Bażant....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-01-24 10:27:30

Temat: Bażant....
Od: "grzegorz drabik" <g...@e...com> szukaj wiadomości tego autora

....leży sobie bażant w zamrażalniku a tu oprócz klasycznego pieczenia nic
nie przychodzi do głowy, a i w literaturze nic nie ma. A co na to
grupowicze?

grzegorz drabik
---------------------
www.restaurants.pl
www.puby.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-01-24 10:34:27

Temat: Re: Bażant....
Od: "Agnieszka" <a...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przylij go do mnie! Juz ja cos wymysle!

Aga

Użytkownik grzegorz drabik <g...@e...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:94mafi$d09$...@n...tpi.pl...
> ....leży sobie bażant w zamrażalniku a tu oprócz klasycznego pieczenia nic
> nie przychodzi do głowy, a i w literaturze nic nie ma. A co na to
> grupowicze?
>
>
>
> grzegorz drabik
> ---------------------
> www.restaurants.pl
> www.puby.com
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-24 11:15:34

Temat: Odp: Bażant....
Od: "grzegorz drabik" <g...@e...com> szukaj wiadomości tego autora

> Przylij go do mnie! Juz ja cos wymysle!
>
> Aga

Niestety nie jest to moja lodówka :(((

--
grzegorz drabik
---------------------
www.restaurants.pl
www.puby.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-24 11:41:44

Temat: Re: Bażant....
Od: maltanb <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

grzegorz drabik napisał(a):

> ....leży sobie bażant w zamrażalniku a tu oprócz klasycznego pieczenia nic
> nie przychodzi do głowy, a i w literaturze nic nie ma. A co na to
> grupowicze?
>
> grzegorz drabik
> ---------------------
> www.restaurants.pl
> www.puby.com

Moge wyslac na priva male co nieco...
Na priva bo mam przepisy w Wordzie i jest ich troche, grupe obciazy a i beda
krzaczki..
Prosze o potwierdzenie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-24 15:55:46

Temat: Re: Bażant....
Od: "Aleksander Kłosiewicz" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik grzegorz drabik <g...@e...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:94mafi$d09$...@n...tpi.pl...
> ....leży sobie bażant w zamrażalniku a tu oprócz klasycznego pieczenia nic
> nie przychodzi do głowy, a i w literaturze nic nie ma. A co na to
> grupowicze?
>
> Niestety to prawda innych przepisów nie ma ale
na niego jest specjalny przepis ze "Staropolskiej Kuchni"
Bażant powinien być odpowiednio skruszały tj. wisieć
w piórach 5-6dni w chłodnym miejscu.
wątrobę i serce siekamy na miazgę i ucieramy z 5dkg
masła na krem, którysolimy do smaku, dodając w czasie ucierania łyżeczkę
soku cytrynowego.Można też dodać 5-6 jagód jałowca (utłuczonych), kremem
pokrywamy go od wewnątrz.Umiarkowanie natartego solą ptaka owijamy w
cieniutkie płatki słoniny(coby nie
wysechł), układamy w brytfance,na roztopionej łyżce masła i pieczemy w
piekarniku. Na 10 min przed końcem pieczenia zdejmujemy słoninę.
Powstały w brytwance sos rozcieńczamy 2 łyżkami rosołu i 2 białego wina,
chwilę gotujemy i gorącym polewamy podzielonego na ogrzanym półmisku ptaka.
Można jeszcze podać do niego konfiturę zborówek.

A to jest przepis nowy !!!
1 bażant, szklanka octu, łyżka utłuczonych(ziela ang, pieprzu,
szałwi,estragonu bazylii, skórka otarta z cytryny)[ja bym dał po połowie
max], 5dag słoniny,1szkl
wina wytr. białego, łyżka masła,sok z cytryny, sól.
Skuszałego i wypatroszonego bażanta umyć dokładnie osuszyć i natrzeć
przyprawami wymieszanymi z solą.Ułożyć w misce, zalać octem wymieszanym z
1/2 szkl wody, przykryć i zostawić na noc.Wyjąć iobłożyć słoniną krojoną w
cienkie płatki,
obwiązać bawełnianą nitką zawnąć w alufolię(matowym na zewnątrz) i wstawić
do piekarnika.
Gdy się zarumieni, rozwinąć, przełożyć do rondła,
podlać winem i udusić na wolnym ogniu.
Podawać na sałacie ubranego w borówki lub jażębinę
marynowaną.
Ale zgłodniałem od tego jedzenia !!!
pozdrowienia Alex
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-25 10:12:30

Temat: Re: Bażant....
Od: "RENATA NOSEK" <S...@P...COM> szukaj wiadomości tego autora

Skąd masz bażanta Gościu, chyba są pod ochroną?
Użytkownik grzegorz drabik <g...@e...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:94mafi$d09$...@n...tpi.pl...
> ....leży sobie bażant w zamrażalniku a tu oprócz klasycznego pieczenia nic
> nie przychodzi do głowy, a i w literaturze nic nie ma. A co na to
> grupowicze?
>
>
>
> grzegorz drabik
> ---------------------
> www.restaurants.pl
> www.puby.com
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-25 10:51:11

Temat: RE: Bażant....
Od: i...@r...com.pl (Klient - rzeczoznawcyap - info) szukaj wiadomości tego autora

> From: RENATA NOSEK
>
> Skąd masz bażanta Gościu, chyba są pod ochroną?

No wiec czasami mozna dostac (niestety glownie w okresie
swiatecznym)w Hali Czluchowskiej w Warszawie.

A bazanty, jako kury, sa pod ochrona tylko w okresie
ochronnym (nie wiem dokladnie kiedy on przypada, sprobuje
sie dowiedziec).

--
Maya
"When God made man, she was only testing"

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-25 11:55:12

Temat: Re: Bażant....
Od: "ostry" <o...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A bazanty, jako kury, sa pod ochrona tylko w okresie
> ochronnym (nie wiem dokladnie kiedy on przypada, sprobuje
> sie dowiedziec).

E, no chyba kury nie są pod ochroną ? Przeca inaczej to rolnik by miał
pzrerąbane ?:))))

--
ostry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-26 06:58:25

Temat: Re: Bażant....
Od: maltanb <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Klient - rzeczoznawcyap - info napisał(a):

> > From: RENATA NOSEK
> >
> > Skąd masz bażanta Gościu, chyba są pod ochroną?
>
> No wiec czasami mozna dostac (niestety glownie w okresie
> swiatecznym)w Hali Czluchowskiej w Warszawie.
>
> A bazanty, jako kury, sa pod ochrona tylko w okresie
> ochronnym (nie wiem dokladnie kiedy on przypada, sprobuje
> sie dowiedziec).

To koguty maja pecha i sa na liscie ptakow lownych... poluje sie
jesienia i to nie wszedzie. nie kazde kolo lowieckie pomimo iz ma
bazanty zezwala na ich odstrzal.
W polskich sklepach mamy bazanty z ferm, to jest produkcja jak
gesi...masowka...
Wolnozyjacych bazantow w sklepie raczej sie ni kupi....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-26 08:36:51

Temat: RE: Bażant....
Od: i...@r...com.pl (Klient - rzeczoznawcyap - info) szukaj wiadomości tego autora

> From: ostry

>
> > A bazanty, jako kury, sa pod ochrona tylko w okresie
> > ochronnym (nie wiem dokladnie kiedy on przypada, sprobuje
> > sie dowiedziec).
>
> E, no chyba kury nie są pod ochroną ? Przeca inaczej to
> rolnik by miał
> pzrerąbane ?:))))
>
>
> --
> ostry
>
>

Eeee..... Chodzilo mi raczej o to, ze bazanty nie sa
jakies extraordinary ptaki, tylko kury i w zwiazku z
tym nie sa szczegolnie mocno chronione prawem.

Uklony

--
Maya
"When God made man, she was only testing"

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia