Blaine i znudzone ludziki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-09-11 10:46:16

Temat: Re: Blaine i znudzone ludziki
Od: Paweł Niezbecki <p...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Greg
<o...@o...pl>
news:bjpjci$qft$1@nemesis.news.tpi.pl:

> "izela" w wiadomości news:bjp7qu$1f3$1@nemesis.news.tpi.pl napisal(a):
> >
> > > Poczułem smutek i niesmak, jak to przeczytałem.
> > Witaj w domu..
>
> To smutne, ze niektorym dom kojarzy sie ze smutkiem i niesmakiem.

No, to rzeczywiście dziwne, że Ci się tak skojarzyło. :)

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-09-11 12:06:58

Temat: Re: Blaine i znudzone ludziki
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"eTaTa" w news:bjo4c5$ir9$1@news.onet.pl...
/.../

> ett
>
> Najbardziej mnie bawi ... inkubacja Dżeka Bi :-))

:)). Nooo..
Ale przecież nigdy nie ma "wszystko" ;).
Coś się z pewnością jeszcze znajdzie (póki 'my' żyjemy ;)).
Podstawki to tylko podstawki...

> W ogóle, jakoś fajnie się zrobiło :-))
>
> Nawet All nie wie, na co psioczyć :-)))

Jeśli jeszcze sądzisz, że All to psiak żyjący psia(o)czeniem,
to najwyższy czas zmienić zdanie!! ;).

Niemniej pewne dylematy pozostaną nierozwiązane na dłużej.
Przyznaję.

All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-13 14:43:39

Temat: Re: Blaine i znudzone ludziki
Od: "izela" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł Niezbecki" <p...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:bjpjl2$2l4$1@foka1.acn.pl...
> Greg
> <o...@o...pl>
> news:bjpjci$qft$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
> > "izela" w wiadomości news:bjp7qu$1f3$1@nemesis.news.tpi.pl napisal(a):
> > >
> > > > Poczułem smutek i niesmak, jak to przeczytałem.
> > > Witaj w domu..
> >
> > To smutne, ze niektorym dom kojarzy sie ze smutkiem i niesmakiem.
>
> No, to rzeczywiście dziwne, że Ci się tak skojarzyło. :)
>
Witaj w domu znaczylo tu: Witaj wsrod ludzi podobnych do Ciebie, podobnie
odczuwajacych;(
Myslalam, ze to bylo czytelne..
Dom nigdy nie kojarzyl mi sie ze smutkiem i niesmakiem, raczej zastanawiam
sie dlaczego Wam przyszla do glowy taka interpretacja mojej wypowiedzi.
Jest we mnie ogromny szcunek dla czlowieka, kazdego- wiec poczulam to co Ty.
Tymbardziej, ze opluwany jest dziwak- a wiec ktos jakos odstajacy od norm...
izela
> P.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-13 17:59:37

Temat: Re: Blaine i znudzone ludziki
Od: Paweł Niezbecki <p...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

izela
<i...@o...pl>
news:bjvaf9$72v$1@atlantis.news.tpi.pl:

> Witaj w domu znaczylo tu: Witaj wsrod ludzi podobnych do Ciebie, podobnie
> odczuwajacych;(
> Myslalam, ze to bylo czytelne..

Oczywiście, że było czytelne.

> Dom nigdy nie kojarzyl mi sie ze smutkiem i niesmakiem, raczej zastanawiam
> sie dlaczego Wam przyszla do glowy taka interpretacja mojej wypowiedzi.

Nie Wam, tylko Gregory'emu. Czem się zdziwiłem.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 08:01:59

Temat: Re: Blaine i znudzone ludziki
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"izela" w wiadomości news:bjvaf9$72v$1@atlantis.news.tpi.pl napisal(a):
>
> > > > > Poczułem smutek i niesmak, jak to przeczytałem.
> > > > Witaj w domu..
> > > To smutne, ze niektorym dom kojarzy sie ze smutkiem
> > > i niesmakiem.
> > No, to rzeczywiście dziwne, że Ci się tak skojarzyło. :)
> Dom nigdy nie kojarzyl mi sie ze smutkiem i niesmakiem,

Dlaczego wiec napisalas o domu? Ze zwrotem witaj w klubie sie spotkalem.
Klub to najczesciej pewna wspolnota ludzi, ktorych cos laczy - takze
okreslone emocje, a te moga byc rozne. Czasem sa one dobre, czasem zle.
Mozna nalezec do wielu klubow. Przez te wszechstronnosc slowu "klub" nie da
sie przypisac konkretnego znaczenia. Co innego jesli idzie o slowo "dom".
Tutaj tez dla roznych ludzi moze miec rozne znaczenie, ale te odczucia sa
dosc konkretne, poniewaz zazwyczaj ma sie jeden dom.

pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 08:54:03

Temat: Re: Blaine i znudzone ludziki
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Greg" <o...@o...pl>
news:bk17k6$1j2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "izela" w wiadomości news:bjvaf9$72v$1@atlantis.news.tpi.pl napisal(a):

> > > > > > Poczułem smutek i niesmak, jak to przeczytałem.
> > > > > Witaj w domu..
> > > > To smutne, ze niektorym dom kojarzy sie ze smutkiem
> > > > i niesmakiem.
> > > No, to rzeczywiście dziwne, że Ci się tak skojarzyło. :)
> > Dom nigdy nie kojarzyl mi sie ze smutkiem i niesmakiem,

> Dlaczego wiec napisalas o domu? Ze zwrotem witaj w klubie sie
> spotkalem. Klub to najczesciej pewna wspolnota ludzi, ktorych
> cos laczy - takze okreslone emocje, a te moga byc rozne.
> Czasem sa one dobre, czasem zle.
> Mozna nalezec do wielu klubow. Przez te wszechstronnosc slowu
> "klub" nie da sie przypisac konkretnego znaczenia. Co innego
> jesli idzie o slowo "dom".
> Tutaj tez dla roznych ludzi moze miec rozne znaczenie, ale te
> odczucia sa dosc konkretne, poniewaz zazwyczaj ma sie
> jeden dom.
> pozdrawiam
> Greg

Ja też poczułem smutek i niesmak, gdy przeczytałem: "przeczytałem w serwisie
informacyjnym, że znaleźli się ludzie rzucający w jego klatkę jajami..."
Poczułem wspólnotę z grupą, gdy ktoś napisał: "witaj w domu"
Znaczyło to, że osób podobnie odbierających nierozumne,
sterowane psychopatycznymi atawizmami zachowania
rozwydrzonych jednostek rzutujących swoim postępowaniem
na ocenę całej społeczności - jest więcej.
A więc to nie cała społeczność rzuca w Blaine "współczesnego Houdini'ego"
jajkami.
Ci co nie rzucają i mają odwagę się do tego przyznać,
Ci co odczuwają "smutek i niesmak" widząc gdy ktoś rzuca
jajkami w człowieka tylko dlatego że chce realizować siebie
Ci co widzą w "głupiej radosze" stronniczego nagłaśniania j.w.
bez udzielenia obiektywnych wyjaśnień...
więc Ci Ludzie "odczuwania smutku i niesmaku" stanowią
wspólny DOM.
dom który nie ma ścian i dachu
dom który jest wolny jak myśl jest wolna
a fundamentem tego domu jest CZŁOWIECZEŃSTWO. :-)

\|/
re:

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 09:07:26

Temat: Re: Blaine i znudzone ludziki
Od: "izela" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bk1abe$rvj$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Greg" <o...@o...pl>
> news:bk17k6$1j2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > "izela" w wiadomości news:bjvaf9$72v$1@atlantis.news.tpi.pl napisal(a):
>
> > > > > > > Poczułem smutek i niesmak, jak to przeczytałem.
> > > > > > Witaj w domu..
> > > > > To smutne, ze niektorym dom kojarzy sie ze smutkiem
> > > > > i niesmakiem.
> > > > No, to rzeczywiście dziwne, że Ci się tak skojarzyło. :)
> > > Dom nigdy nie kojarzyl mi sie ze smutkiem i niesmakiem,
>
> > Dlaczego wiec napisalas o domu? Ze zwrotem witaj w klubie sie
> > spotkalem. Klub to najczesciej pewna wspolnota ludzi, ktorych
> > cos laczy - takze okreslone emocje, a te moga byc rozne.
> > Czasem sa one dobre, czasem zle.
> > Mozna nalezec do wielu klubow. Przez te wszechstronnosc slowu
> > "klub" nie da sie przypisac konkretnego znaczenia. Co innego
> > jesli idzie o slowo "dom".
> > Tutaj tez dla roznych ludzi moze miec rozne znaczenie, ale te
> > odczucia sa dosc konkretne, poniewaz zazwyczaj ma sie
> > jeden dom.
> > pozdrawiam
> > Greg
>
> Ja też poczułem smutek i niesmak, gdy przeczytałem: "przeczytałem w
serwisie
> informacyjnym, że znaleźli się ludzie rzucający w jego klatkę jajami..."
> Poczułem wspólnotę z grupą, gdy ktoś napisał: "witaj w domu"
> Znaczyło to, że osób podobnie odbierających nierozumne,
> sterowane psychopatycznymi atawizmami zachowania
> rozwydrzonych jednostek rzutujących swoim postępowaniem
> na ocenę całej społeczności - jest więcej.
> A więc to nie cała społeczność rzuca w Blaine "współczesnego Houdini'ego"
> jajkami.
> Ci co nie rzucają i mają odwagę się do tego przyznać,
> Ci co odczuwają "smutek i niesmak" widząc gdy ktoś rzuca
> jajkami w człowieka tylko dlatego że chce realizować siebie
> Ci co widzą w "głupiej radosze" stronniczego nagłaśniania j.w.
> bez udzielenia obiektywnych wyjaśnień...
> więc Ci Ludzie "odczuwania smutku i niesmaku" stanowią
> wspólny DOM.
> dom który nie ma ścian i dachu
> dom który jest wolny jak myśl jest wolna
> a fundamentem tego domu jest CZŁOWIECZEŃSTWO. :-)
>
Dzieki- swietnie ujete.
No i jeszcze dodam(dla Greg'a), ze dom a nie klub dlatego, ze dom jest mi
blizszy;-) jako to najbezpieczniejsze miejsce na swiecie pelne kochanych i
kochajacych ludzi- chociaz czasami ktos trzasnie drzwiami;)(co znaczy:
normalnie jak wszedzie, tez zdarzaja sie drobne konflikty), kurcze, mam
nadzieje, ze uzylam odpowiedniego okreslenia...
izela
> \|/
> re:
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 11:28:40

Temat: Re: Blaine i znudzone ludziki
Od: Paweł Niezbecki <p...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Greg
<o...@o...pl>
news:bk17k6$1j2$1@atlantis.news.tpi.pl:

> Dlaczego wiec napisalas o domu?

Co by nie napisała, sens był całkowicie jasny, a na pewno był całkowicie
jasny dla bezpośredniego adresata, czyli dla mnie, zwłaszcza w kontekście
tego, jak izela ogólnie prezentuje się na grupie (jako niewiasta wrażliwa),
więc daj już spokój.

Nawet jeśli to było przejęzyczenie czy specyficzne dla izeli określenie, to
nie ma sensu mechanicznie przykładać tutaj reguł poprawnościowych języka
polskiego i wyciągać z tego błędnych wniosków (tak jak Ty to robisz) ani
dorabiać do prostego wyrażenia zbieżności odczuć "domowej" ideologii
CZŁOWIECZEŃSTWA (tak jak to robi ksRobi).

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 15:35:36

Temat: Re: Blaine i znudzone ludziki
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "izela" <i...@o...pl>
news:bk20rm$ls3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bk1abe$rvj$1@inews.gazeta.pl...
> > Użytkownik "Greg" <o...@o...pl>
> > news:bk17k6$1j2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > > "izela" news:bjvaf9$72v$1@atlantis.news.tpi.pl napisal(a):

> > > > > > > > Poczułem smutek i niesmak, jak to przeczytałem.
> > > > > > > Witaj w domu..
> > > > > > To smutne, ze niektorym dom kojarzy sie ze smutkiem
> > > > > > i niesmakiem.
> > > > > No, to rzeczywiście dziwne, że Ci się tak skojarzyło. :)
> > > > Dom nigdy nie kojarzyl mi sie ze smutkiem i niesmakiem,

> > > Dlaczego wiec napisalas o domu? Ze zwrotem witaj w klubie
> > > sie spotkalem. Klub to najczesciej pewna wspolnota ludzi,
> > > ktorych cos laczy - takze okreslone emocje, a te moga byc
> > > rozne. Czasem sa one dobre, czasem zle.
> > > Mozna nalezec do wielu klubow. Przez te wszechstronnosc
> > > slowu "klub" nie da sie przypisac konkretnego znaczenia. Co
> > > innego jesli idzie o slowo "dom".
> > > Tutaj tez dla roznych ludzi moze miec rozne znaczenie, ale te
> > > odczucia sa dosc konkretne, poniewaz zazwyczaj ma sie
> > > jeden dom.
> > > pozdrawiam
> > > Greg

> > Ja też poczułem smutek i niesmak, gdy przeczytałem:
> > "przeczytałem w serwisie informacyjnym, że znaleźli się ludzie
> > rzucający w jego klatkę jajami..."
> > Poczułem wspólnotę z grupą, gdy ktoś napisał: "witaj w domu"
> > Znaczyło to, że osób podobnie odbierających nierozumne,
> > sterowane psychopatycznymi atawizmami zachowania
> > rozwydrzonych jednostek rzutujących swoim postępowaniem
> > na ocenę całej społeczności - jest więcej.
> > A więc to nie cała społeczność rzuca w Blaine "współczesnego
> > Houdini'ego" jajkami.
> > Ci co nie rzucają i mają odwagę się do tego przyznać,
> > Ci co odczuwają "smutek i niesmak" widząc gdy ktoś rzuca
> > jajkami w człowieka tylko dlatego że chce realizować siebie
> > Ci co widzą w "głupiej radosze" stronniczego nagłaśniania j.w.
> > bez udzielenia obiektywnych wyjaśnień...
> > więc Ci Ludzie "odczuwania smutku i niesmaku" stanowią
> > wspólny DOM.
> > dom który nie ma ścian i dachu
> > dom który jest wolny jak myśl jest wolna
> > a fundamentem tego domu jest CZŁOWIECZEŃSTWO. :-)

> Dzieki- swietnie ujete.
> No i jeszcze dodam(dla Greg'a), ze dom a nie klub dlatego, ze
> dom jest mi blizszy;-) jako to najbezpieczniejsze miejsce na
> swiecie pelne kochanych i kochajacych ludzi- chociaz czasami
> ktos trzasnie drzwiami;)(co znaczy:
> normalnie jak wszedzie, tez zdarzaja sie drobne konflikty), kurcze,
> mam nadzieje, ze uzylam odpowiedniego okreslenia...

> izela
> > \|/
> > re:

Nawet Iselo gdybyś użyła "nieodpowiedniego okreslenia..."
to przecież nie słowa (literki, znaczki) mówią, ale to co za nimi
ukryte. Stąd zapewne zrodziło się popularne powiedzenie:
"rozumiemy się bez słów" :-)
zwróć uwagę na liczbę mnogą w tym powiedzeniu. ;)))
\|/
re:

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 16:30:12

Temat: Re: Blaine i znudzone ludziki
Od: "izela" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł Niezbecki" <p...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:bk1j8a$2dir$1@foka1.acn.pl...
> Greg
> <o...@o...pl>
> news:bk17k6$1j2$1@atlantis.news.tpi.pl:
>
> > Dlaczego wiec napisalas o domu?
>
> Co by nie napisała, sens był całkowicie jasny, a na pewno był całkowicie
> jasny dla bezpośredniego adresata, czyli dla mnie, zwłaszcza w kontekście
> tego, jak izela ogólnie prezentuje się na grupie (jako niewiasta
wrażliwa),
> więc daj już spokój.
>
coz napisalam rano zanim pojawil sie Twoj komentarz- poszlo jednak dopiero
niedawno;-), a tak nie musialabym nic mowic;-)))

dzieki
izela
> P.
>