| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-02-04 13:01:20
Temat: Boje sie...Ślub. Wszystko chyba sie układa. Przygotowania, załatwianie spraw, terminy,
urządzanie mieszkania. Chyba każda kobieta prędzej czy póżniej na to czeka. Ja
tez. Tylko czy każda zaczyna odczuwać strach już teraz na kilka miesiecy przed?
Nie wiem sama czy to jest strach, stress i w zasadzie dlaczego i o co.
Czego sie boje? Czy tego ze coś pójdzie nie tak, że proza codziennego życia tak
nas przytłoczy ze juz nie bedzie tej frajdy, tej fascynacji? Czy może tego ze ta
jedna decyzja zmienia wszystko tak naprawde do końca życia?
Czym to wszystko jest spowodowane? Czy ten strach jest irracjonalny? Czy
wszyskie tak czujemy czy może ja jestem jakimś strasznym wyjatkiem?
Zbyt dużo tych pytań. Brak tylko odpowiedzi...
Kinga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-02-04 13:32:49
Temat: Odp: Boje sie...
Użytkownik Kinga <k...@p...onet.eu> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> Ślub. Wszystko chyba sie układa. Przygotowania, załatwianie spraw, terminy,
> urządzanie mieszkania. Chyba każda kobieta prędzej czy póżniej na to czeka. Ja
> tez. Tylko czy każda zaczyna odczuwać strach już teraz na kilka miesiecy przed?
> Nie wiem sama czy to jest strach, stress i w zasadzie dlaczego i o co.
> Czego sie boje? Czy tego ze coś pójdzie nie tak, że proza codziennego życia tak
> nas przytłoczy ze juz nie bedzie tej frajdy, tej fascynacji? Czy może tego ze ta
> jedna decyzja zmienia wszystko tak naprawde do końca życia?
> Czym to wszystko jest spowodowane? Czy ten strach jest irracjonalny? Czy
> wszyskie tak czujemy czy może ja jestem jakimś strasznym wyjatkiem?
> Zbyt dużo tych pytań. Brak tylko odpowiedzi...
> Kinga
Odpowiedź jest prosta...choć może zepsuć ci humorek:
gdzie lęk tam coś nie tak z miłością.
Więc może lepiej się "tym razem" nie hajtać? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-02-04 14:21:17
Temat: Re: Boje sie...Kinga wrote:
> Ślub. Wszystko chyba sie układa. Przygotowania, załatwianie spraw, terminy,
> urządzanie mieszkania. Chyba każda kobieta prędzej czy póżniej na to czeka. Ja
> tez. Tylko czy każda zaczyna odczuwać strach już teraz na kilka miesiecy przed?
> Nie wiem sama czy to jest strach, stress i w zasadzie dlaczego i o co.
> Czego sie boje? Czy tego ze coś pójdzie nie tak, że proza codziennego życia tak
> nas przytłoczy ze juz nie bedzie tej frajdy, tej fascynacji? Czy może tego ze ta
> jedna decyzja zmienia wszystko tak naprawde do końca życia?
> Czym to wszystko jest spowodowane? Czy ten strach jest irracjonalny? Czy
> wszyskie tak czujemy czy może ja jestem jakimś strasznym wyjatkiem?
> Zbyt dużo tych pytań. Brak tylko odpowiedzi...
Kolatanie w sercu? Niepokoj? Stres? Cos co mozna by nazwac
"stanem lękowym"? Mialem cos podobnego. Nie wiedzialem
dlaczego, meczylem sie z 2 miesiace. Dopiero
kiedy zwiazek sie rozpadl zrozumialem, ze to
on byl przyczyna (acz w 100% nie jestem przekonany do dzis),
to nie bylo to. I musial sie rozpasc predzej czy pozniej.
Podswiadomosc na kilka miesiecy wczesniej wiedziala,
ze cos jest nie tak. Swiadomosc w ogole nie widziala rzeczy,
ktore sa nie tak. Zobaczylem je dopiero po kilku miesiacach.
Nie twierdze, ze tak jest w twoim przypadku, bo nie wiem.
Rozwaz to czy rzeczywiscie lubisz go i bedziesz lubic.
--
assembler
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-02-04 15:00:45
Temat: Re: Boje sie...
>
> Kolatanie w sercu? Niepokoj? Stres? Cos co mozna by nazwac
> "stanem lękowym"? Mialem cos podobnego. Nie wiedzialem
> dlaczego, meczylem sie z 2 miesiace. Dopiero
> kiedy zwiazek sie rozpadl zrozumialem, ze to
> on byl przyczyna (acz w 100% nie jestem przekonany do dzis),
> to nie bylo to. I musial sie rozpasc predzej czy pozniej.
> Podswiadomosc na kilka miesiecy wczesniej wiedziala,
> ze cos jest nie tak. Swiadomosc w ogole nie widziala rzeczy,
> ktore sa nie tak. Zobaczylem je dopiero po kilku miesiacach.
> Nie twierdze, ze tak jest w twoim przypadku, bo nie wiem.
> Rozwaz to czy rzeczywiscie lubisz go i bedziesz lubic.
> --
> assembler
Czy Go lubie? Tak. Powiem wiecej. Kocham Go. A przynajmniej tak mi sie wydaje.
Czy zawsze brak fajerwerków oznacza ze Nowy Rok nie nadszedł? Chyba nie.
Mam prawie 30 lat. Chyba wyrosłam juz z przelotnych miłostek gdzie aż huczało od
emocji. Nie twierdze ze to nie było fajne. Ale wydaje mi sie, że wraz z czasem
doroślejemy i zamiast fajerwerków zaczynamy widzieć inne rzeczy.
I ja tak chyba właśnie na to patrze. Pytanie tylko skad ten lęk...
Kinga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-02-04 15:07:23
Temat: Re: Boje sie...Użytkownik<k...@p...onet.eu>
news:4339.00000058.45c5f51d@newsgate.onet.pl
[...]
> Pytanie tylko skad ten lęk...
W jakich sytuacjach, chwilach, momentach się pojawia?
Czy coś go zapowiada, bezpośrednio wywołuje, uśmierza?
Czy rozmawiałaś o tym ze swoim przyszłym?
Paw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-02-04 15:12:17
Temat: Re: Boje sie...> Użytkownik<k...@p...onet.eu>
> news:4339.00000058.45c5f51d@newsgate.onet.pl
>
> [...]
> > Pytanie tylko skad ten lęk...
>
> W jakich sytuacjach, chwilach, momentach się pojawia?
> Czy coś go zapowiada, bezpośrednio wywołuje, uśmierza?
> Czy rozmawiałaś o tym ze swoim przyszłym?
>
> Paw
>
Pojawia sie wtedy kiedy jestem sama i zaczynam o tym wszystkim myśleć. Jak to
bedzie, jak sie wszystko poukłada...
Kiedy jestem w werwie planowania, robienia zakupów, organizowania, kiedy
rozmawiam ze znajomymi wszytsko jest w porzadku.
Może za bardzo o tym rozmyślam i stąd ten lęk?
Pozdrawiam Kinga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-02-04 15:18:19
Temat: Re: Boje sie...Użytkownik<k...@p...onet.eu>
news:4339.0000005a.45c5f7d0@newsgate.onet.pl
> > Użytkownik<k...@p...onet.eu>
> > news:4339.00000058.45c5f51d@newsgate.onet.pl
> >
> > [...]
> > > Pytanie tylko skad ten lęk...
> >
> Pojawia sie wtedy kiedy jestem sama i zaczynam o tym wszystkim
> myśleć. Jak to bedzie, jak sie wszystko poukłada...
Czy pojawiają Ci się jakieś konkretne obrazy wywołujące lęk/po (przy)
których zjawia się lęk?
Paw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-02-04 15:29:18
Temat: Re: Boje sie...k...@p...onet.eu; <4...@n...onet.pl> :
> > Użytkownik<k...@p...onet.eu>
> > news:4339.00000058.45c5f51d@newsgate.onet.pl
> >
> > [...]
> > > Pytanie tylko skad ten lęk...
> >
> > W jakich sytuacjach, chwilach, momentach się pojawia?
> > Czy coś go zapowiada, bezpośrednio wywołuje, uśmierza?
> > Czy rozmawiałaś o tym ze swoim przyszłym?
> >
> > Paw
> >
> Pojawia sie wtedy kiedy jestem sama i zaczynam o tym wszystkim myśleć. Jak to
> bedzie, jak sie wszystko poukłada...
> Kiedy jestem w werwie planowania, robienia zakupów, organizowania, kiedy
> rozmawiam ze znajomymi wszytsko jest w porzadku.
> Może za bardzo o tym rozmyślam i stąd ten lęk?
W najprostszym modelu --> wyobraź sobie, że cały dzień słyszysz jakieś
dźwięki, uliczny hałas, rozmowy ludzi, cały dzień Twoje mięśnie pracują
i nagle ... nic --> co czujesz? ;)
Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-02-04 15:31:14
Temat: Re: Boje sie...> Użytkownik<k...@p...onet.eu>
> news:4339.0000005a.45c5f7d0@newsgate.onet.pl
>
> > > Użytkownik<k...@p...onet.eu>
> > > news:4339.00000058.45c5f51d@newsgate.onet.pl
> > >
> > > [...]
> > > > Pytanie tylko skad ten lęk...
> > >
>
> > Pojawia sie wtedy kiedy jestem sama i zaczynam o tym wszystkim
> > myśleć. Jak to bedzie, jak sie wszystko poukłada...
>
> Czy pojawiają Ci się jakieś konkretne obrazy wywołujące lęk/po (przy)
> których zjawia się lęk?
>
> Paw
>
Jesli juz pojawia sie jakis obraz to chyba jedynie obraz moich znajomych którym
nie zawsze wszystko poukładało sie w zyciu. Również w związkach. Moze jest to
lęk wywołany tym, ze ja tez boje sie ze cos nie wyjdzie. Ze wszystko okaże sie
być inaczej niz myślałam. Juz sama nie wiem.
Z jednej strony długo czekałam na te chwile i bardzo sie nią ciesze a z
drugiej... no własnie...
Kinga
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-02-04 16:33:31
Temat: Re: Boje sie...On 4 Lut, 14:01, "Kinga" <k...@p...onet.eu> wrote:
> Ślub. Wszystko chyba sie układa. Przygotowania, załatwianie spraw, terminy,
> urządzanie mieszkania.
Czy mieszkacie już razem ? Czyje to mieszkanie?
> Chyba każda kobieta prędzej czy póżniej na to czeka. Ja
> tez. Tylko czy każda zaczyna odczuwać strach już teraz na kilka miesiecy przed?
Nie każda. A jak długo się znacie?
> Nie wiem sama czy to jest strach, stress i w zasadzie dlaczego i o co.
> Czego sie boje?
Może Twój Przyszły dał Ci jakieś powody do obaw?
Niedokończone rozmowy, jakieś nieuzasadnione pretensje?
> Czy tego ze coś pójdzie nie tak, że proza codziennego życia tak
> nas przytłoczy ze juz nie bedzie tej frajdy, tej fascynacji?
Eee - to zależy wyłącznie od Was :)
Frajda i fascynacje są aktualne długo - długo, ale trzeba się
trochę postarać :)
> Czy może tego ze ta
> jedna decyzja zmienia wszystko tak naprawde do końca życia?
Na pewno już nie będzie tak samo, ale dlaczego od razu
do końca życia??
> Czym to wszystko jest spowodowane? Czy ten strach jest irracjonalny? Czy
> wszyskie tak czujemy czy może ja jestem jakimś strasznym wyjatkiem?
Jak już napisałam - nie wszystkie, sądzę jednak,że większość.
Jest to chyba lęk przed nieznanym, bo dopiero we wspólnym
życiu tak naprawdę poznajemy partnera, w dobrych i złych
chwilach, w superprzygodach i ekstremalnie ciężkich sytuacjach.
Jeśli znasz Przyszłego niezbyt długo i przeżyłaś z Nim mnóstwo
fajnych spotkań, ale żadnych trudów - może Twoje wnętrze obawia
się Waszych zachowań w przyszłej *szarej*codzienności?
...>Ale wydaje mi sie, że wraz z czasem
...>doroślejemy i zamiast fajerwerków zaczynamy widzieć inne rzeczy.
Trochę fajerwerków jednak by się przydało ;)
Bo jeśli nie ma nic a nic - będziesz za nimi tęsknić w przyszłości.
> Zbyt dużo tych pytań. Brak tylko odpowiedzi...
Ale zdajesz sobie sprawę, że odpowiedzieć sobie na nie
musisz sama?...Tutaj znajdziesz co najwyżej drobne
podpowiedzi ;)
Pozdrawiam
Hanka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |