Data: 2004-03-05 21:22:03
Temat: Bajka na dobranoc - dla małych i dużych, dla wszystkich tych, którym złe rzeczy spędzają dzisiaj sen z powiek.
Od: "Konrad \"Milczar\"" <n...@h...uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego wiosennego poranka małe stworzenie zaczęło wykluwać się ze swojego
kokonu. W tym samym czasie pewien człowiek wędrował przez łąkę i zachwycał
się przyrodą, która właśnie budziła się do życia. Kiedy w pewnym momencie
schylił się by dotknąć porannej rosy, losy tych dwojga skrzyżowały się.
Człowiek zafascynowany widokiem wykluwającego się z kokonu motyla, przysiadł
na chwilę by dokładnie zaobserwować to niecodzienne zjawisko. Motyl
przeciskał się ze wszystkich swoich sił, ale w pewnym momencie jakby się
zatrzymał. Wtedy człowiek postanowił mu pomóc, rozchylając lekko ścianki
kokonu. Motyl wyszedł na zewnątrz. Miał wątłe ciało i posklejane skrzydła.
Człowiek dalej przyglądał się jego ruchom, spodziewając się, że za chwilę
rozłoży skrzydła i wzleci wysoko do góry. Jednak tak się nie stało... Motyl
spędził resztę życia czołgając się po ziemi i wspinając na kwiaty - nigdy
nie był w stanie latać.
Człowiek w całej swej życzliwości i dobroci nie wiedział, że walka motyla z
kokonem była bodźcem dla rozwoju jego skrzydeł i że dzięki niej motyl mógłby
latać. Często walka jest tym, czego nam w życiu potrzeba. Gdyby Bóg pozwolił
nam iść przez życie bez jakichkolwiek problemów, prawdopodobnie nie
bylibyśmy ich w stanie rozwiązać, gdyby kiedyś niespodziewanie pojawiły się
na naszej drodze. Nie bylibyśmy tak silni jak moglibyśmy, nie bylibyśmy
zdolni do "latania"...
"Prosiłem o siłę...
Bóg dał mi przeciwności losu, aby zrobić mnie silnym.
Prosiłem o mądrość...
Bóg dał mi problemy do rozwiązania.
Prosiłem o dobrobyt...
Bóg dał mi mózg i krzepę.
Prosiłem o odwagę...
Bóg dał mi przeszkody do pokonania.
Prosiłem o miłość...
Bóg dał mi ludzi w kłopocie, aby im pomóc.
Prosiłem o przychylność...
Bóg dał mi okazje do wykazania się.
Dostałem nie to co chciałem...
Ale dostałem wszystko czego [naprawdę] było mi trzeba."
Ks. XX
Spokojnej nocy.
|