Data: 2004-03-17 15:28:45
Temat: Badanie jadra
Od: "Krzysztof" <n...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
Odczuwam lekki bol jadra. W zasadzie to nie jadra a mam wrazenie ze najadrza
(tak to sie chyba zwie). Nie jest silny ani bardzo niepokojacy, ale jest a nie
powinno go byc wcale. Pojawil sie jakies dwa tyg. temu. Zawiesilem aktywnosc
seksualna tydzien temu (calkowita asceza) ale nie pomoglo. Trzeba bedzie isc
do lekarza. Nie ma z tym zadnego problemu, bliski krewny jest dyrektorem
szpitala w Warszawie i moge isc w zasadzie w kazdej chwili. Jedna rzecz mnie
jeszcze hamuje. A mianowice naleze do tych ludzi, ktorym wiele do wzwodu nie
trzeba. Jak to sie mowi "staje przy kazdym wiekszym podmuchu wiatru". I
wlasnie sie boje takiej sytuacji, ze podczas badania...sami wiecie, krepujaca
sytuacja dosyc. Jest to tym bardziej prawdopodobne, ze jak mowie od tygodnia
jestem 100% swiety. Jakies rady macie? Dieta jakas moze czy cos. Moze to sie
wydawac smieszne ale dla mnie to jest sytuacja bardzo koszmarna.
uklony,
Krzysiek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|