Beznadziejna Sytuacja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-11-03 12:56:11

Temat: Re: Mialem podobny problem
Od: "jenny" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

hmmmm Łukaszu to moze mi podpowiesz co ja powinnam zrobic??? u nas jest tak
ze to ja studiuje a moj kochany jest w liceu...i to on am kompleksy...i co
ja mam zrobic?
Użytkownik "Lukasz Paprocki" <l...@u...wp.pl> napisał w wiadomości
news:aq2teg$ero$1@szmaragd.futuro.pl...
>
> Ja studjuje a moja piekna jeszcze w liceum miala kompleksy i
> podejrzewam ze jeszcze je ma rozwiazalem ten problem w ten sposób
> zero pytań o szkołe tylko jeżeli ona zacznie i spotykam sie z nia
> tylko od piatku do niedzieli w tygodniu czas poswiecamy nauce
> oczywiscie to moje rozwiazanie ty napewno lepiej znasz swoja
> dziewczyne postaraj sie zabrać ja w jakieś romantyczne miejsce i
> pogadać pozdrowienia i powodzenia.
> :
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-11-03 13:06:51

Temat: Re: Beznadziejna Sytuacja
Od: "spider" <s...@n...li.lo.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek_997" <p...@g...pl>
> nie znamy tez uczuć tej dziewczyny....może ona faktycznie tylko
> > pogubiła się w tym wszystkim? <nie zdanie do następnej klasy, nowa
szkoła>
>
> No ja tez mam nadzieje ze sie tylko pogubila i ze wszystko bedzie ok...

Nie rozumiem co ma do rzeczy : szkoła i uczucia względem partnera. To by
było conajmniej dziwne, jakby szkoła miała wpływ na uczucia do chłopaka, z
którym jest się rok i to na poważnie.

--
spider.
s...@n...li.lo.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-03 13:09:13

Temat: Re: Beznadziejna Sytuacja
Od: "spider" <s...@n...li.lo.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek_997" <p...@g...pl>

> Hmmm
> chodzi o to zebym jej nie pokazywal ze ja tak bardzo kocham , ze ona by
sie
> chciala poczuc znow tak niepewnie....

To zacznij flirtować z innymi dziewczynami, zobaczysz jak zmieni zdanie ;-)

--
spider.
s...@n...li.lo.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-03 13:11:32

Temat: Re: Beznadziejna Sytuacja
Od: "spider" <s...@n...li.lo.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jenny" <j...@i...pl>

> ja radziłam mu aby wierzył nie w to ze ona go JESZCZE pokocha tylko żeby
> wierzył ze ona NADAL go kocha, a sama o tym nie wie. Wiesz, przecież, jak
> czesto się zdarza ze dopiero, gdy cos utracimy to poznajemy jego
wartość...

Hmm... taka wiara może w końcu zaboleć, jeśli dziewczyna go w końcu o tym
uświadomi.

> Dobrze zauważyłeś...nie wiadomo o jakim wieku tu mowa...a to jest dość
> istotne...nie wiemy tez ile oni są ze sobą...i jaki jest ich stosunek do
> związku....nie znamy tez uczuć tej dziewczyny....może ona faktycznie
tylko
> pogubiła się w tym wszystkim? <nie zdanie do następnej klasy, nowa szkoła>

Hmm... no nie wiem czy ten wątek zasługuje na temat 'Beznadziejna Sytuacja',
skoro sam autor pisze teraz coś innego i wygląda to zupełnie inaczej.

--
spider.
s...@n...li.lo.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-03 13:59:37

Temat: Re: Beznadziejna Sytuacja
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"spider" w news:aq37rs$88s$2@news.tpi.pl napisał(a):
>
> To zacznij flirtować z innymi dziewczynami, zobaczysz jak
> zmieni zdanie ;-)

"Niech dziś mój pocałunek na ustach innej gości
Byś mogła się przekonać jak ona ci zazdrości..."? ;)

pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-03 18:01:32

Temat: Re: Mialem podobny problem
Od: "Lukasz Paprocki" <l...@u...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jenny" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aq36ch$hm9$1@news2.tpi.pl...
: hmmmm Łukaszu to moze mi podpowiesz co ja powinnam zrobic??? u nas
jest tak
: ze to ja studiuje a moj kochany jest w liceu...i to on am
kompleksy...i co
: ja mam zrobic?
Jeżeli to co mowisz jest prawdą i chcialabyś aby twój chlopak nie
mial kompleksów stwórz mu warunki w waszym zwiazku gdzie bedzie czuł
sie górą chociaż przez krutki okres facet jak facet lubi mieć
autorytet możliwe że żle znosi fakt że jesteś o stopień wyżej w
edukacji od niego samego ,wieksza cześć facetów lubi być dominującą
czescią w zwiazku ,oczywiscie to moje osobiste zdanie nie znam was
dlatego moje rozwiazanie może być nietrafne pozdrowienia Łukasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry