Witam grupowiczów

Mam takie pytanie
Juz wczesniej bytalem na grupie ale moze pojawia sie nowe rozwiazania.
Moja znajoma ma bardzo przewlekly kaszel który trwa juz jakies 4 miesiace,
to jest suchy, kaszel i nie caly czasy ale okresami raz bardziej raz mniej
ale utrzymuje sie to caly czas. Skarzy sie ze jakby stalo jej cos w gardle.
Lekaz powiedzial jej ze ma cos w kratni i ze splywa jej cos bialego do
gardla. Czy ktos moze wie cos blizej w tym temacie. Moze poradzic do kogo
sie udac, a moze mozna sobie samemu poradzic z czyms takim. Gardlo ja nie
boli i nie wyglada jakby byla to jakas infakcja. Bierze leki, które jej
zapisale lekarz ale praktycznie poprawa jest znikoma

Kazda rada mile widziana.
Czy taki stan moze byc wywolany przez gronkowca(tego najbardziej sie
boje)???

Pozdrawiam
Marek