| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-01-26 08:42:09
Temat: Re: Bażant....
Użytkownik maltanb <m...@p...onet.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> W polskich sklepach mamy bazanty z ferm, to jest produkcja jak
> gesi...masowka...
> Wolnozyjacych bazantow w sklepie raczej sie ni kupi....
>
No i slusznie. Te z hodowli sa znacznie smaczniejsze. Pozdrawiam - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-01-26 19:36:40
Temat: Re: Bażant....Użytkownik batory <A...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:94rd4u$ado$...@n...tpi.pl...
[...]
> No i slusznie. Te z hodowli sa znacznie smaczniejsze. Pozdrawiam -
Agnieszka
Ja wolę te naturalne, trzeba mieć znajomego myśliwego to co i rusz coś
wpadnie ;-)))
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-29 11:24:23
Temat: Odp: Bażant....> Ja wolę te naturalne, trzeba mieć znajomego myśliwego to co i rusz coś
> wpadnie ;-)))
Ot i zała tajemnica !!!!
A tak wogóle to najlepszy z dziczyzny jest "dzik w słoiku" :)) - mięso
porcjowne i zapiekane w wekach w piekarniu w sosie własnym.
Wspaniałe...mniam....i juz czeka na mnie.....mniam...
Pozdrawiam
grzegorz drabik
---------------------
www.restaurants.pl
www.puby.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-29 21:32:11
Temat: Re: Bażant....Użytkownik grzegorz drabik <g...@e...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:953jm0$i00$...@n...tpi.pl...
[...]
> Ot i zała tajemnica !!!!
Dlaczego zła i na dodatek tajemnica?
Pozdrawiam Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-12 11:04:17
Temat: RE: Bażant....> > From: RENATA NOSEK
> >
> > Skąd masz bażanta Gościu, chyba są pod ochroną?
>
> No wiec czasami mozna dostac (niestety glownie w okresie
> swiatecznym)w Hali Czluchowskiej w Warszawie.
>
> A bazanty, jako kury, sa pod ochrona tylko w okresie
> ochronnym (nie wiem dokladnie kiedy on przypada, sprobuje
> sie dowiedziec).
>
No, wreszcie udało mi się dopaść znajomego łowcę.
Poinformował mnie, że ku jego ogromnej radości sezon
na bażanty kończy się z końcem lutego (zaczął się na
początku listopada)
Mimo wszystko trochę mi szkoda tych bażantów. Taak, wiem,
że to kury, ale od czasu, jak kiedyś mi takie stadko
składające się z bażanciej mamy i kilku maluchów spod
nóg uciekło (takie śliczne, szarobrązowe puchate kuleczki),
to czuję do nich dziwną słabość i jakoś nie mogę.....
O kurczakach (tych żółtych) to już wogle wolę nie myśleć...
--
Maya
"When God made man, she was only testing"
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-12 17:22:37
Temat: Re: Bażant....witam serdecznie
bazanty mozna bylo kiedys kupic w warszawie w sklepie tokaj na
marszalkowskiej/zurawiej
a zawsze najbardziej aktualne wiadomosci n/t miejsc gdzie mozna kupic
dziczyzne maja w sklepach mysliwskich np w warszawie na waszyngtona
pozdrawiam busek
Użytkownik "Klient - rzeczoznawcyap - info" <i...@r...com.pl>
napisał w wiadomości
news:NEBBJOMGALBEKOHNOBGKIEBCCMAA.info@rzeczoznawcya
p.com.pl...
> > > From: RENATA NOSEK
> > >
> > > Skąd masz bażanta Gościu, chyba są pod ochroną?
> >
> > No wiec czasami mozna dostac (niestety glownie w okresie
> > swiatecznym)w Hali Czluchowskiej w Warszawie.
> >
> > A bazanty, jako kury, sa pod ochrona tylko w okresie
> > ochronnym (nie wiem dokladnie kiedy on przypada, sprobuje
> > sie dowiedziec).
> >
>
>
> No, wreszcie udało mi się dopaść znajomego łowcę.
> Poinformował mnie, że ku jego ogromnej radości sezon
> na bażanty kończy się z końcem lutego (zaczął się na
> początku listopada)
>
> Mimo wszystko trochę mi szkoda tych bażantów. Taak, wiem,
> że to kury, ale od czasu, jak kiedyś mi takie stadko
> składające się z bażanciej mamy i kilku maluchów spod
> nóg uciekło (takie śliczne, szarobrązowe puchate kuleczki),
> to czuję do nich dziwną słabość i jakoś nie mogę.....
>
> O kurczakach (tych żółtych) to już wogle wolę nie myśleć...
>
> --
> Maya
> "When God made man, she was only testing"
>
> --
> Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |