| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-12-12 17:21:02
Temat: Będzie zima czy nie?Pytanie jak w temacie.
A drugie pytanie - czy jej chcemy, czy nie?
Czy naszym roslinom taka pogoda bardziej pomoże czy zaszkodzi?
Odpowiedzi nie są wymagane, ale jakby ktos się włączył do dyskusji,
byłoby miło.
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-12-13 05:56:33
Temat: Re: Będzie zima czy nie?
Krzysztof Wilk napisał(a):
> Pytanie jak w temacie.
> A drugie pytanie - czy jej chcemy, czy nie?
> Czy naszym roslinom taka pogoda bardziej pomoże czy zaszkodzi?
> Odpowiedzi nie są wymagane, ale jakby ktos się włączył do dyskusji,
> byłoby miło.
> Krzysztof
Zima bedzie, daj Boze. Jest ona bezwzglednie potrzebna wszystkim
roslinom. Przez tak ciepla pogode moga byc klopoty z zakwitaniem, a
niedal Boze jak rusza soki i wszystko szlak trafi. Pokrywa sniegu tez
jest bardzo optrzebna, a tu NIC.
Do tego chcialem schlodzic kaktusy a tu guzik, jest tak cieplo ze
niedostatecznie sie oziebia w ta zime, lub za krotko i nici z kwiatow w
przyszlym roku. Tragedia...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-12-13 15:29:11
Temat: Re: Będzie zima czy nie?Będzie, bedzie tylko nie wiadomo kiedy. I gdzie?
Pozdrawiam stęskniona za mrozem do -10 st. C Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-12-13 15:30:43
Temat: Re: Będzie zima czy nie?
krycha napisała:
>
> Będzie, bedzie tylko nie wiadomo kiedy. I gdzie?
> Pozdrawiam stęskniona za mrozem do -10 st. C Krystyna
Z jednej strony nie tęsknię za mrozem - mniej się wydaje
na ogrzewanie, dojazdy łatwiejsze itd.
A z drugiej strony, jak nic nie wymrozi robactwa, to na wiosnę
będzie plaga.
Pozdrawiam,
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-12-13 18:44:32
Temat: Re: Będzie zima czy nie?
maltanb <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:3A370F91.3350BBD4@poczta.onet.pl...
> Zima bedzie, daj Boze. Jest ona bezwzglednie potrzebna wszystkim
> roslinom. Przez tak ciepla pogode moga byc klopoty z zakwitaniem, a
> niedal Boze jak rusza soki i wszystko szlak trafi. Pokrywa sniegu tez
> jest bardzo optrzebna, a tu NIC.
> Do tego chcialem schlodzic kaktusy a tu guzik, jest tak cieplo ze
> niedostatecznie sie oziebia w ta zime, lub za krotko i nici z kwiatow w
> przyszlym roku. Tragedia...
>
O kurcze, ale biedni sa np. Hiszpanie, Grecy czy Wlosi.
Jak nie maja zimy , albo taka jak u nas teraz, to pewnie nie maja ogodkow,
kwiatow itp., a rowniez jablek czy wisni. No i kaktusow tez nie hoduja!!!
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2000-12-14 07:01:25
Temat: Re: Będzie zima czy nie?Jacek wrote:
> > Zima bedzie, daj Boze. Jest ona bezwzglednie potrzebna wszystkim
> > roslinom. Przez tak ciepla pogode moga byc klopoty z zakwitaniem, a
> > niedal Boze jak rusza soki i wszystko szlak trafi.
> O kurcze, ale biedni sa np. Hiszpanie, Grecy czy Wlosi.
> Jak nie maja zimy , albo taka jak u nas teraz, to pewnie nie maja ogodkow,
> kwiatow itp., a rowniez jablek czy wisni. No i kaktusow tez nie hoduja!!!
Jablka i wisnie maja tak samo jak my banany i pomarancze. Moze nie
uwierzysz, ale w poludniowo-zachodniej Anglii nie uswiadczysz jabloni bo
tam zima nie ma praktycznie mrozow. Spytaj Magdalene Bassett czy w
Kaliforni rosna jablonie i dlaczego.
Co do ogrodkow i kwiatow - pojedz do Wloch czy Hiszpanii i porownaj
jakie gatunki i odmiany roslin rosna tam a jakie u nas.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek Koterba :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2000-12-14 23:57:52
Temat: Re: Będzie zima czy nie?In article <3...@r...pl>,
Krzysztof Koterba <k...@r...pl> wrote:
> Jacek wrote:
> > > Zima bedzie, daj Boze. Jest ona bezwzglednie potrzebna wszystkim
> > > roslinom. Przez tak ciepla pogode moga byc klopoty z zakwitaniem, a
> > > niedal Boze jak rusza soki i wszystko szlak trafi.
> > O kurcze, ale biedni sa np. Hiszpanie, Grecy czy Wlosi.
> > Jak nie maja zimy , albo taka jak u nas teraz, to pewnie nie maja ogodkow,
> > kwiatow itp., a rowniez jablek czy wisni. No i kaktusow tez nie hoduja!!!
>
> Jablka i wisnie maja tak samo jak my banany i pomarancze. Moze nie
> uwierzysz, ale w poludniowo-zachodniej Anglii nie uswiadczysz jabloni bo
> tam zima nie ma praktycznie mrozow. Spytaj Magdalene Bassett czy w
> Kaliforni rosna jablonie i dlaczego.
Istotnie, jablka sa raczej z Michigan. Tyle, ze w Kaliforni sa tez i gory w
ktorych mrozy praktycznie sa (byla nawet zimowa olimpiada w Squaw Valley).
W uczonej ksiedze ("New Garden Book") czytam, ze sa odmiany jablek
przystosowane do cieplego klimatu: "Anna", "Dorset" i "Tropical Beauty".
Te, co rosna w Polsce oczywiscie moga potrzebowac mrozu.
Natomiast banany to Grecy i Wlosi chyba maja tak samo jak my.
Hiszpanie maja z Wysp Kanaryjskich.
Amerykanscy spece ustalili podzial Ameryki Pn. na srefy klimatyczne od
1 (polnocne czesci Kanady) do 11 (Meksyk) i wiekszosc zrodel podaje
w ktorych strefach dane rosliny lubia rosnac. Tyle, ze wiele roslin ze
stref 5-6 (wydaje mi sie, ze Polska by sie do tych stref zaliczala) moze
tez z powodzeniem rosnac w cieplejszym klimacie i zimy do niczego
nie potrzebuja.
Kontynuujac porownanie z Anglia, pomyslmy o rozach. W Londynie
rosna swietnie, a w dodatku kwitna caly rok na okraglo!
Michal
--
Michal Misiurewicz
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/
Sent via Deja.com
http://www.deja.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2000-12-15 03:23:06
Temat: Re: Będzie zima czy nie?
Krzysztof Koterba wrote:
> tam zima nie ma praktycznie mrozow. Spytaj Magdalene Bassett czy w
> Kaliforni rosna jablonie i dlaczego.
U nas jablonie nie specjalnie chca owocowac, bo nie ma mrozu. Przez
przelecz, za wzgorzami, gdzie maja mrozne noce, jablka udaja sie
doskonale. Rowniez migdaly, orzeszki pistacjowe i gruszki. My mamy jedna
jablonke w ogrodzie, ale mielismy owoce tylko raz w ciagu ostatnich 5
lat. Natomiast sliwa i morela owocuja bez problemow. Jablonie musza miec
przewaznie 300 godzin ponizej 5C.
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2000-12-15 11:20:41
Temat: Re: Będzie zima czy nie?> Tyle, ze w Kaliforni sa tez i gory w
> ktorych mrozy praktycznie sa (byla nawet zimowa olimpiada w Squaw Valley).
(również pustynie z kaktusami pokrytymi śniegiem, chociaż krótko - Yucca
Valley, mam dowody). Wydaje się, że powinniśmy (w Polsce) zacząć się
interesować hodowlą migdałów a przynajmniej drzewek oliwnych - wiem, nie jestem
oryginalny na tej liście :).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2000-12-15 11:25:11
Temat: Re: Będzie zima czy nie?Michal Misiurewicz wrote:
> > > O kurcze, ale biedni sa np. Hiszpanie, Grecy czy Wlosi.
> > > Jak nie maja zimy , albo taka jak u nas teraz, to pewnie nie maja ogodkow,
> > > kwiatow itp., a rowniez jablek czy wisni.
> > Jablka i wisnie maja tak samo jak my banany i pomarancze.
> Istotnie, jablka sa raczej z Michigan. Tyle, ze w Kaliforni sa tez i gory w
> ktorych mrozy praktycznie sa (byla nawet zimowa olimpiada w Squaw Valley).
Mialem na mysli ta ciepla Kalifornie.
> W uczonej ksiedze ("New Garden Book") czytam, ze sa odmiany jablek
> przystosowane do cieplego klimatu: "Anna", "Dorset" i "Tropical Beauty".
Co znaczy cieply klimat? Gdy zima temperatura nie spada w zasadzie
ponizej zera, czy tez nie spada ponizej 5 st C, a moze dopuszczalne sa
spadki temperatury do (brrrr) -5 st.?
> Te, co rosna w Polsce oczywiscie moga potrzebowac mrozu.
> Natomiast banany to Grecy i Wlosi chyba maja tak samo jak my.
Wcale nie twierdzilem, ze we Wloszech czy Grecji rosna banany, a tylko,
ze jablka maja tak jak my banany czyli z importu - czytaj dobrze.
> Tyle, ze wiele roslin ze
> stref 5-6 (wydaje mi sie, ze Polska by sie do tych stref zaliczala) moze
> tez z powodzeniem rosnac w cieplejszym klimacie i zimy do niczego
> nie potrzebuja.
A wiele nie moze i to chcialem w swoim liscie wykazac.
Tak samo wiele roslin z cieplejszych stref klimatycznych jest sadzonych
w zimniejszych a dla utrzymania sa odpowiednio zabezpieczane i rosna ale
nie tak bujnie i owocnie jak w swojej strefie klimatycznej - mysle, ze
figa Basi sie cieszy z aktualnej pogody.
> Kontynuujac porownanie z Anglia, pomyslmy o rozach. W Londynie
> rosna swietnie, a w dodatku kwitna caly rok na okraglo!
A jak sie to ma do tezy, ze rosliny w Polsce nie potrzbuja wcale mrozu?
Rozom to pewnie nie zaszkodzi ale niektorym moze.
Pewnie w tymze Londynie zdarzaja sie nagle spadki temperatury do -20 np.
w lutym, a tym ciagle kwitnacym rozom wcale to nie szkodzi?
I krotko: widziales we Wloszech czy Grecji jablonie? Ja we Wloszech nie
zauwazylem. Z wiarygodnych zrodel wiem, ze w Kornwalii tez jabloni nie
uswiadczysz.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek Koterba :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |