Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Boze cos Polske - czyli, PNZ (polski narodowy zajob)- inaczej: Blondynizm

Grupy

Szukaj w grupach

 

Boze cos Polske - czyli, PNZ (polski narodowy zajob)- inaczej: Blondynizm

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-11-02 23:32:14

Temat: Boze cos Polske - czyli, PNZ (polski narodowy zajob)- inaczej: Blondynizm
Od: narciasz <e...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Czytam ze: Podczas minionego długiego weekendu na polskich drogach nie
brakowało
piratów drogowych. Dolnośląska policja zatrzymała 37-letniego
mężczyznę, który jadąc autostradą A4 przekroczył prędkość o ponad 100
km/h. Jechał z całą rodziną. Tłumaczył, że spieszył się na cmentarz.
- Policjanci z dolnośląskiej autostradówki jechali nieoznakowanym
pojazdem. Wyprzedził ich jadący z dużą prędkością samochód marki
mercedes - relacjonuje Magda Kruaze z Komendy Wojewódzkiej Policji we
Wrocławiu. W miejscu, gdzie ograniczenie prędkości wynosiło 100 km/h,
kierowca jechał z prędkością 202 km/h.
Gdy policjanci zatrzymali drogowego pirata, okazało się, że jedzie on
razem z całą rodziną, w tym z 3-miesięcznym dzieckiem. - 37-latek
zapłacił mandat 500 zł, dostał 10 punktów karnych - mówi Kruaze.

Na pytanie policjantów dlaczego jechał tak szybko, kierowca
odpowiedział, że; SPIESZY SIE NA CMENTARZ.
~~~~~~~~~~~~~
Blondymizm, czyli polska powszechna GLUPOTA to schorzenie pojawiajace
sie znienacka - pozniej, trwajace latami.
Atakuje niespodziewanie niczego zwykle nie spodziewajacego sie
osobnika. Wystepuje bez wzgledu na plec, kolor wlosow, wiek (roSS
przykladem) i wyznanie. Charakteryzuje sie redukcja ilosci komorek
mozgowych do 2 (dwoch) - patrz; u2.
- Jedna pelni funkcje operacyjne, druga pozostaje w zapasie.
Objawy bywaja nieoczekiwane, stad tez nie mozna ich do konca
jednoznacznie sklasyfikowac.
- Moze, dla przykladu, zaatakowac komorkowo w kolejce w piekarni,
albo
przy stoliku w Mac Donalds.
Zaatakowany zapada wtedy w nirwane i informuje komorke (i otoczenie),
ze wlasnie je leniwe, spagetii z sosem niewiadomego pochodzenia, czy
pyzy.
Moze tez dopasc klienta, ops! - pacjenta za kierownica. Wtedy, zlewa
sie on z "lancia-gratos" i szosa nalezy do niego - i wszystko.
- Drzewa tez! I ci z naprzeciwka. I cyklisci. I piesi i co bedzie w
zasiegu.
Skojarzony z ulanizmem i polska ulanska fantazja, prowadzi do
"latajacych Aster", "safari-tirow" - tudziez "haszpli gratos".

Oczywiscie ze moze tez dopasc za komputrem (wide roSS).
- Wtedy, pozostaje do ostatniej drogi na cmentarz objawiajac sie
debilizmem, pierdolizmem (bez wzgledu na wiek - pierdola mozna byc i
w
przedszkolu) oraz chamska ignorancja udajaca kompetencje.

Ze wzgledu na niekompletne jeszcze dane, sugerowanie jakiejkolwiek
terapii nie jest proste - ale sadze - ze standardowe Tworki powinny
wystarczyc.
- A moze blog jakis...?



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

My tu gadu gadu
Czy wykształciuch to synonim insekta?
Dzieci oskarżone o czary.
bylo: Mlodzi, wyksztalceni z miasta
NA BUDOWIE HEDERU...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »