« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-11-27 11:08:29
Temat: Barwnikowe zwyrodnienie siatkówkiMam dziecko (9lat) chore na barwnikowe zwyrodnienie siatkówki
-diagnoza 3 lata temu.
Leczone kuracja trentalowqa raz na rok + witaminy
Czy są inne metody leczenia?
Proszę o informację
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-11-29 22:09:59
Temat: Re: Barwnikowe zwyrodnienie siatkówkibeta napisał(a):
> Mam dziecko (9lat) chore na barwnikowe zwyrodnienie siatkówki
> -diagnoza 3 lata temu.
> Leczone kuracja trentalowqa raz na rok + witaminy
> Czy są inne metody leczenia?
Mogę opowiedzieć z własnych doświadczeń. Ja po utracie ok. 50% pola
widzenia (jakieś 10 lat temu) miałem operację w ówczesnej Korvicie
w Poznaniu. Operacja nie na oczach - udrażniali żyły, które doprowadzają
krew do oczu, żeby nieco wydajniej pracowały. To pozwoliło znacznie spowolnić
rozwój choroby. W dalszym etapie również w Korvicie (tyle, że w Chorzowie)
miałem przeprowadzane elektro- i lasero- stymulacje, które pobudzały
nieaktywną siatkówkę do działania. [1] Nie daje to znacznej poprawy, ale
czasem coś pomaga. Trental też dostawałem na zasadzie dodatku.
Korvity już nie ma. W miejscu chorzowskiego oddziału pojawił się Weiss
Klinik ( http://www.weissklinik.pl/ ). Podobno przejęli lekarzy z Korvity
(a pracowali tam Rosjanie i byli dobrzy), ale nie miałem okazji jeszcze
tam się leczyć, więc trudno mi tą klinikę cokolwiek bardziej rekomendować.
To tyle jeżeli chodzi o znane mi metody leczenia [2] tej choroby w Polsce.
[1] I jedna, i druga rzecz do tanich nie należała. Operacja to był koszt
rzędu (wtedy) 4 tyś. zł, a stymulacje kosztowały 1200 zł.
[2] Choć bardziej w moim przypadku pasuje termin "zatrzymania rozwoju".
--
Wojciech Bancer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |