Świerki w doniczkach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

1. Data: 2000-12-12 15:39:23

Temat: Świerki w doniczkach
Od: <e...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Czesc,
Ostatnio kupilam piekne ok 1m swierki w doniczkach ale maja niestety uszkodzony
system korzeniowy (po prostu jakis palant-producent zakupil za male doniczki i
poszedl na latwizne ucinajac to co sie nie bardzo miescilo). Cena byla bardzo
atrakcyjna ale boje sie ze sie nie przyjma mimo ze zapewnilam im doskonale
warunki glebowe. Czy sa szanse ze sie przyjma bo chetnie obsadzila bym nimi
pewna partie dzialki??
Pozdrawiam,
Ewa

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-12-13 05:52:47

Temat: Re: Świerki w doniczkach
Od: maltanb <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

e...@y...com napisał(a):

> Czesc,
> Ostatnio kupilam piekne ok 1m swierki w doniczkach ale maja niestety uszkodzony
> system korzeniowy (po prostu jakis palant-producent zakupil za male doniczki i
> poszedl na latwizne ucinajac to co sie nie bardzo miescilo). Cena byla bardzo
> atrakcyjna ale boje sie ze sie nie przyjma mimo ze zapewnilam im doskonale
> warunki glebowe. Czy sa szanse ze sie przyjma bo chetnie obsadzila bym nimi
> pewna partie dzialki??
> Pozdrawiam,
> Ewa
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Powiem Ci jak sie robi takie choinki. Taki sobie plantator ma kawalek pola na
ktorym sadzi swierki np. na swieta, no ale teraz lepiej ida drzewka w doniczkach,
nawet jako choinki swiateczne. Wiec bierze sie szpadel i wykopuje swierczki z taka
bryla korzeniowa aby zmiescila sie do jakies doniczki. Problem pojawia sie po
pewnym czasie, gdy drzewku skonczy sie zapas pokarmowy w pozostalosciach korzeni.
Swierk to drzewo o rozlozystym , plozacym systemie korzeniowym wiec terapa
szpadlowa okalecza go wrecz smiertelnie, niestety. Jest oczywiscie szansa, ale
jezeli to taki producent o jakim pisze to amen. Nie wszyscy sa tacy i moze sie uda.
Mam jeszcze jedno pytanie jaki to swierk, no i jaka jest ta okazyjna cena...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-12-13 08:34:58

Temat: Re: Świerki w doniczkach
Od: <e...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Są to świerki srebrne i zielone po 19.90 za sztuke (wysokosc okolo jednego
metra) i kupilam je w OBI jakies dwa tygodnie temu (niestety nie moglam sie
dowiedziec skad je sprowadzaja bo chetnie bym kupila bezposrednio od
producenta - tak moze kolki by nie pociachali tak biednych drzewek).
Pozdrawiam,
Ewa

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-12-13 08:46:58

Temat: Re: Świerki w doniczkach
Od: <e...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-12-13 08:56:20

Temat: Re: Świerki w doniczkach
Od: j...@o...org.pl (Jerzy Kozlowski) szukaj wiadomości tego autora

Co do tzw choinek w doniczkach chcialbym dodac jeszcze jedna uwage.
Drzewka te maja mala szanse przezycia z powodu szoku termicznego na jaki sa
narazone.
Pozdrawiam Juras

> Są to świerki srebrne i zielone po 19.90 za sztuke (wysokosc okolo jednego
> metra) i kupilam je w OBI jakies dwa tygodnie temu (niestety nie moglam
sie
> dowiedziec skad je sprowadzaja bo chetnie bym kupila bezposrednio od
> producenta - tak moze kolki by nie pociachali tak biednych drzewek).
> Pozdrawiam,
> Ewa
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
>

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-12-14 07:52:06

Temat: Re: Świerki w doniczkach
Od: "Rafal Wolski" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Wasz sceptycyzm mnie zaskakuje. Swierki za 19.90 musza byc okaleczone, skoro
scieta choinka w Lodzi kosztuje miedzy 20 a 30 zloty i to nie jakies tam
srebrne swierki, tylko zwykle, lasowo choinkowo zle wybarwione drzewka.
Jesli potrzebujesz ladnie przekorzenione drzewko to szykuj minimum miedzy 30
a 40 zlotych. Kazdy z nas powinien dokonywac swiadomych zakupow. Niska cena
daje podejrzenie niskiej jakosci.
Co do zywotnosci i szoku termicznego, to sie nie zgodze. Po prostu o drzewko
trzeba zadbac. Trzymac na balkonie do wigili, potem gora tydzien w domu i
znowu na balkon a najlepiej juz do ziemi. O drzewko trzeba w domu dbac,
szczegolnie o wilgotnosc podloza. Przy odpowiedniej starannosci drzewku nic
nie bedzie. Jesli jednak zostawiamy je samemu sobie to fakt, najwygodniej
zwalic na szok termiczny ale de facto, to my zawinilismy.
Doswiadczenie wskazuje, ze nawet zle ukorzenione drzewka potrafia przetrwac.
W zeszlym roku swierk ktory kupilem na swieta sam wypadal z doniczki.
Dzisiaj to samo drzewko czeka juz na wniesienie do domu.

--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep

Jerzy Kozlowski <j...@o...org.pl> wrote in message
news:009301c064e2$6eb4c0e0$1c0102c0@opi.org.pl...
> Co do tzw choinek w doniczkach chcialbym dodac jeszcze jedna uwage.
> Drzewka te maja mala szanse przezycia z powodu szoku termicznego na jaki
sa
> narazone.
> Pozdrawiam Juras
>
> > Są to świerki srebrne i zielone po 19.90 za sztuke (wysokosc okolo
jednego
> > metra) i kupilam je w OBI jakies dwa tygodnie temu (niestety nie moglam
> sie
> > dowiedziec skad je sprowadzaja bo chetnie bym kupila bezposrednio od
> > producenta - tak moze kolki by nie pociachali tak biednych drzewek).
> > Pozdrawiam,
> > Ewa
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
> >
> >
>
> --
> Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2000-12-14 09:58:33

Temat: Re: Świerki w doniczkach
Od: j...@o...org.pl (Jerzy Kozlowski) szukaj wiadomości tego autora

Co do zywotnosci i szoku termicznego, to sie nie zgodze. Po prostu o drzewko
> trzeba zadbac. Trzymac na balkonie do wigili, potem gora tydzien w domu i
> znowu na balkon a najlepiej juz do ziemi. ..

Drzewko stoi zwykle dluzej niz tydzien.
Roznice temperatur mieszcza sie w zakresie ok 20-40 stopni.
Nie zawsze jest mozliwe posadzenie do ziemi,zwlaszcza gdy jest zmarznieta.
Uwazam ze szok termiczny jest w stanie "usmiercic"drzewko i nie bede
specjalnie chlodzil mieszkania zeby tego uniknac.
Pozdrawiam
Juras

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2000-12-14 11:02:35

Temat: Re: Świerki w doniczkach
Od: Darek Pakosz <d...@t...uhc.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 14 Dec 2000, Rafal Wolski wrote:

> Wasz sceptycyzm mnie zaskakuje. Swierki za 19.90 musza byc okaleczone, skoro
> scieta choinka w Lodzi kosztuje miedzy 20 a 30 zloty i to nie jakies tam
> srebrne swierki, tylko zwykle, lasowo choinkowo zle wybarwione drzewka.
> Jesli potrzebujesz ladnie przekorzenione drzewko to szykuj minimum miedzy 30
> a 40 zlotych. Kazdy z nas powinien dokonywac swiadomych zakupow. Niska cena
> daje podejrzenie niskiej jakosci.

Dodam od siebie ze dwa lata temu kupilem choinke w doniczce we
Florekspolu.
Mieszkalem w bloku i bylo tak goraco ze choinka w styczniu puscila pedy.
Rosla w mieszkaniu do wiosny. Powedrowala w maju na dzialke. Strasznie
chorowala na tej dzialce. Sporo igiel opadlo, kilka galazek uschlo. Ale
przyjela sie.
W zeszlym roku tez kupilem choinke, w domu siedziala okolo 3 tygodnie
kolo
okna bez kaloryfera. Pozniej do piwnicy (12 st.C). Przyjela sie bez pudla
i nie chorowala za duzo.
W tym roku nowa choinka z Florekspolu czeka przed domem (cena 39 zl).
Drzewko jest wykopane z korzeniami i wsadzone w doniczce w bardzo gliniastej
ziemi. Za to pokroj ma piekny - kupowalem gdy jeszcze bylo z
czego wybierac.Zobaczymy co z tego bedzie.
Choinki z doniczki to moj pomysl na zadrzewienie czesci dzialki. Planuje
bowiem zasadzic maly lasek iglasty. Widzialem takie przed domami w
Austrii-bardzo mi sie podobaly.

Pozdrawiam,

D.P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2000-12-14 15:02:05

Temat: Re: Swierki w doniczkach
Od: "Basia Kulesz" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

A moze po prostu sa to za duze choinki - kiedys mialam taka zywa w doniczce
na swieta, swierczek jakies 40 cm. Puscil sie w domu, trzymany byl na
parapecie - jakies 16-17 st.+lekko nieszczelne okno (ale nie tak, zeby
bardzo zawiewalo) + kaloryfer pod parapetem. Byl dosc mocne podlewany, bo
bylo to w czasach znacznie mniejszego doswiadczenia:) W kwietniu posadzilam
do ziemi i nie odchorowal, rósl normalnie. Czas przeszly, bo potem byly
przedziory. Ale to juz do rzeczy nie nalezy.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2000-12-14 16:19:09

Temat: Re: Swierki w doniczkach
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia Kulesz <b...@z...polsl.gliwice.pl> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:91ang9$n67$...@z...polsl.gliwice.pl...
>
> A moze po prostu sa to za duze choinki - kiedys mialam taka zywa w
doniczce
> na swieta, swierczek jakies 40 cm. Puscil sie w domu, trzymany byl na
> parapecie - jakies 16-17 st.+lekko nieszczelne okno (ale nie tak, zeby
> bardzo zawiewalo) + kaloryfer pod parapetem.
A jak ktos ma klatke schodowa to moze tam postawic, z reguly nie sa za
dobrze ogrzewane. Albo balkon. Byle do wiosny.
Pozdrawiam, Jerzy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry