| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-02-17 08:49:37
Temat: Brodacid - jak stosować?Witam!
Jakiś czas temu wyskoczyło mi "takie cuś" na zgięciu palca.
Zniknęło chyba ze 20 lat temu a tu nagle powrót.
Sięgnąłem po brodacid i po tygodniu stosowania w miejscu aplikacji niemal mi
wyżarło dziure - a przynajmniej tak czułem - dość mocne pieczenie i miejsce jak
po oparzeniu.
Na 2 dni przerwałem leczenie i teraz jest lepiej jednak nie wiem kiedy przerwać
leczenie. W ulotce piszą o okresie 6 do 8 tygodni a ciężko mi sobie wyobrazić
tak długą kurację. Z drugiej strony nie jestem pewien czy to cholerstwo już
wytępiłem :)
Pozdrawiam
--
-Bardzo porządna dziewczyna.
-Trudno! Co robić...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-02-18 02:21:29
Temat: Re: Brodacid - jak stosować?
Użytkownik "w.p." <p...@t...pl> napisał w
> Sięgnąłem po brodacid i po tygodniu stosowania
Po tygodniu stosowania zwylke odrasta. Nie wiem jak dugo trzeba stosować,
żeby wytępić na amen. Najlepiej iść na wypalenie laserem. Chwila i po
sprawie!
WK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-02-23 17:21:36
Temat: Re: Brodacid - jak stosować?W dniu, który zapamietamy na wieki 2006-02-17 09:49, w.p. postanowił/a
nas uraczyć niniejszym stwierdzeniem:
> Jakiś czas temu wyskoczyło mi "takie cuś" na zgięciu palca.
> Zniknęło chyba ze 20 lat temu a tu nagle powrót.
> Sięgnąłem po brodacid i po tygodniu stosowania w miejscu aplikacji
> niemal mi wyżarło dziure - a przynajmniej tak czułem - dość mocne
> pieczenie i miejsce jak po oparzeniu.
> Na 2 dni przerwałem leczenie i teraz jest lepiej jednak nie wiem kiedy
> przerwać leczenie. W ulotce piszą o okresie 6 do 8 tygodni a ciężko mi
> sobie wyobrazić tak długą kurację. Z drugiej strony nie jestem pewien
> czy to cholerstwo już wytępiłem :)
Ja też miałam jedną jedyną brodawkę, która opierała się wszystkiemu.
Stosowałam Brodacid niedawno, ale nakładałam go kilka razy dziennie.
Po kilku dniach czułam pieczenie, bo brodawka przy brzegach "puściła"
więc widocznie specyfik dostawał się wgłąb i stąd to nieprzyjemne
uczucie pieczenia. Nie przerywałam jednak stosowania i po 8 dniach
zahaczyłam tym czymś, co pozostało, o ubranie (zazwyczaj nosiłam w tym
miejscu na palcu plaster) i odpadło.
Minął jak na razie miesiąc i nic. Cisza. A zazwyczaj dość szybko wracała
na miejsce ;-).
Może staraj się nie przerywać kuracji po prostu i zaciskać zęby, gdy
piecze, bo nie jest to takie straszne.
Pozdrawiam
--
Anka P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |