| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-22 16:39:40
Temat: BóbPojawił się bób. Gotowany z wody pyszniutki. Ale może macie jakieś inne
pomysły.
mirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-06-22 19:42:21
Temat: Re: Bób
Użytkownik "mirek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cb9ni2$ks9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Pojawił się bób. Gotowany z wody pyszniutki. Ale może macie jakieś inne
> pomysły.
Każdy inny pomysł jest świętokradztwem :)
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-22 19:48:05
Temat: Re: Bóbmirek <m...@w...pl> napisał(a):
> Pojawił się bób. Gotowany z wody pyszniutki. Ale może macie jakieś inne
> pomysły.
Sprobuj cus takiego - meska sprawa rodem z polnocnego Meksyku -
niskokaloryczne to nie jest, ale smakuje niezle...
pol kilo luskanego, swiezgo bobu, ugotowanego na poltwardo bez przypraw
cwierc kilo fasoli (moze byc "nerkowa", dla koloru dobrze jest dodac np.
czerwonej lub rozowej) ugotowanej na poltwardo bez przypraw
cwierc kilo boczku (chudego, ale bez przesady...) pokrojonego w srednia
kostke
Pol kilo (chudego, na Boga!) wolowego miesa mielonego
Pol kilo dobrej, pachnacej kielbasy bez skorki pokrojonej w gruba kostke
(moze byc pare gatunkow - w oryginale Chorizo)
szklanka brazowego cukru (wazne!)
2 lyzki stolowe octu
pol szklanki ketchupu
2 lyzki musztardy
czubata lyzeczka czarnego pieperzu swiezo zmielonego
sol do smaku (uwazac z sola bo to zalezy od "stopnia zasolenia" zarowno
boczku jak i kielbasy.)
Obsmazyc dobrze boczek. Wyjac skwarki, obsmazyc troche kielbase. Wyjac
kielbase, powoli obsmazyc cebule az bedzie szklista. Wyjac cebule obsmazyc
mielone. Piecyk nagrzac do 175C, wszystko wrzucic - posostaly tluszcz tez -
do duzego garnka/blachy/brytfanny, dodac cukier, ketchup, musztarde, pieprz
i ocet, wymieszac, przyprawic sola do smaku i piec odkryte ok. 1 godziny.
(Mozna na troche przykryc folia jesli zacznie sie przypalac.)
Do tego tortilla albo i buleczka razowa, albo nieco ryzu, no a moze i
ziemniaczek (a jeszcze lepiej gotowany korzen Yucca jesli mozna dostac w PL)
no i czerwone winko albo zimny browarek :-)
Sorry za zdrobnienia ale ide z duchem czasu :-)))))))))))))
--
><eM eL><Washington, D.C.><
><Far away is far away only if you don't go there><
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-22 20:09:59
Temat: Re: Bób (P)
Użytkownik mirek <m...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cb9ni2$ks9$...@n...news.tpi.pl...
> Pojawił się bób. Gotowany z wody pyszniutki. Ale może macie jakieś inne
> pomysły.
> mirek
obierz bob, nie gotuj tylko surowy wrzuc na goraca oliwe (ilosci
symboliczne) dodaj przysmazone kosteczki z boczku - poprzerzucja troche na
ogniu - byle bob sie lekko zagrzal i dolej symbolicznie soku z cytryny,
dosyp soli i wrzuc juz na sam koniec posiekanego czosnku....na talerzu
dokrec pieprzu czarnego i potraktuj jako doddatek do miesa
agataw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-23 11:15:38
Temat: Re: Bób (P)Użytkownik "Agata" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:cba3e7$o0s$1@mamut.aster.pl...
>
> obierz bob, nie gotuj tylko surowy wrzuc na goraca oliwe (ilosci
> symboliczne) dodaj przysmazone kosteczki z boczku - poprzerzucja troche
na
> ogniu - byle bob sie lekko zagrzal i dolej symbolicznie soku z cytryny,
> dosyp soli i wrzuc juz na sam koniec posiekanego czosnku....na talerzu
> dokrec pieprzu czarnego i potraktuj jako doddatek do miesa
> agataw
czekaj, to co się z tym bobem robi na patelni, skoro go tylko podgrzewasz, a
wcześniej na gorącą oliwę? Ile na tej oliwie zanim kosteczków dodasz?
B.Y.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-23 22:15:10
Temat: Re: Bób (P)
Użytkownik babba yagga <s...@d...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cbboun$1gq$...@n...news.tpi.pl...
> czekaj, to co się z tym bobem robi na patelni, skoro go tylko podgrzewasz,
a
> wcześniej na gorącą oliwę? Ile na tej oliwie zanim kosteczków dodasz?
wszystko chwile...najpierw rozgrzewasz oliwe, teraz wrzucasz bob, od razu
dorzucasz kawaleczki usmazonego boczku, od razu dolewasz troche soku z
cytryny, dosalasz i pieprzysz....machniesz kilka razy lyzka to wszystko
mieszajac na ogniu - i gdy masz wrazenie ze bob sie zagrzal do dna :)
dodajesz zmiazdzony zabek czosnku.....i na talerz!
agataw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-24 06:57:48
Temat: Re: Bób (P)Użytkownik "Agata" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:cbcv4s$h94$1@mamut1.aster.pl...
> wszystko chwile...najpierw rozgrzewasz oliwe, teraz wrzucasz bob, od razu
> dorzucasz kawaleczki usmazonego boczku, od razu dolewasz troche soku z
> cytryny, dosalasz i pieprzysz....machniesz kilka razy lyzka to wszystko
> mieszajac na ogniu - i gdy masz wrazenie ze bob sie zagrzal do dna :)
> dodajesz zmiazdzony zabek czosnku.....i na talerz!
>
> agataw
Może jestem... na pewno jestem upierdliwa, ale chodzi o podgrzanie tylko
bobu w oliwie i towarzystwie boczku? Taki surowy się je? Wiem, świeżutki,
młodziutki, wiem - zielony groszek... Ale surowej fasoli jeszcze nie
jadałam...
B.Y.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-24 21:54:31
Temat: Re: Bób (P)
Użytkownik babba yagga <s...@d...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cbdu79$jb5$...@n...news.tpi.pl...
> Może jestem... na pewno jestem upierdliwa, ale chodzi o podgrzanie tylko
> bobu w oliwie i towarzystwie boczku? Taki surowy się je? Wiem, świeżutki,
> młodziutki, wiem - zielony groszek... Ale surowej fasoli jeszcze nie
> jadałam...
>
> B.Y.
swiezutki, mlodziutki i surowy!...a wiecej Ci powiem...ja to nawet
lubie....rozmorozone w grudniu z mrozonki Hortex'u :)
agataw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |