisz ze jest brudne i paskudne.

a mi po kazdej, kolejnej wizycie wydaje sie ciekawsze:)
brudna i paskudna to jest Warszawa a nie Paryz.

>
> I ci makabryczni ludzie, ktorzy sie pchaja wszedzie z lokciami, tlok i to
> tlok pelen burakow. Nie, ja jestem chora kiedy mam tam jechac:(

Eeeeeee....nie pchaja sie tak strasznie. Nawet w metrze nie jest tak zle.
Osobiscie uwielbiam jezdzic paryskim metrem..ma swoj specyficzny klimat,
roznorodnych ludzi.

>

Mich'ata